Czy ten Acramatic jest taki zły jak mówią?
: 04 sty 2021, 09:39
Witam wszystkich użytkowników frezarek Cincinnati.
Jest podobny temat w podforum Haasa jednak tam udzielają się głównie użytkownicy tamtej marki.
Poszukuję używanej frezarki CNC z roczników około 2000 w budżecie około 100-120tyś.
Rozmiarowo celuję w model Arrow 1250.
Na forum Haasa ludzie mówią, że wybraliby haasa bo jest tańszy w serwisowaniu, bardziej dostępny jeśli chodzi o części używane i że acramatic jest problematyczny.
Jak to w końcu jest?
Czy mogą się wypowiedzieć użytkownicy Cincinnati?
Porównując oferty to wygląda to tak, że można kupić gołego Haasa VF2-VF3-czasem VF4 w tej samej cenie co Arrow lub Arrow2 1250 ze sporym wyposażeniem i z oprogramowniem.
Pytanie tylko czy niższa cena nie oznacza gorszego towaru?
Z góry dziękuję za dyskusję.
Jest podobny temat w podforum Haasa jednak tam udzielają się głównie użytkownicy tamtej marki.
Poszukuję używanej frezarki CNC z roczników około 2000 w budżecie około 100-120tyś.
Rozmiarowo celuję w model Arrow 1250.
Na forum Haasa ludzie mówią, że wybraliby haasa bo jest tańszy w serwisowaniu, bardziej dostępny jeśli chodzi o części używane i że acramatic jest problematyczny.
Jak to w końcu jest?
Czy mogą się wypowiedzieć użytkownicy Cincinnati?
Porównując oferty to wygląda to tak, że można kupić gołego Haasa VF2-VF3-czasem VF4 w tej samej cenie co Arrow lub Arrow2 1250 ze sporym wyposażeniem i z oprogramowniem.
Pytanie tylko czy niższa cena nie oznacza gorszego towaru?
Z góry dziękuję za dyskusję.