Rozważania na temat wózków i prowadnic

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
Snafu
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 38
Rejestracja: 25 sty 2012, 17:05
Lokalizacja: OPOLE

Rozważania na temat wózków i prowadnic

#1

Post napisał: Snafu » 04 lut 2017, 15:14

Witam.

Oglądając maszynki wykonane przez forumowiczów, (te ze stałą bramą) da się zauważyć tendencje do montażu prowadnic na ramie maszyny a wózki jezdne do stołu.

Ramy zwykle mamy spawane, nie zawsze odpuszczane. Przy większych maszynach odcinki które należy splanować robią się większe tak jak i ryzyko zwichrowania ramy.

Dlatego po kilku nieprzespanych nocach, zaczęło mnie dręczyć pytanie czemu tak się maszyn nie robi?

Przy odwróconym układzie bez względu na wielkość pola obróbczego, możemy wózki rozstawić w odległościach 20-30cm bezpośrednio nad wrzecionem i tylko taki obszar musimy (wyprostować).
Układ taki na chłopski rozum daje idealne podparcie w miejscu obróbki. (bo wrzeciono jest centrycznie na przekątnych wózków, a dobre podparcie to dokładniejsza obróbka i miejsze drgania.

Co wy na to?



Tagi:

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1360
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#2

Post napisał: Alvar4 » 04 lut 2017, 23:28

Może taka moda u nas po prostu. Wydaje się że jak będzie w skrajnych położeniach wisiał to będzie się uginał i może to stąd się bierze. Oprawca kiedyś zrobił takiego fajnego drewniaczka w którym prowadnice były przykręcone do stołu właśnie i fajnie to wyglądało i robiło.
Ja w pierwszej maszynce tez tak miałem zrobione i myślę że to dobre rozwiązanie.

Maszyna Ezbig-a:
https://www.cnc.info.pl/topics58/lekko- ... t60240.htm

Maszyna Oprawcy:
https://www.cnc.info.pl/topics58/400x30 ... t18537.htm

Dziadmaszyna Alvara :razz: :
https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... 420,10.htm
Obrazek


NFZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 397
Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: inąd

#3

Post napisał: NFZ » 05 lut 2017, 00:09

Jedne z najwcześniejszych forumowych konstrukcji w tym układzie to "biurwa" gmaro i alumini grg12(tak z kronikarskiego obowiązku wspominam ;)).

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#4

Post napisał: zacharius » 05 lut 2017, 09:01

NFZ chyba moja stalowa skręcana, zaczela powstawac w dalekim 2010
https://www.cnc.info.pl/topics60/biurko ... t19025.htm

apropos własnie w tym układzie, łożyska na sztywno do ramy a wałki pod stołem
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
Snafu
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 38
Rejestracja: 25 sty 2012, 17:05
Lokalizacja: OPOLE

#5

Post napisał: Snafu » 05 lut 2017, 09:53

Czyli rozwiązanie można śmiało stosować :).
Nie pozostaje nic innego jak zabrać się do pracy i pokazać pierwsze efekty.

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#6

Post napisał: zacharius » 05 lut 2017, 11:10

zależy jaka masa stołu i detali, przy wózkach uważam że generalnie można.
łożyska liniowe mniej się nadają do takiego zastosowania.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


NFZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 397
Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: inąd

#7

Post napisał: NFZ » 05 lut 2017, 20:20

zacharius pisze:NFZ chyba moja stalowa skręcana, zaczela powstawac w dalekim 2010
O, to teraz o kalendarium mogę się pokusić:

2010 zacharius
2009 grg12
2008 gmaro

a i tak pewnie jakieś z "wczesnych kobropodobnych" przeoczyłem ;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”