Problem z grzejącym się paskiem klinowym
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Problem z grzejącym się paskiem klinowym
Cześć,
mam problem z grzejącym się paskiem klinowym Z900 (10mm śrenica, 900mm długość) pracującym w własnoręcznie wykonanej wiertarce.
Wiertarka opiera się na 4 wałkach gdzie każdy podparty jest w dwóch miejscach łożyskami krytymi w obudowie. Wszystko spasowane na 0,03 mm kręci się luźno bez oporów, łożyska zimne. Na końcach wałków są gotowe koła pasowe o średnicy 6cm i szerokości paska 10mm. Całość zasilana silnikiem 3f około 0,5kW z takim samym kołem pasowym na wale. Pasek klinowy po kilku minutach pracy jałowo robi się ciepły a następnie gorący niezależnie od naciągu paska klinowego. Współosiowość wszystkich kół pasowych wychodzi w granicach +1/0/-1 mm od środka osi koła pasowego. Sprawdzając stan paska po kilku minutach pracy widać dość dobrze że pracuje on "bokami" czyli klinuje się poprawnie w kołach pasowych.
Uruchamiając wiertarkę tylko na dwóch wałkach efekt jest taki sam tylko występuje w mniejszym stopniu. Na poniższym zdjęciu przedstawiłem układ przekładni pasowej.
Forum nie chce wyświetlić zdjęcia mimo że w podglądzie wiadomości przed wysłaniem jest ono widoczne...
mam problem z grzejącym się paskiem klinowym Z900 (10mm śrenica, 900mm długość) pracującym w własnoręcznie wykonanej wiertarce.
Wiertarka opiera się na 4 wałkach gdzie każdy podparty jest w dwóch miejscach łożyskami krytymi w obudowie. Wszystko spasowane na 0,03 mm kręci się luźno bez oporów, łożyska zimne. Na końcach wałków są gotowe koła pasowe o średnicy 6cm i szerokości paska 10mm. Całość zasilana silnikiem 3f około 0,5kW z takim samym kołem pasowym na wale. Pasek klinowy po kilku minutach pracy jałowo robi się ciepły a następnie gorący niezależnie od naciągu paska klinowego. Współosiowość wszystkich kół pasowych wychodzi w granicach +1/0/-1 mm od środka osi koła pasowego. Sprawdzając stan paska po kilku minutach pracy widać dość dobrze że pracuje on "bokami" czyli klinuje się poprawnie w kołach pasowych.
Uruchamiając wiertarkę tylko na dwóch wałkach efekt jest taki sam tylko występuje w mniejszym stopniu. Na poniższym zdjęciu przedstawiłem układ przekładni pasowej.
Forum nie chce wyświetlić zdjęcia mimo że w podglądzie wiadomości przed wysłaniem jest ono widoczne...
Ostatnio zmieniony 06 mar 2017, 19:51 przez bear, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Dla każdego pasa jest dopuszczalna minimalna średnica skuteczna, czyli taka, przy której pas nie będzie się przeginał i grzał.
Zobacz tutaj: http://www.kmpkm.ps.pl/pub/Podstawy_Kon ... ASOWA2.pdf
Dla paska "A" (zwykły) o szerokości 11 mm masz minimalną średnicę (tabela 4) 90 mm. Ja bym tutaj szukał problemu. Jak musisz mieć mniejsze koła musisz poszukać mniejszego paska, o ile się da (pasek specjalny HZ) ale to będzie droższy pasek. Poza tym mogą się nie zgadzać kąty w kole i kąt paska i stąd też tarcie i ciepło, ale ja stawiam na nieprzeliczoną przekładnię (za małe kółka).
Zobacz tutaj: http://www.kmpkm.ps.pl/pub/Podstawy_Kon ... ASOWA2.pdf
Dla paska "A" (zwykły) o szerokości 11 mm masz minimalną średnicę (tabela 4) 90 mm. Ja bym tutaj szukał problemu. Jak musisz mieć mniejsze koła musisz poszukać mniejszego paska, o ile się da (pasek specjalny HZ) ale to będzie droższy pasek. Poza tym mogą się nie zgadzać kąty w kole i kąt paska i stąd też tarcie i ciepło, ale ja stawiam na nieprzeliczoną przekładnię (za małe kółka).
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Robiąc szybką próbę założyłem krótki pasek (11mm) łącząc silnik tylko z jednym wałkiem gdzie kąt opasania koła to 180 stopni i pasek również się grzał co wykluczyło problem z możliwym zbyt małym kątem opasania wszystkich 4 wałków i problemów z zbyt dużym poślizgiem czy brakiem osi.
Kolega chyba strzelił w dziesiątkę i problem będzie właśnie w zbyt małej średnicy skutecznej kół pasowych.
Czy jeśli oryginalnie na tych kołach pasowych pracował pasek HZ to czy i w tym przypadku powinien poprawić sytuację? Maszyna będzie użytkowana raczej tylko raz na jakiś czas.
Kolega chyba strzelił w dziesiątkę i problem będzie właśnie w zbyt małej średnicy skutecznej kół pasowych.
Czy jeśli oryginalnie na tych kołach pasowych pracował pasek HZ to czy i w tym przypadku powinien poprawić sytuację? Maszyna będzie użytkowana raczej tylko raz na jakiś czas.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5345
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Ludzie, tu nie chodzi o to, że paski się ślizgają, ale o to, że się grzeją. Co pomoże smarowanie kalafonią, czy dołożenie kolejnego paska.
Weź jeden z drugim kawałek pręta i zacznij go zginać. Zrobi się ciepły? No właśnie. A pasek ma swoją wysokość i na malutkim kole będzie rozciągany po wierzchu i ściskany w środku. Właśnie dlatego na studiach uczą, jak się buduje przekładnie pasowe i jakie powinno być najmniejsze kółko pasowe do określonego paska. Tabelka w linku nie wzięła się z nikąd. Tu nie ma co wymyślać, ale przypomnieć sobie trochę teorii. No chyba, że ktoś z wykształcenia kucharz, to może projektów przekładni pasowych nie miał. Ja daaaaawno temu miałem, więc staram się nie wymyślać, tylko przypomnieć sobie, co mnie wtedy uczyli.
Sorry za styl, ale pomysł z kalafonią absolutnie z kosmosu. Gdyby się pasek ślizgał, to może miałby sens, a tak? Co niby wasze pomysły miałby wnieść, czy wówczas te paski byłyby odkształcane na malutkim kole mniej?
Weź jeden z drugim kawałek pręta i zacznij go zginać. Zrobi się ciepły? No właśnie. A pasek ma swoją wysokość i na malutkim kole będzie rozciągany po wierzchu i ściskany w środku. Właśnie dlatego na studiach uczą, jak się buduje przekładnie pasowe i jakie powinno być najmniejsze kółko pasowe do określonego paska. Tabelka w linku nie wzięła się z nikąd. Tu nie ma co wymyślać, ale przypomnieć sobie trochę teorii. No chyba, że ktoś z wykształcenia kucharz, to może projektów przekładni pasowych nie miał. Ja daaaaawno temu miałem, więc staram się nie wymyślać, tylko przypomnieć sobie, co mnie wtedy uczyli.
Sorry za styl, ale pomysł z kalafonią absolutnie z kosmosu. Gdyby się pasek ślizgał, to może miałby sens, a tak? Co niby wasze pomysły miałby wnieść, czy wówczas te paski byłyby odkształcane na malutkim kole mniej?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Problem z grzejącym się paskiem klinowym
Nie bardzo rozumiem to zdaniebear pisze:Całość zasilana silnikiem 3kW około 0,5kW...
Poza tym nie kombinujcie tylko słuchajcie Jasia... Wie co mówi... I rozwiązał problem w drugim poście, a wy szukacie dziury w całym. Dzwoniłem do NASA i potwierdzili. Tylko mówią, że jeszcze muszą potwierdzić eksperymentem na orbicie...
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Wszystko by się oczywiście zgadzało tylko teraz nie ma jak tego zmienić bo nic większego tam już nie wejdzie. Eh...jasiu... pisze:No właśnie. A pasek ma swoją wysokość i na malutkim kole będzie rozciągany po wierzchu i ściskany w środku. Właśnie dlatego na studiach uczą, jak się buduje przekładnie pasowe i jakie powinno być najmniejsze kółko pasowe do określonego paska.
Zastosowałem również pasek AVX czyli klinowy uzębiony na dwóch wałkach który powinien się lepiej wykładać na małym kole pasowym ale za dużo to nie dało. Jest jakieś jeszcze wyjście z tej sytuacji?
Poprawione, chodziło o 3 f.Petroholic pisze:Nie bardzo rozumiem to zdanie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2688
- Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Czegoś dalej nie rozumiem...
Na końcach są GOTOWE koła pasowe 60mm na paski 10mm... Znaczy kupiłeś gotowe koła pasowe niezgodne z normą minimalnej średnicy dla paska??? Kto sprzedaje taki bubel???
Może pomyliłeś pasy i masz koło pod pas A (szerokość 13mm, skuteczna 11mm) bo w jego przypadku minimalna średnica skuteczna dla koła to 560mm.
Co to za koła są i skąd brane? Jakieś numery / model?
Na końcach są GOTOWE koła pasowe 60mm na paski 10mm... Znaczy kupiłeś gotowe koła pasowe niezgodne z normą minimalnej średnicy dla paska??? Kto sprzedaje taki bubel???
Może pomyliłeś pasy i masz koło pod pas A (szerokość 13mm, skuteczna 11mm) bo w jego przypadku minimalna średnica skuteczna dla koła to 560mm.
Co to za koła są i skąd brane? Jakieś numery / model?
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1240
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Koła pasowe oryginalnie są od bodajże silnika polskiej produkcji występujące również w polskiej pralce luna. Dokładna ich średnica to 4,5-5cm i "odziedziczyłem" je wraz z maszyną.
Koło pasowe od tego typ silnika.
https://www.cnc.info.pl/topics13/silnik ... t10705.htm
Koło pasowe od tego typ silnika.
https://www.cnc.info.pl/topics13/silnik ... t10705.htm