cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam takie stare wrzeciono na ISO 50 dopasowane do mojej starożytnej frezarki heckert FU 400 V.

Czy ktoś wie albo zgadnie bez zdejmowania, jakie to będzie miało łożyska , chodzi mi głównie o przewidywany koszt i dostępność , przy założeniu, że chciałbym mieć dość dużą precyzję powiedzmy, żeby mi trzymało oś do 2-5 mikro (o ile możliwe).





Dodane 1 minuta 19 sekundy:
Obrotów większych niż 3000rpm nigdy nie przewiduje. Raczej 2200-2500 max

Stan łożysk na słuch - chyba nie trza nic robić?

https://youtube.com/shorts/qgUKf1VwvMw?feature=shared

forestgril pisze:Stan łożysk na słuch

Kaszpirowski ? nasłuch to trzeba było sprawdzić na obrotach

forestgril pisze:Raczej 2200-2500 max

a nie kręcąc palcem

Na obrotach dzwonią zeby, zagłuszając cały świat. No dobra nie jest tak źle, ale łożysk nie uslysze

Dodane 2 godziny 22 minuty 52 sekundy:
Położę je na kołnierzu i założę jakiś cylindryczny wałek albo ścisne kółko pasowe śrubą, co zaciąga stożek. Na drugim końcu paska będzie wkrętarka albo ico (tylko właśnie co? - „a co jeśli… no właśnie! - jeśli co?”: „jeśli tak, to czemu nie?”).

forestgril pisze: Na drugim końcu paska będzie wkrętarka albo ico (tylko właśnie co? - „a co jeśli… no właśnie! - jeśli co?”: „jeśli tak, to czemu nie?”)

a może mikser do trzepania jajek ZELMER ZHM2550

Dodane 2 minuty 16 sekundy:
A tak serio skoro już zdejmujesz głowicę to jest jakaś filozofia żeby rozebrać wszystko i zobaczyć palpacyjnie jak wyglądają bieżnie łożysk przecież to nie jest E=mc2

Dodane 1 minuta 47 sekundy:
Zastanawia mnie zawsze jak ludzi wymyślają sobie wzory i problemy na ich rozwiązanie , gdy rozwiązanie jest proste jak konstrukcja cepa

Nie wiem, teoretyk boi się trochę działania, za dużo niewiadomych. Praktyki i odważnego działania się uczę. Na przykład gdybym zakręcił troszkę szybciej w tym ustawieniu, to by mi mogło spaść na nóżki.

Glowica to jakieś 100kg. Ciężko tym operowac. Moja Prasa to takie cudeńko za pińcsyt+:

Dodane 2 minuty 6 sekundy:


Ale może da radę, tylko muszę jakieś pierścionki skombinować

forestgril pisze:. Na przykład gdybym zakręcił troszkę szybciej

to bym wcale nie ściągał głowicy z maszyny tylko u żył stetoskopu na wysokości łożysk .

Dodane 2 minuty 30 sekundy:
i nasłuchiwał buczenie ,zgrzytania czy pracy nierównomiernej z charakterystycznym zgrzytaniem występującym nierównomiernie zwiększającym się ze wzrostem obrotów.

Nie ma co kombinować, chwycę śrubę z łbem 15 w tulejkę we wrzeciono na odkręconej głowicy a łeb śruby wkrętarką przez nasadkę. Po wejściu na obroty, zdejmę nasadkę szybkim ruchem i voila. Wkrętarka ma 1900rpm, cała prawda wyjdzie na jaw, stetoskop chyba nie będzie potrzebny:) (zresztą nie mam jeszcze takiegoż „podstawowego narzędzia warsztatowego”

To chyba będzie też w miarę bezpieczne

forestgril pisze:„podstawowego narzędzia warsztatowego”

kiedyś starzy mechanicy używali wręcz kija od szczotki przykładali do maszyny (korpusu) na wysokości łożysk i przykładali ucho do trzonka i też z powodzeniem szukali uszkodzonych łożysk ,hm to były czasy i sposoby .

Najmłodsi śpią, zaraz skoczę sprawdzić. Nie kijem je to pałka.

Dodane 37 minuty 16 sekundy:
Na moje ucho chyba jest ok?

https://youtu.be/MW-2DnhFnd0?feature=shared