CNC 1500x1000 na silnikach z przekładnią : DC i krokowych

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
mariuszmer
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 40
Rejestracja: 15 mar 2005, 00:25
Lokalizacja: Pi?a

CNC 1500x1000 na silnikach z przekładnią : DC i krokowych

#1

Post napisał: mariuszmer » 08 kwie 2005, 19:19

Dla tych którzy planują takie rozwiązanie, informacyjnie tylko, polecam poszukać gdzieś starej deski kreślarskiej, jednej z masowo używanych w dawnych zakładach państwowych, a teraz zalegających w magazynach itp. Sam w różnych zakładach spotykałem takie i w sumie jak mówiono zawalają kąty i nie wiadomo co z nimi zrobić. Pocieszające, że zazwyczaj chętnie oddają jeśli ktoś sam zabierze, bo nikomu nie chce się rozkręcać, żeby np oddać na złom , a ze względu na gabaryty nie ma tego jak wyrzucić. Są terz ciężkie - betonowe odważniki itp. Ale do rzeczy: długoś prowadnic - X=1700, Y=1100 (obszar roboczy wyniesie ok jak w tytule) ; konstrukcja bardzo sztywna - pręty utwardzone, pełne, Fi 20, więc można zastosować napęd na jednej stronie osi X. Na X łożyska toczne co 120 stopni na obwodzie i druga trójka oddalona o 200 mm. Na Y podobnie choć tu już bym zmienił łożyskowanie. Ja zarzuciłem projekt dwa lata temu bo nie miałem czasu sam tworzyś oprogramowania, a nie wiedziałem o proramach typu Mach, przy czym ja chciałem realizować to na silnikach od wycieraczek samochodowych, które mają zespoloną przekładnię i dodać enkodery do zliczania, Teraz zdaje się że programy obsługują taki układ. Posuwy realizowane oczywiście na kołach i listwach zębatych. To tyle moich wypocin. Powodzenia zapaleńcom, którzy może skorzystają.

[ Dodano: 2005-04-08, 19:55 ]
W swojej galerii umieściłem zdjęcie, żeby dać pogląd na temat tym którzy nie widzieli takich archaicznych mechanizmów :D :D


mar

Tagi:


lisow1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 295
Rejestracja: 02 gru 2004, 23:51
Lokalizacja: polska

#2

Post napisał: lisow1 » 08 kwie 2005, 20:30

Bardzo ciekawy pomysŁ.
Co do osi X to występuje tylko jeden pręt tak jak na zdjęciu? :lol:


Autor tematu
mariuszmer
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 40
Rejestracja: 15 mar 2005, 00:25
Lokalizacja: Pi?a

#3

Post napisał: mariuszmer » 08 kwie 2005, 20:46

Pręt jest co prawda jeden ale co kawałek - moęe co 200 mm przyspawana jest śruba która z kolei skręcona jest z płaskownikiem i to w sposób umożliwiającu regulację osiowości tego pręta

[ Dodano: 2005-04-08, 20:48 ]
Sorki sprawdziłem nie co 200 ale co ok 425 (5 na długości)

[ Dodano: 2005-04-08, 21:58 ]
teraz doszedłem w końcu :D do wniosku że chodziło Ci o to że Y nie ma oderanego stopnia swobody i może się podnosić. Wyjaśniam: Na końcu jest rolka (łożysko i gumowa oponka) która toczyłaby się po stole (można ją zastąpić tylko łożyskiem co zapewni sztywność układu), a dorobić należy układ z drugim łożyskiem który uniemożliwi podnoszenie osi. Nie pomyślałem wcześniej bo uważałem to za plus tej konstrukcji : do zakladania i zdejmowania takiej dużej obrabianej płyty np drewnianej wystarczyłoby odbezpieczyć oś Y i podnieść ją do góry. Wtedy można materiał obrabiany łatwo zdjąć, a nie tylko wysuwać. zaznaczam ze podnoszenie wyjmowałoby kółko zebate od napędu z listwy zębatej i konieczne byłoby zerowanie obrabiarki przed obróbką następnej sztuki, Ale w końcu detal też sie pozycjonuje na stole.
mar

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”