wykrycie pozycji nadrukowanej grafiki

Rozmowy dotyczące budowy, działania i naprawy urządzeń automatyki przemysłowej

Autor tematu
Grzecho83
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 48
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:53
Lokalizacja: Krosno

wykrycie pozycji nadrukowanej grafiki

#1

Post napisał: Grzecho83 » 29 paź 2017, 16:10

Witam, tytuł trochę niezrozumiały ale nie wiedziałem jak to w jednym zdaniu zawrzeć.
Buduję urządzenie do przewlekania tasiemek, tasiemki są mają nadruk i są w całości nawinięte na rolkę, po przewleczeniu musi być odcięta na określoną długość, np 60cm. Jestem w stanie uzyskać w miarę dużą precyzję, ale nie stuprocentową. Jeśli pierwszą tasiemkę ustawię na 60,05cm to przy dwudziestej błąd urośnie do 1cm. Problem nie jest w długości tasiemki ale w nadruku który będzie się przesuwał sukcesywnie i co jakiś czas będzie konieczność korekty. Mam możliwość nadrukowania określonej grafiki która będzie wychwytywana przez czujnik. który na bieżąco będzie kontrolował jego pozycje i wprowadzał automatyczne korekty. Najlepiej żeby to na arduino było ale też jakieś gotowe rozwiązania rozważę. Tasiemki są w różnych kolorach ale nadruk mogę zawsze zrobić kontrastowy więc kamera może być monochromatyczna.



Tagi:


suj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 158
Rejestracja: 13 mar 2008, 00:42
Lokalizacja: Koszalin

#2

Post napisał: suj » 29 paź 2017, 16:37

Typowa aplikacja grupy "register control". Nie potrzebujesz kamery do odczytu markera ale czujnik kontrastu. Ja stosuję zazwyczaj Sicka na przykład KT5W albo KTM-11182WP. W starszych aplikacjach stosowało się przekładnie różnicową, z wejściem korekcji o dość dużych przełożeniach (rzędu 1:50). Przekładnia różnicowa (dyferencjał) włączona była pomiędzy układ napędu "noża" a napędu przesuwu w twoim przypadku tasiemki.
Czasami stosowało się te przekładnie różnicowe w połączeniu z przekładnią typu PIV (o zmiennym przełożeniu w zakresie od 1:3 do 3:1).
Współcześnie to już w zasadzie wyłącznie aplikacje na serwonapędach. Osobny napęd noża, przekładnia elektroniczna (zadawanie długości cięcia) i osobny napęd przesuwu (plus korekcja o czujnika kontrastu).
Ja zajmuję się zawodowo między innymi takimi aplikacjami w przemyśle. Ale nie zajmuję się implementacją tego na zabawkach w rodzaju Arduino. Nie spotkałem się też z gotowymi regulatorami, co nie wyklucza ich istnienia. Najprostsze tego typu aplikacje można zaimplementować na kilku przekaźnikach + troszkę mechaniki.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Automatyka przemysłowa”