cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam pytanie jak w temacie. Proszę o przepisy tajemnych metod do wykonania w warunkach amatorskich - czytaj domowych i nie w piekarniku co by rozwodem się nie skończyło

Ostatnio w Castoramie był środek do czernienia stali, ale obawiam się że bez smrodu się nie obejdzie. Kiedyś czerniło się mieszniną wodorotlenku sodu i azotan sodu ale to temperatura ok 250 stopni i też śmierdziało.

Jaszuk88 pisze:nie w piekarniku co by rozwodem się nie skończyło

No wiesz ja kupiłem swój. Uzywam go do lutowania SMD ( dodałem do niego grzałki na podczerwień ). Cena całosci < 400zł ( z grzałkami 2x 1000W ).

Mam też swój odkurzacz - tu też trzeba uważać

najprostszy to rozgrzanie stali do czerwonosci nad kuchenka gazowa i wrzucenie do zuzytego oleju. na niektoprych stalach wychodzi, ale to arczej zadna rewelacja.

a skoro juz taki maly oftopic sie zrobil
pantoflarze;)
ja babie zabralem cala sypialnie i przygotowywalem w niej ramy do spawania - po calym domu walaly sie wiory. oprocz tego zniszczylem emalie w wannie po tym jak mylem w niej akumulator i w calym mieszkaniu nazostawialem kupe odciskow brudnych paluchow.
a szczytem byla sytuacja, gdy jeszcze meiszkalem w akademiku:
kobita sobie siedzi przed kompem zaczytana w jakims portalu. swoja bosa stope wsadzila w reklamowke ze smarem, ktora lezala pod stolem.

No cóż Dzikus chcąć osiągnąć cel trzeba z żoną delikatnie - na 100 % się uda

Fakt, przyjemnie może być ale stal dalej nie poczerniona.
Istnieje jeszcze jeden rodzaj czernienia-brunirowanie(czy jakoś tam) daje ładny nibieskawy odcień. Chyba nawet Sękowski to opisywał.
http://budo.net.pl/viewtopic.php?t=22770 też ten temat jest poruszany

Spróbuj tego: http://www.konceptus.pl/product_info.ph ... cts_id=231

W razie "w" poszukaj więcej info na forum wiatrówkowym :
http://bron.iweb.pl/search.php

Ja nie potrzebowałem, ale koledzy często czernią stalowe, mosiężne bądź brązowe elementy swoich karabinków.

Poszukaj gościa na forum o nicku Hogan.
Jest fachowcem w tej materii i na pewno pomoże.

"domowy sposób "
10 ml denaturau
4 ml 10% kwas azotowy
15 g chlorek żelazawy
1 g siarczan miedziowy
rozmieszaj dokładnie w szklanym albo plastikowym pojemniku
Małe przedmioty zanurzasz na jakieś 3-5 minut i często nimi poruszasz
duże przedmioty nacierasz gazą lub watą
Potem suszysz (suszarka, grzejnik , słońce )
Potem przez 30 minut nad parą wodną , następnie dokładnie wypłucz pod bierzącą wodą i natrzyj albo wykąp w oleju ( najlepiej maszynowy , ale nie koniecznie)
Oczywiście przed tym wszystkim DOKŁADNIE WYCZYŚCIĆ I ODTŁUŚCIC PRZEDMIOT

No i koniecznie uważaj z chemikaliami
wentylacja pomieszczenia , okulary, rękawice gumowe,

A może po prostu kup zestaw do czernienia , na Allegro na pewno coś maja
do małych przedmiotów nie opłaca się grzebać

Są również inne sposoby ale bardzo żmudne i czasochłonne

Mam znajomych którzy prowadza zakłady rusznikarskie i każdy
z nich czerni tym sposobem.

My czernimy również według tego sposobu, choć danie elementów do zakładu
który czernieniem elementów się zajmują zawodowo kosztuje grosze.
W chwili obecnej czernienie robimy sami w sytuacji awaryjnej jeśli np. jakiś termin strasznie goni i brakuje czasu na zlecenie tej usługi.

Potrzebne związki chemiczne:
Wodorotlenek sodowy
Azotan sodowy
Azotyn sodowy
Proporcje kąpieli :
Na jedna kąpiel wchodzi:
--------------------------------------------
1 litr wody
150 gram Wodorotlenek sodowy
na odtłuszczenie
--------------------------------------------
7 litrów wody
5250 gram wodorotlenku sodowego
1050 gram Azotan sodowego
1050 gram Azotyn sodowy
--------------------------------------------
Kąpiel jest używana dwukrotnie, jeżeli wystąpią problemy w czernieniu
trzeba wykonać nową kąpiel i czernić ponownie

nie wiem jakie są ceny obecnie składników

Sodu azotan 960 zł netto za 25 kg
Sodu azotyn 70,00 zł netto za 25 kg
Wodorotlenek sodowy 62,50 zł za 25 kg

składniki na 1L Wody destylowanej
Soda kaustyczna (wodorotlenek sodowy) 750 gram
azotan sodowy 150 gram
azotyn sodowy 150 gram
temperatura 135 stopni C
rozrabiamy kąpiel - do zimnej wody dodajemy
azotan sodowy i azotyn sodowy po rozpuszczeniu dodajemy
soda kaustyczna (wodorotlenek sodowy)
co jakiś czas dodajemy na 1L kąpieli 1/2 szklanki wody (uzupełniamy kąpiel o ten składnik)
przed poczernieniem myjemy przedmioty w czterochlorku etylu
a następnie w kąpieli (na 1L wody 15% soda kaustyczna)

prosty sposób "czernienia" stali "czarnej" jaki kiedyś zaproponował mi technolog (złośliwa bestia nawiasem mówiąc ale technolodzy tacy są) widzac rysunek z tak określoną obróbką:

"Wymieszać pokost lniany z sadzą w proporcjach 2:1,
pokrywać czerniony detal do uzyskania równomiernie poczernionej powierzchni."



P.S. mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem