Nakretka trapezowa z plastiku

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.
Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#11

Post napisał: pitsa » 30 mar 2013, 09:16

Kołek typu gwóźdź. Miejsce gdzie jest otwór musi też mieć niezbyt dużo miejsca aby nie dało się przewiercić na większego gwoździa.


zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Tagi:


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#12

Post napisał: Mrozik » 30 mar 2013, 23:58

Rzecz jasna kołek ma łączyć śrubę z pokrętłem, a nie nakrętkę z korpusem. Kołek wbić mocno w śrubę (tak aby ciężko było go wyciągnąć. Jak ktoś przekręci, to wyjęcie kołka i zastąpienie go czymś innym będzie wymagać kombinacji a to wyklucza gwarancję.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#13

Post napisał: diodas1 » 31 mar 2013, 22:00

Też uważam że zrywalne połączenie powinno być na styku śruby i ramion pokrętła. Kombinowanie z miękką nakrętką może być źródłem innych kłopotów. Nakrętka zmiele się od normalnego użytkowania, szczególnie gdy śruba zanieczyści się albo z czasem skoroduje. Poza tym jeżeli dajesz jakąś terminową gwarancję na taki sprzęt to zredaguj ją odpowiednio żeby nie ponosić kosztów zachwiania równowagi między krzepą a rozsądkiem bimbrownika :mrgreen: . Jest to zwykle symptom choroby zawodowej w tym fachu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”