Hurco BMC 30 uruchomienie

Dyskusje o maszynach cnc HURCO

Autor tematu
SOLK
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 29 paź 2016, 19:47
Lokalizacja: Rybnik

Hurco BMC 30 uruchomienie

#1

Post napisał: SOLK » 29 paź 2016, 20:28

Witam forumowiczów.
Kupuję właśnie bmc 30 z ultimax 2 na pokładzie.
Maszyna stoi jeszcze u sprzedającego ale mam do niej dostęp.
Problem polega na tym że po wczytaniu danych maszyny ( zakresy osi, obroty....), nie można przejść dalej naciskając "exit".
Czy problem może mieć związek z przełącznikiem na kluczyk znajdujący się na prawym boku panelu?
Oczywiście kluczyka brak



Tagi:


elmar89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 13
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:40
Lokalizacja: Mielec

#2

Post napisał: elmar89 » 29 paź 2016, 22:50

Wygląda że brak komunikacji między panelem a komputerem. Moze mieć to wiele przyczyn, prawdopodobnie uszkodzona płyta komunikacyjna. Napewno nie jest to wina kluczyka.

Awatar użytkownika

andmar2005
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 190
Rejestracja: 15 sie 2009, 08:55
Lokalizacja: kujawsko-pomorski
Kontakt:

#3

Post napisał: andmar2005 » 30 paź 2016, 17:26



elmar89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 13
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:40
Lokalizacja: Mielec

#4

Post napisał: elmar89 » 30 paź 2016, 17:55

Mam nadzieje ze nie zlinczujecie mnie za własne zdanie, ale uważam że pchanie macha do takiej maszyny to profanacja w czystej postaci. Nie ma plc, nie jestem pewnien ale wydaje mi sie ze bez tego nie ogarnie się magazynu narzędzi i paru innych pierdół typu pozycjonowania wrzeciona do wymiany itp. Nie wspominając że mach stoi na Windowsie i brakuje mu systemu czasu rzeczywistego. Gdzie kontrola poprawności sygnału z enkodera. Wkoncu jak ktoś zakłada jakiś detal na maszynę warty czasami parę tysięcy złoty to liczy że nagle maszyna sama bez powodu gdzieś pojedzie. A wiadomo jak z Windowsem, czasami to żyje własnym życiem. Zajmuje się serwisem hurco na codzien jakąś wiedzę na ich temat mam. Stąd moje podejście do tematu. Uwazam ze gdy ktoś chce mieć profesjonalna maszyne do obróbki to powinien zainwestować w profesjonalny system. Pokroju Nct albo Haidehain. Wiadomo koszty większe bo cos kolo 40tysiecy złoty, ale jeśli mechanika jest okej to warto. To inwestycja na lata. Ale odbieramy od tematu. Jak Kolega kupuje maszyne to chyba kupuje sprawna i liczy że będzie pracowała lata, a nie ze bedzie musial w nią inwestować spore pieniądze.

Awatar użytkownika

andmar2005
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 190
Rejestracja: 15 sie 2009, 08:55
Lokalizacja: kujawsko-pomorski
Kontakt:

#5

Post napisał: andmar2005 » 30 paź 2016, 18:05

Witam
żaden lincz
- z tym sterowaniem nigdy nie miałem problemu i nie mam do dziś.
- Wszystko dzieje się w sterowniku cs-labs - oni dokładniej to wyjaśnią
- magazyn i inne pierdoły działają na makrach i też brak problemów
- czasami formę robimy z paru części maszyna pracuje 3 dni 24H (no chyba że prąd wyłączą)
i wszystko pasuje bez przesunięć
- na na sterowanie za 40tyś nie było nas stać dlatego wybraliśmy cs-labs


Autor tematu
SOLK
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 29 paź 2016, 19:47
Lokalizacja: Rybnik

#6

Post napisał: SOLK » 30 paź 2016, 21:30

Dziękuje za tak szybkie odpowiedzi i pozwole sobie uściślić problem.
Na pierwszym ekranie z tego co zrozumiałem komputer wczytał dane domyślne maszyny i prosił o sprawdzenie/ korekty. Można edytować te dane na ekranie i sądziłem że po naciśnięciu "exit" maszyna ja zapisuje na co może mieć wpływ stacyjka na kluczyk. Exit też działa bo kursor przeskakuje np. Z ilości narzędzi na dolny napis.
Z tego co wiem maszyna stała bardzo długo nieurzywana. Cena jest zaskakująco niska więc patrząc na wage maszyny, w najgorszym wypadku "death" którego na razie nie biorę pod uwagę odzyskam część pieniędzy.
Jestem bardzo zawzięty i postaram się ją orzywić.


elmar89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 13
Rejestracja: 21 sie 2012, 16:40
Lokalizacja: Mielec

#7

Post napisał: elmar89 » 30 paź 2016, 21:51

Czyli mam rozumieć że maszyna nie przyjmuje edytowanych wartości? Ciezko tak na odległość powiedzieć co moze być przyczyną. Bardzo często w tych maszynach ulega uszkodzeniu moduł pamięci, choc ciężko cokolwiek na odległość diagnozowac. Zapewne zauważył Pan że rynek części do hurco jest bardzo ubogi, szczególnie w Polsce, na zagranicznych portalach aukcyjnych jest ciut lepiej. Oficjalny serwis odmawia napraw tak starego sterowania nie handluje juz częściami do nich. Unikał bym też wersji na napędach yaskawy, padają one jak much a nikt ich nie naprawia. Ceny używanych to 2-3 tys euro. Warto je sprawdzić przed zakupem bo być może to one są powodem okazyjne ceny. Ogulnie odradzam zakup tak starego i uszkodzonego sterowania bo moze sie okazać że uruchomienie go to droga przez mękę, pochłonie ona wiele czasu i pieniędzy, a najgorsze ze bedzie musial Pan sam po omacku wymieniać drogie elementy.


Autor tematu
SOLK
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 29 paź 2016, 19:47
Lokalizacja: Rybnik

#8

Post napisał: SOLK » 22 lis 2016, 23:52

Decyzja już zapadła, maszyna przyjedzie do mnie na początku grudnia.
Muszę się jeszcze przygotować na nowego lokatora w moim warsztacie, zrobić wylewkę samopoziomującą, zasilanie itp.
Będę na bieżąco relacjonował postępy na polu walki z uruchomieniem maszyny.

P.S.
Czy problemem mogą być baterie pamięci?
Pracownik twierdzi że ostatnio uruchomili ją pół roku temu bez problemów.


Autor tematu
SOLK
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 29 paź 2016, 19:47
Lokalizacja: Rybnik

#9

Post napisał: SOLK » 28 gru 2016, 23:02

No i faktycznie winne były baterie pamięci. Wymiana pomogła i po wpisaniu magicznego kodu 999 przeszedłem do następnych ekranów w maszynie. Sprawdziłem w manualu i serwa wszystkich osi działają. Jedynie nie sprawdziłem wrzeciona z powodu wielkiej jego mocy a mam zabezpieczenie tylko 16A więc następnym krokiem będzie zwiększenie zapotrzebowania mocy (17kw mam nadzieje wystarczy).
Muszę też zakupić jakiś kompresorek. Oj wydatki mnie czekają ale jak narazie zakończenie roku optymistyczne.


Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „HURCO”