a może od razu zainteresować się głowicami z drukarek " plujek " ?
miałbyś załatwione wszystko - precyzję , powtarzalność (

przecież sterowanie taką głowicą nie może być jakimś cudem wszechświata ( a może jest ) .
nie mam o tym pojęcia - tak tylko mi do głowy przyszło .
no chyba że masz zamiar malunkiem pokrywać wielkie powierzchnie - to mogło by " trochę " drogo wychodzić .
pozdrawiam !