Lekka konstrukcja z aluminium

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
jamesoki
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 9
Posty: 75
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:48
Lokalizacja: białystok

#11

Post napisał: jamesoki » 16 kwie 2008, 10:52

bubels pisze:jamesoki napisz coś o swoich planach? Jakieś szczegóły?
Na razie ważę wnioski. Jestem konstruktorem i mam taki głupi nawyk że zanim utnę coś na warsztacie najpierw siedzę w cadzie - prototypownie przez modelowanie.

Co do masyny
Pole robocze wystarczy jak będzie mniej więcej A4, jak by było A3 to już maks. Obróbka:
Laminat (PCB)
tworzywa sztuczne
aluminium grubość do 5mm (tak jak pisałem wcześniej od wielkiego dzwonu)
grawerka
drewno

Dokładności jak dla nominału 50 będzie ±0,2÷0,4 będzie dobrze (dla twardszych materiałów Alu) czyli raz ew. dwa razy tol. warsztatowa



Tagi:


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#12

Post napisał: bubels » 16 kwie 2008, 14:59

Liczyłem bardzie na szczegóły co do przesuwu liniowego.


walter~
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 141
Rejestracja: 22 sie 2007, 04:52
Lokalizacja: USA

#13

Post napisał: walter~ » 16 kwie 2008, 16:24

Maszynka z aluminium ktora przedstawilem ma wieksze mozliwosci obrobcze niz polowa maszyn stalowych ktore tu widzialem dlatego pozostane przy swoim.

Jesli chodzi o walki to rowniez nie ma o czym dyskutowac. Walki nie podparte uginaja sie pod wlasnym ciezarem wiec uzycie ich do CNC to zart, a podparte przenosza obciazenia tylko w jednym kierunku wiec nadaja sie jedynie na stol. O czym kazdy konstruktor powinien raczej wiedziec.

A to ze wszyscy ich uzywaja? Powod opisal juz Argus: "Człowiek to takie zwierze ze jak sie uprze to i z g.... bat ukreci a wyobraznie ma wrecz nieograniczona".
_


Autor tematu
jamesoki
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 9
Posty: 75
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:48
Lokalizacja: białystok

#14

Post napisał: jamesoki » 16 kwie 2008, 16:31

Liczyłem bardzie na szczegóły co do przesuwu liniowego.
Rozwiń swoją myśl. Jeżeli chodzi o jego zakres to tak jak napisałem A4 ew A3 i dajmy do tego tak dla przyzwoitości 100 w Z
Jeżeli chodzi o sposób realizacji to tak jak napisałem: ważę wnioski. Raczej będę się skłaniał ku wałkom analizując praznaczenie i dokładność podaną powyżej.

Czy dla walków mierzę za wysoko? (dokładność)


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 6
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#15

Post napisał: bubels » 16 kwie 2008, 20:14

Byłem ciekaw czy będą to wałki czy też prowadnice.
Walki nie podparte uginaja sie pod wlasnym ciezarem wiec uzycie ich do CNC to zart, a podparte przenosza obciazenia tylko w jednym kierunku wiec nadaja sie jedynie na stol. O czym kazdy konstruktor powinien raczej wiedziec.
Wszystko ugina się pod własnym ciężarem w mniejszym lub większym stopniu (ach te wredne prawa fizyki). Ale na szczęście da się wszystko wyliczyć i dobrać odpowiednią średnice ( Magia inżynierii) .

Rozwiń proszę myśl związana z przenoszeniem sił. Widziałeś rysunek techniczny łożyska liniowego otwartego? Zrozum że rozkład sił przenoszonych przez dedykowane prowadnice np HIWIN jest niemalże identyczny do rozkładu sił w prawidłowo skonstruowanym zespole dla wałków zarówno podpartych jak i nie podpartych.

Zresztą sam twierdzisz ze nadają się na stół. CNC to po prostu specyficznie ustawione względem siebie 3 stoły. W czym wiec problem?

Nie chce być uszczypliwy ale nie odpowiedziałeś jeszcze na argumenty które już padły z mojej strony i ze strony kolegów? W daj się proszę w dyskusję i przekonaj nas do swojej racji faktami jeśli naprawdę jesteśmy w błędzie?


walter~
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 141
Rejestracja: 22 sie 2007, 04:52
Lokalizacja: USA

#16

Post napisał: walter~ » 16 kwie 2008, 21:29

Czy ja widzialem rysunek techniczny? Akurat tak sie sklada ze widzialem. Pytanie jest raczej czy kolega badz ktokolwiek inny na tym forum widzial taki rysunek?

Fakty sa takie ze wozki na szynach przenosza 13-krotnie wieksze obciazenie niz walki podparte z lozyskami na tym samym rozmiarze kulek. Tak wiec szyny 15mm przenosza te same obciazenia co walki 80mm. Slownie: osiemdziesiat milimetrow. Proponuje kupic jakas wspolczesna ksiazke i przyjrzec sie tematowi blizej.

Obrazek

O walkach nie podpartych nie bede nawet wspominal, szyny szufladowe maja dla mnie wiecej sensu.

Wdac w dyskusje chetnie sie wdam- z kims kto mi pokaze co te amatorskie stalowe maszyny potrafia na video (i to wyraznym) i na zdjeciu o wysokiej rozdzielczosci. Bo narazie to mozliwosci wiekszosci z tych maszyn mozna wlozyc miedzy bajki.
bubels pisze:Kolego walter masz jakąś konstrukcje za sobą? Choćby na prowadnicach szufladkowych?
Tak sie sklada ze mam. Kiedys zbudowalem zabawke z drzewa aby przekonac sie czy Mach3 potrafi profilowac w 3d. W trzy dni poskladalem badziewna konstrukcje na szynach od szuflady, motorach 0.8Nm i bezluzowych srubach o skoku 12mm. Nie mialem nawet wrzeciona tylko zalozylem motor na sznurowce.

Obrazek

Mimo to bez problemu osigalem 1.5m/min w drzewie i ponizszy detal powstal w 25min.
(zdjecia pochodza sprzed 3 lat)

Obrazek

Obrazek

Maszyna zostala wyrzucona nastepnego dnia a ja zaczalem gromadzic podzespoly i planowac budowe mojej obecnej maszyny. Pozdrawiam.


bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 894
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

#17

Post napisał: bh91 » 16 kwie 2008, 22:08

O KURCZE!! Walter~ Jestem pod wrażeniem konstrukcji!! To jest TO :D pomyślał złożył i działało (ma działać - nie wyglądać) :D zawsze podziwiałem takich ludzi :D


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#18

Post napisał: ARGUS » 16 kwie 2008, 22:26

>>>>>>walter~ napisał/a:
Rama aluminiowa skrecana z profili to bardzo dobry pomysl. Ludzie robia z aluminium naprawde fantastyczne rzeczy:

Święta racja - człowiek to takie zwierze że jak się uprze to i z gówna bat ukręci
a wyobrażnię ma wręcz nieograniczoą <<<<<<

Użyłem tego określenia w innym kontekście
Pisząc gówno miałem na myśli tą konkretnie aluminiową ramę

Kolego "walter" bez obrazy ale nie wierze w to co napisałeś
walter~ pisze:Fakty sa takie ze wozki na szynach przenosza 13-krotnie wieksze obciazenie niz walki podparte z lozyskami na tym samym rozmiarze kulek. Tak wiec szyny 15mm przenosza te same obciazenia co walki 80mm. Slownie: osiemdziesiat milimetrow.
Uczciwie piszę że nie wynika to z mojej wiedzy tylko z logicznego myślenia
a że uparty jestem to po prostu w to nie wierzę :grin:
walter~ pisze:Mimo to bez problemu osigalem 1.5m/min w drzewie i ponizszy detal powstal w 25min.
To też niezła bajka to drzewo to balsa ?
chcesz mnie przekonać i wykazać swoją rację ?
walter~ pisze:Wdac w dyskusje chetnie sie wdam- z kims kto mi pokaze co te amatorskie stalowe maszyny potrafia na video (i to wyraznym) i na zdjeciu o wysokiej rozdzielczosci
To pokaż taki film z pracy swojej maszyny albo tej aluminiowej
Nie masz ? no popatrz - czyli to co piszesz to tylko teoria i Twoje przemyślenia
A porównanie prowadnic szufladowych do najgorszych nawet wałków to burleska

Pogadac sobie mozemy jeszcze długo
Każdy ma swoje przekonania - doswiadczenia i wiedzę
Chcesz komus coś poradzic to w porządku ale nie wciskaj mi kitu że :
walter~ pisze:Maszynka z aluminium ktora przedstawilem ma wieksze mozliwosci obrobcze niz polowa maszyn stalowych ktore tu widzialem
bo to po prostu kłamstwo które mozna włożyć między bajki
Twój temat o syntetycznym granicie przeczytałem z uwagą i chyle czoło przed wiedzą i doswiadczeniami w tym temacie
ale to nie upoważnia Ciebie do robienia z ludzi durniów i dyletantów
walter~ pisze:Pytanie jest raczej czy kolega badz ktokolwiek inny na tym forum widzial taki rysunek?
To ze rysunki oglądasz to już wiemy ale czy je rozumiesz ???

Pozdrawiam i powodzenia w dalszych teoriach na temat amatorskich maszyn CNC
na najlepszych prowadnicach szufladowych


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#19

Post napisał: pltmaxnc » 16 kwie 2008, 22:37

walter~ mam pytanie z trochę innej paczki.
Widzialem na zdjęciu Twojej konstrukcji że używasz bezluzowych śrub firmy KERK.
Czy używasz ich od dawna , jak się spisują przy dluższej ekspolatacji ?


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#20

Post napisał: Leoo » 16 kwie 2008, 22:40

walter~ pisze:Maszynka z aluminium ktora przedstawilem ma wieksze mozliwosci obrobcze niz polowa maszyn stalowych ktore tu widzialem dlatego
że - blat, który zostanie zamontowany, połączy wszystkie "słabe" węzły aluminiowe w monolit. Blat będzie idealnie w płaszczyźnie poziomej obszaru roboczego, bo maszyna sama go sobie splanuje. Osie śrub napędu bramy znajdują się powyżej powierzchni blatu (bliżej umownego środka ciężkości) i to jest zaleta, gdyż punkt podparcia (nakrętki) znajdzie się blisko obszaru roboczego a nie np. pod stołem. Rozstaw wózków podpór bramy jest odpowiednio duży w stosunku do jej wysokości i w stosunku do zasięgu wrzeciona. Równie prawidłowo rozstawione są szyny na bramie w stosunku do skoku osi Z.
Oczywiście są mankamenty (inaczej nie byłbym sobą). Oś Z zamontowana jest "odwrotnie". Szyny mają być na części ruchomej a wózki na nieruchomej. Połączenie silnika ze śrubą paskiem zębatym to zbędny dodatek zapewne chroniący obszar skoku wrzeciona. Brakuje mi jeszcze osłon na śruby i szyny.
TO JEST MASZYNA, JAKĄ CHCIAŁBYM MIEĆ. Jest w niej, poza w/w "mankamentami", cały konsensus wiedzy, którą zgromadziłem do tej pory o podobnych maszynach.

Koledzy z naszego forum oceniają sprzęt przez pryzmat zamożności przeciętnego Polaka a to błąd. Maszynę budował Niemiec, który nie martwi się tak przyziemnymi sprawami, podobnie jak kolega walter~, mogący kupić śrubę kulową z nakrętką za 60$. Ja za całą, miesięczną wypłatę kupię najwyżej 3 nakrętki kulowe wg. cennika CX.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”