#10
Post
napisał: rchobby » 11 kwie 2005, 10:16
Rozwiązanie z wiertłem nie jest najlepsze. Krawędź tnąca wiertła ma nieodpowiedni kąt do frezowania i zostawi poszarpaną krawędź.
Do wiercenia dobrze używać wierteł widiowych/z węglika. Na targowiskach można kupić wiertła z uchwytem 2 lub 3mm o średnicach otworów w zakresie 0.6-2mm, są bardzo kruche ale wydajne i dają otwory o dobrej jakości.
Do frezowania polecam frezy stożkowe, można je zrobić samemu z połamanych wierteł/frezów (najlepsze z węglika). Przy dobrym naostrzeniu dają krwędzie nie wymagające dodatkowej obróbki. Uzyskałem stożek z końcówką 0.3mm i kąt 30 stopni, uchwyt 3mm. Inny materiał na frez stożkowy to nawiertaki z weglika. Można również używać samą końcówkę nawiertaka np. o średnicy 1mm lub mniej.
Na rynku są dostepne również frezy palcowe z węglika o średnicach roboczych od 0.2mm (uchwyt 3mm) ale ich ceny są porażające, te najmniejsze ponad 100zł, a 2-3mm ok. 70zł (Dolfamex Garisson, w katalogu najmniejsza średnica robocza 0.4mm).