Strona 1 z 3

Pistolet malarski do cnc

: 24 mar 2008, 19:44
autor: Inf-el
Czy ktoś może ma pomysł na malowanie 3 lub 4 kolorami (dyszami) za pomocą maszyny CNC.
Może można kupić taki pistolet z dyszami sterowanymi elektrycznie ?
Jak nie to, trzeba by zrobić.

W najprostszej wersji automatycznego malowania obrazów wyobrażam to sobie tak:
- 3 (lub 4-cmyk) zbiorniki z farbą
- kompresor
- elektromagnetyczne sterowanie zaworów z powietrzem.
- wszystko sterowane z PC

: 24 mar 2008, 20:54
autor: skoti
Inf-el, dawno temu na forum by taki watek . Tu największym problemem będzie sterowanie tego . Do malowania można uzyc aerografów i do sterowania ich uzyc jakiegoś elektromagnesu . Tylko jak zmusić kompa do sterowania tego . Prawdopodobnie trzeba będzie samemu napisać soft .

: 24 mar 2008, 21:12
autor: pltmaxnc
Kiedyś temat byl poruszany tutaj https://www.cnc.info.pl/topics30/ploter ... ght=hektor
Niestety glówny zainteresowany , uzytkownik "pagony" , przepadl bez wieści chyba ze dwa lata temu.

: 24 mar 2008, 21:18
autor: skoti
pltmaxnc, wlasnie mialem ten watek ma mysli .

: 24 mar 2008, 21:26
autor: pltmaxnc
Temat zapamiętalem bo swego czasu bardzo mnie interesowal. Bylem kiedyś na targach poznańskich "reklama" i widzialem takiego "malarza" przy pracy , robi wrażenie.
Odwiedzilem po dwuletniej przerwie stronkę "hektora" http://www.hektor.ch/ i trzeba przyznać że chyba "spocząl na laurach"

: 24 mar 2008, 21:46
autor: Inf-el
Dzięki za podpowiedź odnośnie wątku.
Mam zamiar nad tym popracować.
Zacznę od zakupu elektrozaworów pneumatycznych.

: 24 mar 2008, 22:52
autor: pukury
witam !!
a może zastosować pistolety na elektromagnes ?
malowałem czymś takim i szło całkiem nieźle .
sterowanie było by prostsze - normalny wyłącznik .
cały problem był z dobraniem gęstości lakieru .
po zastosowaniu się do zaleceń producenta :lol: :lol: i użyciu " lejka ( kubka - różnie zwą ) forda " wszystko szło elegancko .
pozdrawiam !

: 25 mar 2008, 07:57
autor: Piotr Rakowski
Kol. Inf-el - chcesz malować wektorami, czy rastrem? (a może jedno i drugie?)

Jeśli to nie ma być sztuką-dla-sztuki, to od razu trzeba pomyśleć nad jakąś ciekawą konstrukcją całego urządzenia. Różne systemy malowania CNC, jakie widziałem bazowały głównie na konstrukcjach linkowo-paskowych, czyli pracy ma pow. płaskich. A tu przydałoby się od razu pomyśleć nad sterowaniem odległością od pow. malowanej (np. samochodu). Dodatkowo konstrukcja powinna przewidywać taki aspekt, jak masa głowicy (głowic) malującej (-cych). Jeśli wybierzesz opcję klasyczną (klasyczny pistolet malarski) - potrzebny będzie czujnik poziomu farby, jeśli podawanie ciągłe (wężem) - to z kolei pompa podająca i spora ilość farby.

Jak to wszystko zamierzasz - zabawa aerografem, czy jakaś konstrukcja przyszłościowa?

Pomysł jak najbardziej ciekawy. Pomogę, jeśli tylko będziesz chciał...

: 25 mar 2008, 10:07
autor: Inf-el
Nie chcę budować całego kombajnu malarskiego od nowa.
Myślałem o zrobieniu "głowicy" CMYK montowanej zamiast wrzeciona na typowej 3 osiowej frezarce i malowanie g-kodami na podstawie wcześniej wczytanych i obrobionych obrazów rastrowych.
4 dysze można sterować z płyty sterującej CNC na jakichś 4 wolnych pinach LPT lub do drugiego LPT lub dodatkowo przez port szeregowy i mały Atmelik.
Z oprogramowaniem nie powinno być problemu, nawet gdyby trzeba było sterować samemu maszyną (właśnie ruszył mi własny program sterujący CNC pod windows).

Wektorowe również wchodzą w grę ale to oddzielny temat.
Odległość od materiału byłaby regulowana osią Z.
Taką głowicę można by równie prosto zamontować w amatorskiej maszynie z płyt meblowych, na ramieniu profesjonalnego robota czy innej konstrukcji CNC (np. dużej stojącej przy ścianie = malowanie fresków).

Najprostsza wersja malowałaby na płaskich przedmiotach.
Dziś rano miałem wizję aby zastosować elektromagnetyczny zawór do farb w sprayu (i zacznę od takich testów).
W poważniejszej konstrukcji farba raczej powinna być podawana z dużych zbiorników + sprężarka ale mechanizm sterowanych dysz mógłby zostać podobny.

Ilość naniesionej punktowo farby regulowało by się:
- czasem otwarcia zaworu lub
- ilością impulsów przy stałych dawkach (ten sposób wydaje się najprostszy) lub
- poziomem otwarcia zaworu.

Mam tylko obawy o zbyt duży kąt stożka wytryskiwanej farby = duży piksel
i tendencje do skapywania, ewentualnie powstałych, kropel farby przy malowaniu z góry.

: 25 mar 2008, 11:09
autor: Piotr Rakowski
Boję się, że będzie to "skórka za wyprawkę", ale oczywiście próbuj.

A tak na marginesie - do czego ma to wszystko być zastosowane? Jaką precyzję chcesz uzyskać?