cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
Mam problem z pomiarem gwintów calowych, prawdopodobnie są to gwinty rurowe.
Problem polega na tym że mierząc nypel np. 1/2" wychodzi mi ok. 20.5mm, a pół cala to 0.5*25,4 = 12.7mm. Dla mufy wychodzi ok 18.7mm.
Dlaczego nie ma to nic związanego z jednostką jaką jest cal?

Znalazłem tabelę, która zawiera dokładnie te dane, które mi wychodzą, lecz nie ma wzmianki dlaczego jest właśnie tak: >>TABELA<<

Nie wiem czy dobrze piszę ale pomyliłeś pojęcia , gwintu calowego z gwintem rurowym . I tak w twoim przypadku
1/2 cala powinien mieć gwint rury śr, 20,956 mm rdzenia 18.632 , liczba skoków na 1 cal, 14 oraz skok w mm 1.814.
A gwint calowy ,
1/2 cala
jak wyże 12,700 dalej 12.50 liczba skoków 12,i skok w mm 2.117.
Tak ja to rozumiem.

Musisz patrzeć gwint MPSM gwint rurowy calowy

Gaz rurka 1/2" ma otwór 1/2" , w tym wypadku ważne są średnice dla przepływu cieczy i gazów , a gwinty to inna bajka .
Mierzyć najlepiej suwmiarką wyskalowaną w calach , a skok i zarys grzebieniem do gwintów calowych .

bogdan54 pisze:Gaz rurka 1/2" ma otwór 1/2" , w tym wypadku ważne są średnice dla przepływu cieczy i gazów , a gwinty to inna bajka .
Mierzyć najlepiej suwmiarką wyskalowaną w calach , a skok i zarys grzebieniem do gwintów calowych .

No nie całkiem, bo rura 1/2" ma coś ok 16mm wewnątrz( jak pamiętam),a to nie jest 1/2" = 12,7mm. Pół cala kwadratowego,to też nie jest. Ja nie mam pojęcia jak to jet skalowane.

Panowie potrzebna mi jest sama idea, dlaczego gwint 1/2 cala(rurowy) to ponad 20mm.
Czy jest jakaś reguła do obliczania tego?

Dodam jeszcze, że dotyczy to złączy do instalacji pneumatycznych.

Potrzebuję to do opracowania, krótkiego wykładu.

EDIT:

zdzicho pisze: No nie całkiem, bo rura 1/2" ma coś ok 16mm wewnątrz( jak pamiętam),a to nie jest 1/2" = 12,7mm. Pół cala kwadratowego,to też nie jest. Ja nie mam pojęcia jak to jet skalowane.

O właśnie o ten stosunek mi chodzi, że ni jak pół cala ma się do tego wymiaru...

Jak idea? Jest norma na gwinty calowe rurowe i szlus.Ideą jest zależność (jaka?) między średnicą wewnętrzna(przekrojem? ) powiększona o grubość ścianki rury .To już jednak był kłopot konstruktora tych gwintów( kogo?).Teraz jest to znormalizowane i nie ma powodu się nad tym zastanawiać.

Panowie, kiedyś majstrowie od holajzy nie latali z suwmiarkami. Są to, można by rzec, utarte z dawnego żargonu technicznego nazwy kalibrów rur, nie bardzo odpowiadające rzeczywistym wymiarom (podobnie dzisiaj - kupujemy "kilo chleba", a dostajemy coś tam ok 0,6kg ) ale tak zostało... i już

To jest chyba najlepsze wytłumaczenie. Chcieć wiedzieć skąd się to wzięło trzeba sięgnąć do historii tworzenia gwintów i narzędzi z tym związanych.

[ Dodano: 2011-11-22, 21:40 ]

RomanJ4 pisze:kupujemy "kilo chleba", a dostajemy coś tam ok 0,6kg

To jest oznaka kryzysu u nas a na zachodzie mówią, że u nas go nie ma. Jest, ale ... ukryty.

witam.
dawniej rurki 1/2" miały wewnątrz 1/2" - bardzo dawno .
ale w miarę oszczędzania materiałów średnica wewnętrzna się zwiększała - a gwinty z konieczności pozostały jakie są .
tak mi to wyjaśnił dawno temu jeden " majster " .
czy to prawda ? - nie wiem - ale nie wykluczam .
pozdrawiam .