Strona 1 z 2

uchwyt wiertarski od celmy ..

: 27 mar 2007, 19:29
autor: hugh_h
mam takie pytanko na jakim gwincie (tzn rozmiar) jest mocowany ów uchwyt ?

: 27 mar 2007, 20:04
autor: pukury
witam !! o ile mnie pamięć nie myli to jest to gwint 1/2 cala / 20zw/cal . " prawie
' pasuje M12 /1.25 . jeden kol. poradził sobie szwedami - poszło . tylko że " trochę"ciężko i futerko " trochę " biło :lol: . pozdrawiam !!

: 27 mar 2007, 21:32
autor: Rayford
Hmm... w polskiej celmie calowy gwint ciekawe czemu tak?

: 27 mar 2007, 21:45
autor: pukury
witam !! kto to może wiedzieć ? . mogę sprawdzić za 5 minut - i będzie pewność . nawiasem mówiąc mam wiertarkę bułgarską i z nią jest taka sama sprawa . to były wszystko licencje .pozdrawiam !! ps - a więc tak - odpowiedzi udzieliło mi futerko - napis na nim głoś i 1/2 cala 20zw/cal , informacja ta została potwierdzona przez suwmiarkę i grzebyk do gwintu . to tyle

: 27 mar 2007, 22:27
autor: hugh_h
dziękuje serdecznie,
no proszę kto by podejrzewał :)

[ Dodano: 2007-03-28, 14:17 ]
to może powiem do czego mi to potrzebne,
chciałem sobie przykręcić uchwyt od wiertarki na stoliku wiertarki kolumnowej tak żebym mógł wywiercić sobie otwór powiedzmy osiowo w wałku.
właśnie znalazłem wałek z celmy na który jest oryginalnie nakręcany uchwyt,
myślałem ze może nagwintuję sobie drugi koniec wałka przełożę prze otwór w stoliku dokręcę nakrętka i bedzie ok ale.. się zdziwiłem...
ten wałek składa się z 4 części
1 - wałka z gwintem pod uchwyt a z drugiej strony otworem w który wciśnięta siedzi..
2 - i tu uwaga moje zdziwienie tulejka z jakiegoś materiału w stylu bakelitu albo preszpanu, ta z kolei jest wciśnięta na
3 - wałek z kolei na który jest wciśnięta
4 - utwardzana albo hartowana tuleja z otworami na wpusty

trochę mnie to tworzywo zdziwiło

uchwyt sobie przymocuje wykorzystując cz.1

: 28 mar 2007, 21:16
autor: Asza PL
To jest wałek z pierwszych serii wiertarek a izolacja to takie zabezpieczenie jakby udało ci się przewiercić kabel w ścianie.
W późniejszych już tego nie stosowano.

: 28 mar 2007, 21:25
autor: pukury
witam !! w latach 80 zarobiłem na tej wiedzy ( bakelit ) 2 kartki na gorzałę ! . kierownik w pracy wziął do domu wiertarkę i podtoczonym wiertłem fi 14 coś tam wiercił i padło . powiedziałem że naprawię - ale !! . no i były kartki . pozdrawiam !!

: 29 mar 2007, 20:33
autor: czort
Tu nie chodzi o żadne licencje tu chodzi o normy. Calowy gwint będzie w każdej wiertarce polskiej bułgarskiej angielskiej czy jakiej ktokolwiek innej (no może poza jakimiś chinczurami ewentualnie może być zastosowane inne mocowanie ) I w każdym uchwycie będzie taki gwint chodzi o zamienność i normy a nie o licencje.

: 30 mar 2007, 19:05
autor: leszekcz
to hyba nie miałeś do czynienia z FERGUSONEM na licencji!
Tam wszystkie części trza było dorabiać z grubą księgą i przelicznikami.

: 30 mar 2007, 22:14
autor: czort
Widzisz każdy szanujący się i chyba każdy nie szanujący się producent wiertarek wykonuje mocowanie uchwytu według norm (zazwyczaj wszelkiego rodzaju mocowania są takie same we wszystkich normach ) jeżeli nie z dobrej woli to z takiego powodu że każdy uchwyt ma wykonane mocowanie według norm.