cnc.info.pl - FORUM CNC

z pomoca kolegi z tego forum robimy do mojej maszyny wyciag wiorów , mam juz rynne dolną , boczny stozek wyrzutowy , ślimak , czekam na motoreduktor ( jeszcze 2 tygodnie )
wyglada to tak : ( to tylko przymiarka )


nie ma jeszcze zrobionego sitka przy części wylotowej , nie wiem tez jak zrobic by nie było do poprawy najprawdopodobniej bede wiercił duzo otworów , tylko teraz :
- jakie otwory powiercic - tak zeby za duzo wiorow nie wpadało do zbiornika
- ile ich powiercic - tak zeby zdążyła emulsja swobodnie przelecieć

wiadomo ze to zalezy ile tej wody będzie , pompka jest w stanie przepompować do 60 litrów na minute , oczywiscie zaraz za wylotem i takie tam, wiadomo ze tyle podczas obróbki nie ma.

czy ktoś ma jakies doswiadczenie, ktore moglby mi jakos pomoc z tym ?

pit202 pisze:czy ktoś ma jakies doswiadczenie, ktore moglby mi jakos pomoc z tym ?

jak możesz pokazać jak to jest robione w podobnych wyciągach...

witam
nie chce się czepiać ale.......
czy to rozwiązanie jest przetestowane czy też odpatrzone ?
pytam bo tak patrząc na fotke wydaje mi się że podczas pracy ślimaka wraz z napływem wiórow slimak bedzie te wiory odpychal na boki tworząc jakgdyby tuleje/tunel w ktorym sobie będzie chodził
mam taki podobny slimak transportowy który transportuje osady z osadnika i tam ślimak jest w rurze
na calej długości rury od gory jest zrobiona sczelina wsypowa
z prasy wypadają osady i wpadają w tę szczeline i dalej do slimaka
musialem poprawic nieco te konstrukcje bo na początku szczelina byla za duza i slimak wypychal osady do gory z powrtoem w szczeline
jak ja zmniejszylem to jakos to idzie ale nie jest to szczyt marzeń

a tu widzę dosyć dużo miejsca wokół ślimaka ....
życzę aby poszlo bez problemów jakby co to pisz podpowiem co nieco z doswiadczenia
aha te moje osady sa prawie suche i mają frakcje około 0,2-0,5 mm
wióry sa wieksze i mokre -mogą nie zostac "zassane" bo sie obkleją

pomysł zgapiony - wzorowalem sie na wiekszych maszynach ktore maja juz to wbudowane

jezeli ktos ma watpliwosci co do funkcjonowania to nie ma obaw , to nie wymaga super szczelnosci i dokladnosci , idea stosowana w wiekszosci centr obróbczych, moze nie mam jeszcze silnika ale to nie powstrzymalo mnie przed przetestowaniem recznym wiorki sie przesuwają bez problemu - problem stanowiła jedynie siła odpychająca slimka - ciezko recznie trzymac slimak i krecic - mimo wszystko zadzialalo, za okolo 2 tygodnie dostane motoreduktor 0.25kW , na wyjsciu 33 obr/min i moment okolo 42Nm , powinno byc wystarczające jak na to zadanie, w tym czasie musze powiercic otwory robiąć male sito i mozna zakladac - obudowa została tak zaprojektowana zeby podmienić tą oryginalną część z maszyny.

a skoro tak to nie mam więcej pytań
jeśli dziala to OK

czy zadziala u mnie tak bardziej jak teraz mniej to sie okaze
natomiast wiorki jakie produkuje maja rozmiar około 2x2mm , myślałem o wywierceniu otworów fi1.5mm - tylko ile ich potrzebuje , czesc moze byc zatkana na dole wiorami , część otworów bedzie z boku - ale jaką powierzchnie potrzebuje aby swobodnie przelać 40 l/min ?

pit202 pisze:ale jaką powierzchnie potrzebuje aby swobodnie przelać 40 l/min ?

Na to pytanie chyba nikt ci nie odpowie Pozostaje ci zrobić próbę . Weź puszkę powierc dno , stoper w rękę i z grubsza będziesz wiedział . Ja kiedyś zrobiłem taka blachę dziurkowana do tokarki i mam tam ok 30 - 40 otworów fi 3 . Nie wiem dokładnie jutro sprawdze . Nie pamiętam tez ile ta pompa ma wydajności ale przez dysze do chłodzenia noża nalewa sie wiadro ok 1min . W trakcie pracy zawsze jest warstwa wody na tej blasze ok 1cm a gdy jest robota gdzie wióry sie sypia drobne to i z 5cm . Po zatrzymaniu programu woda schodzi ok 30 sek do sucha.

nie moge powiedziec jak to wyglada w centrach obrobki, ale - gdzie indziej sprawdza sie patent z kilkoma sitkami ustawionymi pod pewnym katem w stosunku do siebie
wtedy zwykle sitka sa z siatki

zdecydowalem sie powiercic multum otworów fi2mm, na dole tam gdzie najwiecej wiorow bedize są wieksze odstępy a im coraz wyzej tym wiecej otworów, na tym projekcie uzyskalem sumaryczną powierzchnie 880mm^2 , za jakis tydzien bede mial silnik to juz w praktyce bedzie mozna sprawdzic czy otworków wystaczy czy nie , jezeli bedzie za malo to zacznie powiekszać te otwory od najwyzszych miejsc - takze mam jakies wyjscia

a teraz fotki z ultraprecyzyjnego wiercenia do wzorca z kosmiczną dokładnością :


[ Dodano: 2006-09-22, 18:55 ]
najpierw filmik a potem jak znajde chwile to dam pare fotek : http://d.turboupload.com/d/1009815/wyciag.wmv.html

..teraz to można produkować tony wiórów..aż miło popatrzeć jak same uciekają z maszyny a sam operator odetchnie z ulgą..