Strona 1 z 1

lozysko plywajace / nieustalajace - pasowanie

: 22 cze 2013, 13:53
autor: dsc
Witam,

czy w przypadku mocowania lozyska plywajacego zasada jest pasowanie luzne zewnetrznego pierscienia (umozliwienie przemieszczenia osiowego), czy mozna mocowac luzno walek (umozliwienie przemieszczenia osiowego wewnatrz lozyska), a zewnetrzny pierscien ustalic za pomoca obudowy lozyska i docisku srubami?

Pozdrawiam,
dsc.

Re: lozysko plywajace / nieustalajace - pasowanie

: 22 cze 2013, 14:26
autor: peritus
dsc pisze:czy w przypadku mocowania lozyska plywajacego zasada jest pasowanie luzne zewnetrznego pierscienia (umozliwienie przemieszczenia osiowego), czy mozna mocowac luzno walek (umozliwienie przemieszczenia osiowego wewnatrz lozyska), a zewnetrzny pierscien ustalic za pomoca obudowy lozyska i docisku srubami?
Zależy to od układu, zastosowania łożysk; wyczerpujące informacje znajdziesz tutaj:
http://www.pkm.edu.pl/index.php/compone ... 1-03010115

http://www.pkm.edu.pl/index.php/compone ... 3-03010105

: 22 cze 2013, 15:16
autor: dsc
Dzieki za linki, juz jeden widzialem wczesniej, chociaz tam wszystkie konfiguracje lozysk plywajacych maja luzny tylko pierscien zewnetrzny.

Moj uklad to lozysko skosne dwurzedowe na szczycie, zamocowane na walku za pomoca pierscienia Segera oraz nakretki. Nizej znajduje sie lozysko kulkowe bez mocowania na walku i z mocowaniem zewnetrznego pierscienia. Teraz zaczalem sie zastanawiac czy to wogole ma sens :O

Obrazek

Pozdrawiam,
dsc.

: 22 cze 2013, 17:09
autor: peritus
dsc pisze: zaczalem sie zastanawiac czy to wogole ma sens
To zależy co znajduje się między łożyskami i poza nimi na wałku. Jaki kierunek sił, czy zmienne obciążenie. dlaczego łożyska kulkowe, co na drugim końcu wałka, czy układ pionowy czy poziomy wałka, temperatura pracy łożysk(i wałka)...itd, wszystko to ma wpływ na sensowne rozwiązanie końcowe! :razz:

: 22 cze 2013, 21:06
autor: dsc
Miedzy lozyskami jest kolo pasowe, tutaj drugi problem jak to wcisnac miedzy lozyska, jak dam pasowanie lozysk K5 :O nie chcialem poczatkowo pogrubiac walka pomiedzy lozyskami, bo chce zminimalizowac obrobke, ale nie wiem czy bedzie to mozliwe. Opcja jest zmrozenie walka i rozgrzanie kola pasowego, zeby przeszlo przez porgubione czesci pod lozyska, ale nie wiem czy to wypali.

Co do lozyska dolnego, to jako, ze obciazenie wisi na walku (wystepuje moment skrecajacy walek, caly walek jest pionowo) to wydaje mi sie, ze musze zrobic ciasne pasowanie walek - wewn. pierscie lozyska i luzne pasowanie obudowa zewn. piersciem lozyska + luz na ruchy lozyska gora / dol.

Pozdrawiam,
dsc.

: 23 cze 2013, 11:31
autor: Raven
Jak obciążenie wisi na wałku to brakuje mi tam łożyska oporowego.

Swoją drogą nie bardzo widzę składanie tego do kupy bez sporej ilości magii.

: 23 cze 2013, 14:54
autor: dsc
Lozysko skosne dwurzedowe przenosi obciazenie osiowe i promieniowe, wiec powinno byc ok.

Co do montazu, to do calosci jest dostep boczny, jedynie nie jestem pewien montazu kola pasowego, ale powieksze chyba srednice pomiedzy lozyskami i wszystko da sie zgrac.

Pozdrawiam,
dsc.

: 24 cze 2013, 00:14
autor: Raven
Łożysko skośne jakieś tam siły przenosi, wszystko kwestią tego jak duży ciężar ma wisieć na wale.