Technika mocowania sklejek w cnc
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Technika mocowania sklejek w cnc
Witam,
jestem w trakcie projektowania frezarki cnc ze sklejki liściastej o grubości 15mm. Zastanawiam się czym było by najlepiej taką sklejkę łączyć. Chodzi mi o połączenia kiedy musimy wywiercić otwór w najwęższej krawędzi tzn. 15mm i pod kątem 90 stopni przymocować sklejkę do drugiej. Pewnie wkręty były by najlepsze, ale może ma ktoś doświadczenie w tej kwestii i powiedział by które najlepiej wybrać. Pozdrawiam
jestem w trakcie projektowania frezarki cnc ze sklejki liściastej o grubości 15mm. Zastanawiam się czym było by najlepiej taką sklejkę łączyć. Chodzi mi o połączenia kiedy musimy wywiercić otwór w najwęższej krawędzi tzn. 15mm i pod kątem 90 stopni przymocować sklejkę do drugiej. Pewnie wkręty były by najlepsze, ale może ma ktoś doświadczenie w tej kwestii i powiedział by które najlepiej wybrać. Pozdrawiam
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Wkręty nie są najlepsze. Lepsze są tzw. konfirmaty - wierci się pod nie otwory specjalnym wiertłem* - mają one tuleję, która ustala wkręt w części dokręcanej. Można też zastosować śruby szwedzkie (młoteczkowe).
Ogólnie, poza skręcaniem tym trzeba też kleić. Ja zastosowałem klej wikolowy, a klejone elementy skręciłem konfirmatami - połączenie jest bardzo mocne (samo skręcenie jest mniej sztywne, samo klejenie jest za słabe - może nastąpić oderwanie jednej wierzchniej warstwy sklejki).
*po wywiercieniu otworu wiertłem do konfirmatów (4.8mm) lepiej jest poprawić jeszcze piątką czy 5.5 nawet, aby zmniejszyć ryzyko rozłupania sklejki - przy 18 to nie był problem, przy 15 może być.
Ogólnie, poza skręcaniem tym trzeba też kleić. Ja zastosowałem klej wikolowy, a klejone elementy skręciłem konfirmatami - połączenie jest bardzo mocne (samo skręcenie jest mniej sztywne, samo klejenie jest za słabe - może nastąpić oderwanie jednej wierzchniej warstwy sklejki).
*po wywiercieniu otworu wiertłem do konfirmatów (4.8mm) lepiej jest poprawić jeszcze piątką czy 5.5 nawet, aby zmniejszyć ryzyko rozłupania sklejki - przy 18 to nie był problem, przy 15 może być.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Super! Właśnie czegoś takiego szukałem. Skręcałem kiedyś meble i własnie tam w komplecie były takie wkręty i one super się wkręcały i mocno trzymały. Jeśli powiem w zakładzie stolarskim, który zajmuje się meblarstwem, żeby zrobili mi pod to otwory to będę musiał tylko kupić te konfirmaty czy jeszcze coś jest potrzebne?
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4463
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Oprócz wiertła do konfirmantów z wymiennym wiertłem środkowym przydają się też do tego takie małe kołeczki do znakowania miejsca wywiercenia po drugiej stronie połączenia, oraz szablony do "wycelowania" w płytę ale te można sobie samemu zrobić.
http://www.langelukaszuk.pl/sites/defau ... nie_PL.pdf
http://www.langelukaszuk.pl/sites/defau ... nie_PL.pdf
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
@pitsa:
Źle kombinujesz z tymi kołeczkami - to wyjdzie wystarczająco do mebli, ale nie do maszyny. Elementy się składa ze sobą, skręca odpowiednim ściskiem i wierci otwór środkowy obydwu elementach na raz. Potem można element dokręcany odłączyć i zrobić otwory pod tuleje. Przy takim sposobie wykonania otwory nie mają prawa wyjść w złym miejscu, a ich głębokość można kontrolować przy pierwszym etapie wiercenia (nie potrzeba wymiennego wiertła środkowego). Robiłem tak przy montażu swojej bramy (montaż jest aż na 16 konfirmatów) i wszystko wyszło perfekcyjnie.
Źle kombinujesz z tymi kołeczkami - to wyjdzie wystarczająco do mebli, ale nie do maszyny. Elementy się składa ze sobą, skręca odpowiednim ściskiem i wierci otwór środkowy obydwu elementach na raz. Potem można element dokręcany odłączyć i zrobić otwory pod tuleje. Przy takim sposobie wykonania otwory nie mają prawa wyjść w złym miejscu, a ich głębokość można kontrolować przy pierwszym etapie wiercenia (nie potrzeba wymiennego wiertła środkowego). Robiłem tak przy montażu swojej bramy (montaż jest aż na 16 konfirmatów) i wszystko wyszło perfekcyjnie.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Wolfcraft robi super narzędzia ale wg mnie nie znalazły by tutaj zastosowania bo są dokładne ale w momencie kiedy skręcamy obudowę do wytrawiarki bądź szufladę jak na filmie.
Muszę dokładnie rozplanować gdzie będą umieszczone otwory pod konfirmaty. Jakiej średnicy otwory mają być nawiercone? Będę łączył sklejkę liściastą 15mm.
Muszę dokładnie rozplanować gdzie będą umieszczone otwory pod konfirmaty. Jakiej średnicy otwory mają być nawiercone? Będę łączył sklejkę liściastą 15mm.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin