Oś Z, odkształcenie, kompensacja

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
Maczi
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 46
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:55
Lokalizacja: dolnośląskie

Oś Z, odkształcenie, kompensacja

#1

Post napisał: Maczi » 25 kwie 2014, 10:15

Hej Panowie, mam pytanie, frapuje mnie taka sprawa:

Chodzi o to, jak przy frezowaniu kompensowane jest odkształcenie osi Z. Mam na myśli frezarkę bramową, gdzie ramię jest długie. W jaki sposób takie odkształcenie się niweluje, na pewno dąży się do jak największej sztywności takiego zespołu, ale odkształcenie zawsze się pojawi. Czy powstały błąd likwiduje się za pomocą oprogramowania, czy może odpowiedzialne są za to specjalne czujniki?

Kolejna sprawa, czy takie odkształcenie występuje ciągle w czasie obróbki, czy zanika po wejściu narzędzia w materiał ?

Żeby trochę rozjaśnić i doprecyzować, przestawiam uproszczony rysunek.

http://zapodaj.net/189dce62db30d.png.html

Pozdrawiam

Obrazek



Tagi:


warchlak
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 53
Rejestracja: 09 lis 2012, 19:10
Lokalizacja: ----
Kontakt:

#2

Post napisał: warchlak » 25 kwie 2014, 20:33

Jeśli wymiar ucieka przy obróbce konturowej, tzn. zostaje za duży naddatek n.p. kiedy frez się zużywa, to:
1)mierzysz ten wymiar, n.p. suwmiarką, średnicówką, sondą; bez odmocowywania detalu,
2)przybierasz na korekcji tzn. wpisujesz trochę mniejszą średnicę frezu; program musi być napisany na G41,G42,
3)powtarzasz etap obróbki tzn. zabieg.

Jeśli przy planowaniu falistość jest kiepska z powodu tytułowego odkształcenia osi z, to można zostawić ok. 2dychy naddatku, a potem przejechać na zero. Czyli to odkształcenie jest mniejsze przy mniejszych siłach skrawania - mniejsze ap.

Maszyny CMM mają coś takiego jak skanowanie dynamiczne, tzn. kompensacja tytułowego odkształcenia w oparciu kalibrację na kulce wzorcowej. Maszyny CNC chyba nie mają takiej kompensacji.


Autor tematu
Maczi
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 46
Rejestracja: 08 kwie 2012, 11:55
Lokalizacja: dolnośląskie

#3

Post napisał: Maczi » 27 kwie 2014, 19:51

Dzięki za odpowiedź, ale chodziło mi o coś trochę innego, czego nie sprecyzowałem. Najprościej - chodzi mi o zabiegi związane z kompensacją na etapie konstrukcji maszyny.

Pozdrawiam


warchlak
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 53
Rejestracja: 09 lis 2012, 19:10
Lokalizacja: ----
Kontakt:

#4

Post napisał: warchlak » 28 kwie 2014, 11:20

Według mojej wiedzy, maszyny cnc nie mają takiej kompensacji. Może są gdzieś jakieś rzadkie czy eksperymentalne egzemplarze, o których nie wiem.
Być może w przyszłości zastąpi się tradycyjne enkodery, czymś w rodzaju laser-tracker zamontowanym przy wrzecionie. Obecnie najłatwiej jest po prostu usztywnić korpus.


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#5

Post napisał: Majster70 » 05 maja 2014, 11:28

Prawie każda fabryczna obrabiarka CNC ma kompensację wydłużenia termicznego osi Z, przewidują ją wszystkie rodzaje sterowań (HH, Siemens, Fanuc itd) w mojej frezarce (Deckel-Maho) ustawiana jest programowo na podstawie czasu pracy i pomiaru temperatury wrzeciona itd, wykonuje to każdy producent podczas badań prototypów. Oprucz tego wrzeciono i tak jest chłodzone. Nawiasem mówiąc, takie testowanie i badania prototypowych obrabiarek jest jednym z powodów wysokich cen takich maszyn. "Tablicy poprawek" możesz też użyć do korygowania wymiarów wynikających np ze zużycia, kolizji itd. Chociaż frezarka ma kompensację termiczną, dokładniejsze prace i tak wykonuję na rozgrzanej obrabiarce.
Wracając do tematu, bo chyba nie o to ci chodzi, to niestety na etapie konstrukcji musisz tak dobrać materiały i geometrię aby zapewnić wymaganą sztywność.

W celu bezpośredniego pomiaru drogi używa się liniałów optycznych, są powszechnie stosowane, ale niestety nie mierzą odkształceń samej maszyny od obciążeń powstałych podczas pracy narzędzia.

Trochę podobny problem : sterowania uwzględniają (a przynajmniej mogą to robić) siły od przyspieszeń powstałych w czasie pracy i potrafią w pewnym stopniu to korygować aby zachować dokładność, jest to szczególnie istotne podczas obróbek HSM (szybkościowych)


warchlak
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 53
Rejestracja: 09 lis 2012, 19:10
Lokalizacja: ----
Kontakt:

#6

Post napisał: warchlak » 05 maja 2014, 21:51

Trochę mało w temacie, ale temat ciekawy.
Majster70 pisze:dokładniejsze prace i tak wykonuję na rozgrzanej obrabiarce.
Są firmy, gdzie:
a) po włączeniu maszyny, leci program z rozgrzewką,
b) wykonuje się 1szą sztukę z partii,
c) detal czeka na odbiór kontroli ; maszyna ma przestój,
d) po odbiorze 1szej sztuki, puszcza się resztę partii.

W czasie przestoju maszyny, wymiary chyba nie uciekają. Czy wówczas występuje kompensacja software-owa, czy może sprzęt się grzeje?


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#7

Post napisał: Dudi1203 » 05 maja 2014, 23:37

Majster70 pisze:Prawie każda fabryczna obrabiarka CNC ma kompensację wydłużenia termicznego osi Z
A mimo to nówka DMG kolegi, z kompensacją, chłodzeniem wrzeciona i full bajerem wydłuża sie w zecie o 7 setek podczas dłuższej pracy. Serwis rozkłada ręce :roll:


warchlak
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 53
Rejestracja: 09 lis 2012, 19:10
Lokalizacja: ----
Kontakt:

#8

Post napisał: warchlak » 06 maja 2014, 11:19

Dudi1203 pisze:wydłuża sie (...) podczas dłuższej pracy.
może gość pomija puszczanie programu z rozgrzewką na zimnym sprzęcie. Maszyna po włączeniu powinna "rozruszać się" we wszystkich osiach.


wacek188
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 4
Rejestracja: 26 maja 2013, 19:03
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: wacek188 » 08 maja 2014, 16:09

Ja po odpaleniu maszyny, włączam obroty wrzeciona ok. 10 000 obr przez 10-15min, wcześniej mierzę narzędzie i z reguły jest ok. 3 setek różnicy. Dlatego warto rozgrzać maszynę przed pracą:)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”