pytanie .. czy sposób mocowania, który "wymyśliłem" jest dobry do wcielenia w życie?
obudowa z plexi 10mm
łożyska 5x16x5
prowadnica fi 12
śruba trapezowa Tr10x2
sprzęgło kłowe
łożyska znajdują się w "obudowie" zaślepki ... po obu stronach tylko nie okrągłe jak widać na zdjęciu tylko będą połączone w całość (zdjęcie poniżej jest bardzo prototypowe)
![Obrazek](http://img339.imageshack.us/img339/3099/72628858.jpg)
na końcu śruby będą znajdować się dwa łożyska ... żeby "grubość" była równa grubości plexi.. koniec śruby nagwintowany M5 i zabezpieczony nakrętką
od strony silnika łożysko będzie umieszczone swobodnie w obudowie ... sztywność nadaje rama jak i prowadnice .... łożysko bezie zamocowane za pomocą sprzęgła, które będzie nagwintowane ... zabezpieczone poprzeczną wkręcana śrubą (nie ma tego na rysunku)
podobna procedura w przypadku prowadnic
![Obrazek](http://img52.imageshack.us/img52/9218/mocowanien.jpg)
myślałem również o takim zabezpieczeniu końcówki śruby jak i prowadnic
![Obrazek](http://img52.imageshack.us/img52/4871/obrazek4c.jpg)
lecz martwię się o średnice zarówno śruby jak i prowadnic ...
musiał bym "wkręcić" śrubę np. M2
PROSZĘ O OPINIĘ
[ Dodano: 2010-12-14, 15:05 ]
nikt się nie wypowie ?