Strona 1 z 1

Smarowanie frezarki FND

: 20 lis 2014, 11:50
autor: chinczyk3000
Witam,

Mam takie głupie pytanie.

Czy we frezarce typu FND 32 (albo coś podobnego) - taka stara zielona (szukałem w google ale nie mogę znaleźć podobnego zdjęcia) jest pompa oleju?

Założyłem się z kolegą o sprawę ważną bo flaszkę o to jak się tam wszystko smaruje. Czy jest jakaś pompa podająca olej na poszczególne koła zębate czy wszystko jest smarowane tak jak w skrzyni samochodu rozbryzgowo?

W załączniku mnie więcej jak wygląda ta frezarka.

Obrazek


Pozdrawiam :)

: 20 lis 2014, 20:34
autor: zdzicho
Tak ma pompę oleju . W zależności od okresu produkcji ,jest ona napędzana oddzielnym silnikiem widocznym po lewej stronie maszyny (patrząc w stronę wrzecion) ,lub ,jest zabudowana pod tylna osłoną i napędzana paskiem z silnika posuwu. Pompa nie smaruje prowadnic. Ta ze zdjęcia ma pompę zabudowaną. Proszę wypić kusztyczek ,za moje zdrowie -niezależnie kto będzie stawiał :lol:

: 20 lis 2014, 22:31
autor: chinczyk3000
Dziękuję za odpowiedz :)

Oczywiście, że zdrowie będzie wypite.

Czyli tak jak napisałem pompa smaruje przekładnie od prędkości wrzeciona? Jeśli jest napędzana z paska posuwu to oznacza że ten silnik pracuje cały czas?

: 21 lis 2014, 22:03
autor: zdzicho
Tak, pompa smaruje przekładnię wrzeciennika ,przez natrysk oleju na koła zębate,łożyska i mechanizm zmiany przełożeń.
Nie, silnik posuwu załącza się w momencie załączenia obrotów wrzeciona ,lub przystawki szybkobieżnej. Z tego tytułu ta wersja nie ma posuwów przyspieszonych przy wyłączonych obrotach. Wersje późniejsze (z pompka na wierzchu i osobnym silnikiem),mogą mieć posuwy ,przy wyłączonych obrotach.
W wersjach z osobnym silnikiem, jest pompa zębata. W wersjach napędzanych paskiem, tłoczkowa.Kierunek obrotów silnika ,( jest zmienny w zależności od kierunku posuwu) nie ma wówczas wpływy na pompowanie oleju.

: 21 lis 2014, 23:00
autor: chinczyk3000
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedz :) Byłem przekonany że obie części - góra tam gdzie wrzecienniki i dół tam gdzie przekładnie mają osobne zbiorniki oleju. Teraz już wiem po co jest taka rurka łącząca oba człony :) dziękuję za wyjaśnienie i pozdrawiam :)