cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
jak w tytule. Poszukuję DTRki to frezarki Maho DMC70V. Interesują mnie informacje czysto techniczne oraz z zakresu obsługi technicznej a nie samego programowania itd. A konkretniej chodzi mi o wrzeciono/główkę. Wszelkie informacje będą dla mnie pomocne. Tj. rysunki, schematy, informacje odnośnie samego silnika (napięcie na jakim pracuje), czujniki itd. Ewentualnie jakieś nakierowanie gdzie mogę tego typu informacje uzyskać.

Zadzwoń do producenta to Ci z pewnością sprzedadzą DTRke od tej maszyny

Dobrze by było, jak byś podał jakie wrzeciono cię interesuje, bo jest ich kilka opcjonalnie.

Interesuje mnie wrzeciono na stożku SK40. Wiem, że jest kilka opcji jeszcze jeśli chodzi o prędkość obrotową. Ogólnie to chcę takie wrzeciono wykorzystać gdzie indziej i zbieram informacje nim coś takiego zakupię dlatego nie mogę póki co podać dokładnego symbolu. Z informacji jakie znalazłem w internecie widziałem że były w nich wrzeciona do których szło 6 przewodów i tutaj ma zagwozdkę czy będzie się to dało pożenić ze zwykłym bądź mniej zwykłym falownikiem i jak to jest skonstruowane. Może ma ktoś jakąś wiedzę na ten temat?

Wracam ponownie z pytaniami tym razem mam już precyzyjniejsze informacje. Interesuje mnie wrzeciono 8000rpm 15kw SK40 stożek. Pytania mam następujące: jest to wrzeciono 3x400V czy 3x230V ( domyślam się że 3x400 ale wolę się upewnić). Druga sprawa, to powinienem podłączyć je w trójkąt czy gwiazdę? Wie ktoś może czy ekoder na wrzecionie w tych maszynach dawał standardowy sygnał TTL czy sincos? Bo nie do końca mogę jednoznacznie rozstrzygnąć więc jak się nie dowiem to ostatecznie sprawdzę oscyloskopem. Dodatkowo, jaką siłę ma sprężyna od zaciągania narzędzia albo jakie ciśnienie tam szło? Wrzeciono ma chłodzenie IKZ (mam do niego cały korpus i oryginalny siłownik) więc też potrzebuję wiedzieć jakie powinno być ciśnienie na siłowniku podczas pracy z wewnętrznym chłodzeniem. Dodatkowo czy jest jeszcze coś na co powinienem przy takim wrzecionie uważać?

Skoro masz 6 przewodów to wrzeciono było przez system sterowania przełączane gwiazda / trójkąt. Napięcie na bank ani nie 230, ani 400V. Tak samo częstotliwość nie będzie żadną typową wartością. Może to być na przykład (przykład z głowy) 133Hz i 3x180V. Enkoder może być taki i taki - sprawdź oscyloskopem.
Bez tabliczki znamionowej będzie ciężko.

Dane silnika takie jak napięcie, prąd, obroty i inne będą na jego tabliczce znamionowej, rodzaj sygnału możesz sprawdzić po numerze (typie) enkodera.
Najważniejsze pytanie odnośnie silnika - czy jest to silnik asynchroniczny czy serwomotor. Tego drugiego będzie ciężko ożenić z falownikiem ale do niego zazwyczaj idą trzy przewody fazowe.

Pozdrawiam.

Obstawiam, że gdyby autor miał tabliczkę znamionową to nie pytał by o takie rzeczy. Asynchron w tak poważnej frezarce? Jak tu gwintować?

Z tego co udało mi się ustalić to jest to asynchroniczny silnik. Mimo tego momentu raczej mu nie brakuje i podobno i gwintować tym idzie. Wyprowadzenie 6 przewodów U1, U2, V1, V2, W1, W2. Danych silnika jako tako brak ponieważ jest to elektro wrzeciono. Konkretnie Franz Kesler symbol (prawdopodobnie) DMS.100.AL.4.FOS. Rocznik dziewięćdziesiąty któryś (frezarka była jeszcze na prowadnicach ślizgowych). Niestety ciężko z dokumentacją techniczną do niego. Symbol enkodera mam. Jest to GEL 2443SKRG firmy Lenord Bauer. Natomiast kiedy szukam dokumentacji udaje mi się znaleźć jedynie coś takiego:
http://www.controlinmotion.com/bm~doc/ti2443_e.pdf
Ze strony 4 wynika że nie jest to mój czujnik (brak w tabelce litery S po numerze 2443). Podejrzewam, że jest to jakaś aktualna dokumentacja a czujnik jest znacznie starszy. Może jest zgodny a może nie. Czy ktoś w razie czego spotkał się z jakimś fajnym konwerterem sincos do ttl-a w rozsądnych pieniądzach?
Poniżej wrzucam kilka zdjęć tego wrzeciona:





Wiem, że jakość zdjęć tabliczek marna ale były to zdjęcia tylko na chwilę do siebie zrobione a aktualnie nie mam jak zrobić lepszych.

Naprawami tego typu wrzecion zajmuję się kilka firm w PL, np Mexim we Wrocławiu, czy Isotec w Poznaniu (dawniej SMZ w Luboniu pod Poznaniem). Nie szkodzi zadzwonić, może ci coś podpowiedzą.