Tak zgadzam się, nie ma przekładni bo to mechanizm do wycinarki plazmowej a ta nie ma obciążenia
Ale na początku też tak myślałem ale po próbach okazało się inaczej,
Zastanawiam się czy nie zrobić frezarki meblowej, też duży wymiar ale tu trzeba by dać przekładnie z paska zębatego
Robiłem to na nowych łożyskach i żadnych luzów nie stwierdziłem, wszystkie łożyska trzeba zamocować dokładnie, najlepiej zrobić dokładny przyrząd
Przy takiej odległości 1200mm raczej muszą być dwa napędy, listwy zębate jak sprawdzałem mają większy luz
To rozwiązanie jest do maszyny 2,2m x 12m
Z tego co wiem luz czołowy na nowym łożysku jest mniejszy niż boczny a przecież śruba i tak jest na łożyskach
X-110 łożysk
Y- 35 łożysk
150 szt 1,10zł szt
Twarde śruby i prowadnice będą kosztować ??
Maszyna ma być do 0,1
Ma jeszcze jedną zaletę, zwykle prowadnice i śruba szybciej się zużywają na początku pola roboczego tam gdzie się najwięcej wycina, w tym przypadku można wymienić tylko te łożyska które mają za duży luz
Myślałem też o spirali Archimedesa ale ona ma zmienne obciążenie, promień r zmienia się w stosunku do osi
Prostszym rozwiązaniem może być jeszcze tego ni sprawdzałem
śruba trapezowa 2-3 zwojowa dopasować do łożyska niepotrzebne zwoje usunąć
W małych maszynkach to chyba nie ma sensu, chyba żeby zastosować łożyska modelarskie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=39030695
MAAK