Łózko może ważyć mx 80 kg, kwestia zaprojektowania lekkiej sztywnej konstrukcji ...
pewnie, można stosować silniki, reduktory, wyspy zaworów z elektronika itp, tylko pytanie po co ?
Temat przerabiałem, nic prostszego nie wymyśliłem niż to co wkleiłem wyżej.
Łóżko opuszczane z sufitu - napęd, przeniesienie itp.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1693
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Na takim luzku to az bym sie bal robic comolwiek innego oprocz nieruchomego spania... Az bone sie pomyslec co by sie stalo na przyklad na wskutek wzmozonych drgan synchronicznych ... Te 3,6 m nad ziemua .... Powolnie znlizajacy did sufit i docisk ta slimakowa .... Uuu , dziekuje za takie "madejowe loze"
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 616
- Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
- Lokalizacja: Lubsko
Widzę że jest kolega z Wrocławia, te 3,7m to pewnie w kamienicy, więc stropy raczej nie są z żelbetu... pozostaje celować wkrętami w drewniane belki. Prawdę mówiąc to chyba bałbym się figlować na podwieszanym łóżku, co będzie jak igraszki skończą się na wizycie sąsiada, jeszcze wpadnie na moment... przez sufit a na pewno będzie mu falować podłoga raczej obstawiałbym opuszczane do ziemi. Jeżeli chodzi o napęd to obstawiałbym silnik, przekładnie ślimakową i jeden wspólny wał na którym będą cztery linki poprowadzone do rolek po jednej nad każdym rogiem łóżka.
Fajnym motywem byłoby obniżenie całego sufitu do np. trzech metrów tak żeby spód łóżka u góry był na równi z sufitem, a tam gdzie będzie szczelina przy łóżku to bym taśmę ledową pierdzielnął
i czekam na wideło
Fajnym motywem byłoby obniżenie całego sufitu do np. trzech metrów tak żeby spód łóżka u góry był na równi z sufitem, a tam gdzie będzie szczelina przy łóżku to bym taśmę ledową pierdzielnął
i czekam na wideło
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
A dwie takie szyny? Jedna na wezgłowiu, jedna przy nogach?
Przeciwwaga z łóżkiem połączona łańcuchem, jak motocyklowy.
Koło zębate na górze każdej kolumny sprzężone z silnikiem krokowym, albo nawet silnikiem DC, który ma odłączane zasilanie o danej polaryzacji w momencie najechania na krańcówkę. Połączenie silnika DC z zębatką przez przekładnię ślimakową gwarantowałoby samohamowność.
Duże przełożenie dodatkowo pozwoliłoby zmniejszyć gabaryt i masę przeciwwagi do minimum.
Przeciwwaga z łóżkiem połączona łańcuchem, jak motocyklowy.
Koło zębate na górze każdej kolumny sprzężone z silnikiem krokowym, albo nawet silnikiem DC, który ma odłączane zasilanie o danej polaryzacji w momencie najechania na krańcówkę. Połączenie silnika DC z zębatką przez przekładnię ślimakową gwarantowałoby samohamowność.
Duże przełożenie dodatkowo pozwoliłoby zmniejszyć gabaryt i masę przeciwwagi do minimum.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 02 maja 2016, 16:35
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
Kolego, ja znalazłem coś takiego, może zainspiruje.
Mechanizmy łóżek podnoszonych do sufitu są dość proste mechanicznie, to zwykła przeciwwaga, jak w windzie.
[youtube][/youtube]
Mechanizmy łóżek podnoszonych do sufitu są dość proste mechanicznie, to zwykła przeciwwaga, jak w windzie.
[youtube][/youtube]