Strona 1 z 1

miejsce mocowanie nakrętki kulowej do płyty

: 21 paź 2012, 11:20
autor: Dolce
Witam.
Mam prośbę o pomoc. Jest to rodzaj osi X : dwie prowadnice po dwa wózki na każdej a do nich przykręcona przesuwana płyta z zamocowaną od spodu nakrętką śruby kulowej.
Moje pytanie jest takie - czy stanowi różnicę, w którym miejscu przykręcimy nakrętkę śruby do płyty ? Chodzi mi o to, czy stosuje się jakieś zasady montażu obudowy nakrętki kulowej do płyty w tego typu układach ?
Dla zilustrowania problemu załączam dwa rysunki, mocowanie nakrętki oznaczyłem kolorem czerwonym. W moim przypadku, ze względów praktycznych najwygodniej było by mi zamontować nakrętkę tuż przy krawędzi płyty. Jednak przy pewnych zmianach mogę również zamocować ją pośrodku. Nie wiem tylko czy pod względem pracy i przenoszenia obciążeń jest to korzystniejsze rozwiązanie ? Jakimi zasadami się w takim przypadku kierować ?
Do przesuwanej płyty będzie zamocowany pewien "sprężysty" element, który będzie oddziaływał na płytę (a poprzez nią na prowadnice i wózki) dość znacznymi siłami. Oczywiście wytrzymałość układu prowadnic przejmie bez kłopotu te obciążenia. Również sztywność układu jest odpowiednia.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.
Obrazek
Obrazek

: 21 paź 2012, 14:03
autor: upadły_mnich
Dolce pisze:wytrzymałość układu prowadnic przejmie bez kłopotu te obciążenia. Również sztywność układu jest odpowiednia.
Nie przejmował bym się tym a przynajmniej na podstawie tego co podaleś.
W takim układzie jak u Ciebie o miejscu zamocowania nakrętki decydują "względy konstrukcyjne" a nie układ sił. W niektórych przypadkach zamocowanie nakrętki z przodu przy krawędzi może zmniejszyć jej długość a tym samym cenę lub/i skłonność do drgań. Trudno ocenić to bez wymiarów ale tez bez szczegółów konstrukcyjnych.
Być może ta siła sprężysta i STAŁA mogłaby mieć wpływ na umiejscowienie nakrętki jeśli by była przyłożona niesymetrycznie.
Szczerze: jak masz sztywny układ to się tym nie przejmuj.

: 21 paź 2012, 22:29
autor: Dolce
Dziękuję za odpowiedź.
Nie wiem jak to fachowo opisać. Na płytę będzie działała siła dążąca do "oderwania" od prowadnic tych dalej położonych wózków - patrząc od strony silnika. Zilustrowałem to na rysunku (rzut z boku). Działanie tej siły będzie się zwiększało wraz z przesuwem płyty w kierunku zakończenia śruby kulowej : w położeniu płyty tak jak na rysunku działanie tej siły będzie miało największą wartość.
Czy w takiej sytuacji miejsce mocowania śruby kulowej ma znaczenie ?
Pozdrawiam.
Obrazek

: 24 paź 2012, 08:51
autor: mike217
Rób po środku stołu, jak nie będziesz miał osłoniętej śruby to zawsze mniej syfu idzie w nakrętke. Jest jednak spora część śruby zasłonięta przez stół a większość prac na maszynie robisz zazwyczaj na małym polu więc śruba pod stołem pozostaje czysta. Nakrętka na krawędzi stołu będzie non stop zasyfiona, w cudowne zgarniacze nie wierz :wink:

: 24 paź 2012, 12:14
autor: Dolce
Dzięki za odpowiedź.
To urządzenie bezie pracowało w domowych warunkach. Nie muszę się przejmować brudem. Chodzi mi wyłącznie o to, czy w moim przypadku jest korzystniej ulokować nakrętkę w jakimś konkretnym miejscu płyty czy też to zupełnie obojętne pod względem pracy "mechanicznej" urządzenia.
Pozdrawiam.

: 24 paź 2012, 13:00
autor: mike217
Obojętnie dla pracy, jeżeli wszystko jest w osi i nie pręży.

: 24 paź 2012, 21:10
autor: Dolce
Dziękuję za pomoc, pozdrawiam.