Pragnę poznać zasadę działania wrzeciona w takim automacie.
Konkretnie chodzi mi o posuw materiału w osi x.
Rozumiem ,że jest wrzeciono które napędza i porusza materiał .
To co widzimy od przedniej strony to chyba tylko tulejka w której materiał się suwa..
Tylko teraz mam pytanie skoro pręt ma jakąś tam dokładność to jak to jest obrabiane ,że suwa się w tej tulejce i otrzymujemy zadaną dokładność elementu...
Chodzi mi o pasowanie tej tulejki potrzymującej z materiałem obrabianym który się w niej ślizga...
Pozdrawiam
: 28 paź 2012, 18:50
autor: 251mz
Czy na prawdę nikt nie umie tego wyjaśnić:(
: 28 paź 2012, 19:07
autor: bob35
Te wrzeciono to tylko faktycznie podtrzymka za nią masz tulejkę co trzyma pręta i go przesuwa do przodu . Pasowanie suwliwe. Nie uzyskasz żadnych dokładności . Ma zastosowanie do cienkich i długich detali. sprecyzuj pytanie Konkretnie chodzi mi o posuw materiału w osi x. . Bo ta oś działa normalnie góra dół to albo następna oś albo zmiana narzędzia zależy jak konstruktor to przewidział.
: 28 paź 2012, 23:17
autor: 251mz
bob35 pisze:Pasowanie suwliwe. Nie uzyskasz żadnych dokładności . Ma zastosowanie do cienkich i długich detali
Powiedział ,że dokładności uzyskiwane są rzędu 1 setki...
Teraz pytanie kluczowe .
Kto mi wyjaśni jak można uzyskać dokładność 1 setki jeśli ta podtrzymująca tuleja jest pasowana suwliwie na wałku....
Z tego co się orientuje to do takich automatów pakuje się wałki h9 h11
Dajmy na to ,że wałek będzie h9 , średnica 20mm to on może mieć od 19,95-20,00 . I jak uzyskać tu dokładność 1 setki skoro tulejka jest pasowana pod wałek 20 i na wyjściu w najgorszym wypadku już mamy 5 setek w plecy...
To mnie najbardziej nurtuje...
Czy ten techniczny z tej firmy ściemę walił?
: 28 paź 2012, 23:56
autor: BYDGOST
Tam może być tak, że materiał dociskany jest siłami skrawania do ścianki tulei i w ten sposób wykasowuje się luz. Nie miałem do czynienia z automatami wzdłużnymi i nie wiem jakie dokładności się uzyskuje. Musiałbym grzebać po DTR-kach.
: 29 paź 2012, 00:29
autor: 251mz
BYDGOST pisze:am może być tak, że materiał dociskany jest siłami skrawania do ścianki tulei i w ten sposób wykasowuje się luz. Nie miałem do czynienia z automatami wzdłużnymi i nie wiem jakie dokładności się uzyskuje
Też o tym myślałem , ale czy wtedy nie będzie drgał materiał?
BYDGOST pisze:Musiałbym grzebać po DTR-kach.
Wdzięczny bym był ... nurtuje mnie ta sprawa;)
: 29 paź 2012, 07:44
autor: paulg
Witam.
Jak da się zauważyć tulejka końcowa ( ta nieruchoma ) jest nacięta , czyli działa to następująco :
tuleja przekazująca napęd jest za tuleją w której materiał się przesuwa , jest zaciśnięta przez cały czas trwania danego cyklu , tulejka przednia kręci się razem z tylną , przy czym dodatkowo zaciska się na pręcie z określoną siłą , co oczywiście kasuje luz i pozwala toczyć bardzo długie , cienkie elementy
Mam nadzieję iż zrozumiale to przekazałem
: 29 paź 2012, 08:12
autor: 251mz
paulg pisze:przy czym dodatkowo zaciska się na pręcie z określoną siłą
Czyli mam rozumieć ,że przednia tulejka jest zaciskana dajmy na to pneumatyczni czy tam sprężynowo z siłą pozwalającą jeszcze na przesuwanie pręta ale większą niż siły skrawające?
Czy tak to mam rozumieć
: 29 paź 2012, 09:27
autor: paulg
Czy tak to mam rozumieć [/quote]
Tak - hydraulicznie lub zdecydowanie rzadziej pneumatycznie
: 29 paź 2012, 09:51
autor: 251mz
Tak - hydraulicznie lub zdecydowanie rzadziej pneumatycznie
Ale ja pytam o tulejkę podtrzymującą.
Bo ,że ta w tylnym wrzecionie jest hydrauliczna lub pneumatyczna to wiadomo.
Czyli ta przednia podtrzymująca też jest dociskana suwliwie hudraulicznie lub pneumatycznie?