Frezarka do plytek z elementami SMD

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
anderian
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 8
Rejestracja: 23 cze 2004, 12:50

Frezarka do plytek z elementami SMD

#1

Post napisał: anderian » 23 cze 2004, 13:00

mam zamiar zrobic sobie mala frezarke (do formatu A4) ale glownie przeznaczona do robienia plytek drukowanych w tym do plytek z elementami smd
jakie najlepiej dobrac sruby i jakie najlepiej silniki sie do tego nadaja ??
i jakie sa najlmiejsze frezy ??

muslalem nad tym zeby os Z byla podwojna czyli frezarka niezaleznie zamontowana w stosunku do wiertarki, dobry pomysl ??



Tagi:


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#2

Post napisał: rchobby » 23 cze 2004, 13:38

Temat zrobił się podwójny, w jednym piszemy o płytce i stronie lutowania a w drugim o stronie elementów. Przepraszam za żart.

Po pierwsze nie rozumiem co znaczy oś Z podwójna, frezarka niezależnie od wiertarki.

Najmniejsze znane mi średnice robocze frezów to 0.1-0.2mm, z cenami ok. 150-200zł/szt. Uchwyty mocujące są różne, może być 6mm czy 1/8" (~3.14mm).
Silniki i śruby napędowe dostosowuje się do wymaganych parametrów frezarki i możliwości finansowych konstruktora.

Pozdrawiam


Autor tematu
anderian
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 8
Rejestracja: 23 cze 2004, 12:50

#3

Post napisał: anderian » 23 cze 2004, 15:15

chodzi o to ze po jednej stronie belki jest frezarka a po drugiej wiertarka
na pocatku tylko frezarka sie opuszcza a po wykonaniu tej czynnosci wiertarka wieci otwory
chodzi o to zeby nie zmieniac narzedzi


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

#4

Post napisał: Mariusz H. » 24 cze 2004, 13:21

Odradzam stosowanie w ten sposób układu. Bez sensu musił byś sterować i frezarką i wierarką. Dużo bardziej będize ci się opłacało zakup porządnego wrzeciona i lepszych silników które pozwolą na osiągnięcie lepszych parametrów obróbki.

Co do dwóch napędów, to polecał bym układ taki że pod spodem by było 1 wrzeciono a na górze drugie. Mocowanie płytki odbywało by się na krawędziach. Zaletą tego układu by była możliwość obrabiania jednocześnie 2 powierzchni, albo np. jednoczesne wiercenie i frezowanie.


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#5

Post napisał: rchobby » 24 cze 2004, 13:37

Pomysł może nie do końca bez sensu, ale czy opłacalny? Umieścić frezarkę i wiertarkę, jakiś Dremel lub kopia za grosze, obok siebie na stałe na dwóch osiach Z. Stół przesuwny XY. Straszne komplikacje, a sterowanie i przełączanie.... I to wszystko dla zmiany narzędzia? Mariusz ma rację nie warto.
Zmiana narzędzia nie jest problemem. Zawsze prace można podzielić na narzędzia i mieć np. 2 pliki jeden do frezowania drugi do wiercenia. Ustawiasz maszynę dla freza, a przy wierle konieczna drobna korekta zera osi Z. Proste i skuteczne, choć nieprofesjonalne.


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

#6

Post napisał: Mariusz H. » 24 cze 2004, 13:47

Zapomniałem dodać.
Stół by był stały, natomiast wrzeciona by miały niezależme sterowania w każdej z trzech osi. W efekcie to by były 2 niezależne frezarki sterowane albo z jednego albo z 2 komputerów. Choć w tym przypadku chyba aż się prosi zastosować Linuksa i dwa porty LPT.
To by mogło przyspieszyć prace o powiedzmy 80% ale też by miało taki efekt że trzeba by było prawie dwa razy tyle władować w taką maszynę.


gatsu
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 05 wrz 2007, 16:03
Lokalizacja: Opole

#7

Post napisał: gatsu » 05 lip 2008, 01:29

Stosowanie maszyny do frezowania ścieżek na PCB, a w szczególności SMD to jedne wielkie nieporozumienie. O wiele łatwiej jest wytrawić za pomocą termo transferu. CNC przydaje się do wiercenia otworów (najlepiej widią) w laminacie, albo przygotowanie obudowy do płytki.


cnc3d
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 635
Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
Lokalizacja: laski

#8

Post napisał: cnc3d » 05 lip 2008, 15:45

Pojedyncze płytki, prototypy i małe serie można z powodzeniem wykonywać na maszynach cnc, da się wyfrezować płytkę pod układ SMD fine pith o rastrze 0.5mm, przykład: http://kimla.pl/index.php?mid=8&vid=48


gatsu
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 05 wrz 2007, 16:03
Lokalizacja: Opole

#9

Post napisał: gatsu » 10 lip 2008, 15:50

Oczywiście że CNC nadaje się do takich "rzeczy", ale mimo wszystko nie jest to optymalna metoda dla warunków "domowych" i jak i profesjonalnie wykonywanych PCB.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”