#6
Post
napisał: jasiu... » 13 paź 2007, 15:16
NC10 jest stalą bardzo dobrze poddającą się hartowaniu i zachowującą mniej więcej jednorodną twardość na całym przekroju. A o ile chodzi o twardość po zebraniu warstwy 0,3 mm, to cię mogę zapewnić, że troszkę (ale nie dużo) wzrośnie.
Wynika to z faktu, że o ile nie hartowałeś w próżni, czy atmosferze nasyconej węglem, doszło do odwęglenia warstewki, bezpośrednio na powierzchni. Twardość stali zależy od zawartości w niej węgla (tworzy się cementyt), a więc warstewka, z której węgiel "wypalił się" (sorry za uproszczenie) będzie minimalnie bardziej miękka.
Oczywiście nie przeszkadza to w niczym, gdyż właśnie zbierając te 0,3 mm (wcale nie taki duży naddatek - wszystko zależy od gabarytów) odsłaniamy metal, który będzie miał założoną, w miarę stałą na całym przekroju twardość.