Strona 1 z 2

Jak odkręcić śrubę?

: 09 gru 2009, 08:32
autor: grzes_pos
Witam

Mam problem z odkręceniem zapieczonej śruby. Śruba jest M4 imbusowa długość ok 15mm wykonana prawdopodobnie ze stali nierdzewnej. Wkręcona jest w podłoże aluminiowe. Śrubą tą przykręcony jest mosiężny element. Łeb śruby jest schowany.

Oto jakich metod się łapałem:
1. Pryskałem na to WD40 i czekałem jakąś godzinę potem imbus i nic.
2. Próbowałem uderzyć w środek śruby cienkim punktakiem potem imbus i nic.

Mam w planach:
1. Może podgrzać to jakąś lutownicą, ale aluminium będzie odprowadzać ciepło ?
2. Myślałem że jak zerwę wpust na imbus to nawiercę jakimś twardym wiertłem otwór i może spróbować jakimś wykrętakiem.


Może ktoś z Was ma jakiś pomysł ???


Pozdrawiam

: 09 gru 2009, 10:03
autor: Leoo
Pneumatyczny klucz udarowy i próbować. Kiedy zniszczy się łeb wystarczy go przewiercić. Pozostały gwint trzeba przewiercić i ewentualnie wykonać nowy, o większej średnicy.
Można spróbować ogrzewać ale wówczas ciepło będzie uciekać i trzeba użyć koca termicznego. Wszystko zależy od rozmiarów.

: 09 gru 2009, 10:04
autor: 251mz
wiercić wiertłem fi 4mm aż łeb imbusa odpanie ... wtedy wykrecisz sobie na spokojnie szczypcami...

przynajmniej mi tak zawsze się udawało.....

: 09 gru 2009, 11:38
autor: BYDGOST
Wiercenie to ostateczność. Można spróbować zadać szok termiczny preparatem penetrującym np. Super-Crack, który chłodzi do -40 stopni. Polać intensywnie i natychmiast próbować odkręcać dopóki działa temperatura. Inny sposób to zalać na 24 godz. płynem hamulcowym lub nawet zanurzyć w Coca Coli. Idą święta to można już kupić. Można tez próbować w ten sposób: przyłożyć do łba trzpień i uderzyć. Chodzi o wywołanie osiowego obciążenia, które może poluzować zwoje śruby. Czasem to skutkowało gdy odkręcaliśmy elementy od samolotu.

: 09 gru 2009, 12:03
autor: grzes_pos
Właśnie udało mi się odkręcić. Wczoraj zalałem wszystko WD40 i zostawiłem do dziś. Dodatkowo udało mi się zrobić minimalny ruch częścią przykręconą (mosiężną) wokół osi śruby - co tym samym odblokowałem zapieczony łeb śruby. Po tych zabiegach śruba trzymała tylko na gwincie. Następnie kilka razy z uderzyłem ją młoteczkiem (z rozsądkiem oczywiście), potem ruch imbusem i puściła.


Dziękuję za porady.


Pozdrawiam

: 09 gru 2009, 12:28
autor: Grzesiek112
Jak się nie ma klucza udarowego, to zawsze można w klucz nasadowy włożyć Bit imbusowy i jednocześnie uderzać i krecić.

: 09 gru 2009, 13:16
autor: 251mz
Grzesiek112 pisze:to zawsze można w klucz nasadowy włożyć Bit imbusowy i jednocześnie uderzać i krecić.
w tym cały problem ,że jeśli jest zapieczona to w większości przypadków skończy się obrobieniem łba imbusa i wierceniem....

ja jak nie mogę odkręcić a nie mam czasu na czekanie to od razu sięgam po wiertarkę + wiertło o średnicy danej sruby , wiercę powoli aż łepek odpadnie od śruby....

ważne jest aby wiercić wiertłem takiej średnicy jaką ma sruba , wtedy nie uszkodzimy nic poza naszą zapieczoną śrubą.

poza tym wszystko zależy od przypadku , jaka śruba w jakim materiale i do tego jak gruby jest materiał dokręcany śrubą....

: 09 gru 2009, 16:41
autor: podrzeźbi
Podgrzać czymś punktowo. Ponoć polewanie pepsi też może pomóc. Nawiercić tak, by można było czymś złapać. A mi się niedawno złamał gwintownik HSS w wałku podpartym. I mi to w zakładzie, na elektrodrążarce wypalili, za 20 zł.

: 09 gru 2009, 16:52
autor: 251mz
jeśli gwintownik to kaplica... tylko EDM pomoże...

: 09 gru 2009, 23:24
autor: skoti
251mz pisze:jeśli gwintownik to kaplica... tylko EDM pomoże...
Woda tez pieknie gryzie złamane gwintowniki .