cnc.info.pl - FORUM CNC

Buduję pierwszą maszynę CNC. Więc szukam oszczędności.
Dlatego chciałbym zasięgnąć opinii forumowiczów w kwestii wykorzystania przekładni kątowej
za szlifierki jako modułu łączącego silnik ze śrubą napędową.
Wszystkie cenne uwagi mile widziane

a co z luzami jakie są w przekładni ?

Jak dla mnie to za duże luzy tam występują, te elementy szlifierek szczególnie tych tanich są mizernej jakości...

Dodam ,że po co sobie tak życie komplikować skoro można zastosować sprzęgło wykonane z wężyka a samych pomysłów na forum było trochę już opisanych a 2-gą kwestią to jakiej wielkości kolega buduję ?

Pytałem o przekładnie bo niewielkim kosztem można zmontować przeniesienie napędu , w którym siły wzdłużne śruby napędowej nie są przenoszone na łożysko silnika krokowego.
Chyba wykorzystam tylko część przekładni z łożyskiem. Faktycznie występują luzy. Chociaż, myślę ,że można go zmniejszyć przybliżając oś silnika.
Moja konstrukcja to rama z profili aluminiowych, 3 śruby 12/3, pole robocze 50 x 60 cm..
Chcę nią obrabiać drewno, tworzywa sztuczne i metale miękkie.
Pomysł z wężykiem odpada.

mniejsze luzy występują w przekładni ślimakowej która wchodzi w skład mechanizmu wycieraczek samochodowych.

Faktycznie. O przekładni wycieraczek nie pomyślałem.
Trzeba się jej przyjrzeć. Może jeszcze jakieś pomysły.