Kręcenie silnika indukcyjnego 1500obr na 6000obr.
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 4445
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Dostałem info od KPH ,że max silniki jakie robią to 3kW.
Tamel również się odezwał , są w stanie zrobić silnik 5,5kW gdzie stały moment będzie od 5-50Hz a silnik będzie mógł kręcić do 100Hz
Niestety bazowo silnik ma 3tyś przy 50Hz więc dla mnie moment obrotowy będzie 2x za mały....
Po telefonie ,że oczekuję na 1400 obr dostałem info ,że nie ma szans ...
Następna sprawa ,że zażyczyli sobie 2500zł
Gdyby podołali zamówieniu to bym złożył im zamówienie nawet za te 2500zł.
Czekam jeszcze na info od Besela , którego to dotyczył rzeczony artykuł.
Najpewniej się skończy tak ,że kupię zwykły silnik 1400obr 5,5kW i będę rzeźbił jak kolegamargor,
Między czasie zastanawiałem się jeszcze czy nie dać między silnikiem a wrzecionem przekładni zębatej 2 biegowej.
Pierwszy bieg z 1:1 a drugi z 1:4 .
Czy w ogóle dostępne są gdzieś takie przekładnie z dwoma biegami w handlu czy trzeba rzeźbić samemu?
Tamel również się odezwał , są w stanie zrobić silnik 5,5kW gdzie stały moment będzie od 5-50Hz a silnik będzie mógł kręcić do 100Hz
Niestety bazowo silnik ma 3tyś przy 50Hz więc dla mnie moment obrotowy będzie 2x za mały....
Po telefonie ,że oczekuję na 1400 obr dostałem info ,że nie ma szans ...
Następna sprawa ,że zażyczyli sobie 2500zł
Gdyby podołali zamówieniu to bym złożył im zamówienie nawet za te 2500zł.
Czekam jeszcze na info od Besela , którego to dotyczył rzeczony artykuł.
Najpewniej się skończy tak ,że kupię zwykły silnik 1400obr 5,5kW i będę rzeźbił jak kolegamargor,
Między czasie zastanawiałem się jeszcze czy nie dać między silnikiem a wrzecionem przekładni zębatej 2 biegowej.
Pierwszy bieg z 1:1 a drugi z 1:4 .
Czy w ogóle dostępne są gdzieś takie przekładnie z dwoma biegami w handlu czy trzeba rzeźbić samemu?
Tagi:
-
- Posty w temacie: 1
nie całkiem to tak jest z łożyskami ,w takich rozwiązaniach. W szlifierce CNC Anca,przewinięto spalony silnik wrzeciona Przy okazji wymieniono łożyska ,na takie same jakie były tam uprzednio. Cóz się okazało. Po dniówce pracy łożyska się rozsypały . Bieżnie były fioletowe ,a koszyczek zwęglony. Wymieniono na inne. Po pól godzinie obudowa gorąca. Szybki demontaż i zagwozdka. Łożysko gorące ,ale bieżnia wewnętrzna o wiele gorętsza od zewnętrznej. najgorętszy był wirnik wrzeciona. Wcześniej takiego objawu nie było. Podejrzenie ,ze przy przewijaniu coś poszło nie tak ,skoro tyle ciepła wydzielało się w wirniku ,ze potrafiło przenieść przez wał na elementy toczne i doprowadzić do zwęglenia koszyczka.
Nie chce prorokować ,ale może się okazać ,że do takich obrotów silnik musi mieć inna konstrukcje np cieńsze blachy wirnika i stojana(mniejsze prądy wirowe),lub inną budowę klatki wirnika(kat pretów ,i materiał). To jednak tylko moje przypuszczenia.
Nie chce prorokować ,ale może się okazać ,że do takich obrotów silnik musi mieć inna konstrukcje np cieńsze blachy wirnika i stojana(mniejsze prądy wirowe),lub inną budowę klatki wirnika(kat pretów ,i materiał). To jednak tylko moje przypuszczenia.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
No i w czym problem...251mz pisze:...Pisałem ,że zależy mi na niskich obrotach rzędu 500 - po to aby obrabiać głowicą oraz na wysokich rzędu 5-6tyś - po to aby małym frezikiem aluminium w miarę szybko szło...
No dobrze, a tak właściwie to na czym polega przewijanie na większą częstotliwość? Czego jest więcej, czego mniej w tym uzwojeniu?251mz pisze:.
Natrafiłem w necie na ciekawy artykuł sponsorowany pewnie przez Besel:
http://www.komel.katowice.pl/ZRODLA/FULL/84/ref_19.pdf
Mowa tam o badaniu zwykłego silnika 1400obr 0,75kW oraz drugiego takiego samego przezwojonego na 100Hz.
Wyniki są całkiem ciekawe bo moment obrotowy silnik zachowuje od 20Hz czyli od ~560obr
Kręcić do można co widać z ch-ki do 200Hz czyli do 5600 gdzie mamy jeszcze ~2/3 momentu znamionowego.
W sumie takie rozwiązanie nawet by mnie satysfakcjonowało... co koledzy myślą na temat tej drogi? Dobrze dreptam?
margor pisze:Ahoj ....Zabrakło momentu na wale silnika. Tak więc, zmieniono podłączenie uzwojenia w trójkąt 230V. Przestawiono w falowniku częstotliwość bazową z 50Hz na 83Hz...
To na tyle.
..
A więc tak jakby go przezwojono na wyższą częstotliwość. Co by nie kombinował to silnik dwu biegowy wydaje się bardziej adekwatny od przekładni
A to oblukane?
http://www.polpack.com.pl/art/136/silni ... n-i-m.html
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 4445
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Zdajesz sobie sprawę ,że jeśli np kupię silnik 2biegowy dajmy na to 3000/750pioterek pisze:A więc tak jakby go przezwojono na wyższą częstotliwość. Co by nie kombinował to silnik dwu biegowy wydaje się bardziej adekwatny od przekładni
To przy 3tyś będę miał te 5,5kW a przy 750obr tylko 1,5kW
Druga sprawa ,że silnik jest wtedy w obudowie 132 gdzie taka mi po prostu fizycznie tam nie wejdzie.
W silniku masz kilka cewek.pioterek pisze:No dobrze, a tak właściwie to na czym polega przewijanie na większą częstotliwość? Czego jest więcej, czego mniej w tym uzwojeniu?
Przykładowo jedna ma 10 zwojów drutem 1mm2
To przewijasz na 5 zwojów drutem 2mm2
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Rozumię, że przekładnię tam zmieścisz.
A to mnie zaskoczyłeś z tą różnicą mocy silnika, ale coś w tym jest, bo silniki na małe prędkości obrotowe mają więcej biegunów, a co za tym idzie są adekwatnie większe przy tej samej mocy, ale czy aż tyle? I czy potrzebna jest aż taka różnicą w ilości tych biegunów jak podałeś 2 /8 ? To wymusza na konstrukcji wykonanie oddzielnych uzwojeń. Nie wystarczy 2/4 ? Taki 7,5 / 5,6 KW Se132M-2/4 o wadze 75Kg.
Taki 5,4 / 4,3
KW Se132S-2/4 o wadze 61Kg.
A to mnie zaskoczyłeś z tą różnicą mocy silnika, ale coś w tym jest, bo silniki na małe prędkości obrotowe mają więcej biegunów, a co za tym idzie są adekwatnie większe przy tej samej mocy, ale czy aż tyle? I czy potrzebna jest aż taka różnicą w ilości tych biegunów jak podałeś 2 /8 ? To wymusza na konstrukcji wykonanie oddzielnych uzwojeń. Nie wystarczy 2/4 ? Taki 7,5 / 5,6 KW Se132M-2/4 o wadze 75Kg.
Taki 5,4 / 4,3
KW Se132S-2/4 o wadze 61Kg.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1724
- Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
No to musztarda po obiedzie, ale jakby go obtoczył, to może by wlazł?
http://olx.pl/169793525
A_a_a_a tak odrazu nie załapałem, że pisząc te 132 to masz na myśli parametr zwany "wielkość mechaniczna" która jest zawarta w symbolu proponowanych silników. Ale jednocześnie wnioskuję, że kupiłeś nowoczesny już silnik skoro jest przy tej mocy tyle mniejszy. No i pewnie dobrze, jestem ciekawy wyników testów.
http://olx.pl/169793525
A_a_a_a tak odrazu nie załapałem, że pisząc te 132 to masz na myśli parametr zwany "wielkość mechaniczna" która jest zawarta w symbolu proponowanych silników. Ale jednocześnie wnioskuję, że kupiłeś nowoczesny już silnik skoro jest przy tej mocy tyle mniejszy. No i pewnie dobrze, jestem ciekawy wyników testów.
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 4445
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Mówisz , masz.pioterek pisze:No i pewnie dobrze, jestem ciekawy wyników testów.
http://youtu.be/JO7lCwSNjs4
Sprawdziłem już w katalogu i łożyska są ZZ z luzem C3.
Zrobiłem też na luzie test na 200Hz przez 15min.
Co do wibracji to nie zauważyłem większych niż przy obrotach nominalnych czyli praktycznie żadnych.
Tarcza łożyskowa zaraz przy łożyskach zimna.
Może dobrze odprowadza ciepło bo cały silnik aluminiowy.
Za to wałek silnika miał ze 30-35stopni .
Co oznacza ,że grzanie idzie od wirnika.
Zastanawiałem się czy nie zrobić w tarczy łożyskowej przedniej i tylnej po 6 otworów fi10 i tam jakoś powietrze wpuścić aby chłodziło też wirnik podczas pracy....
Na pewno będę musiał zamontować chłodzenie obce bo na wolnych obrotach chłodzenie mizerne , za to na wysokich słychać na filmie jaki wir się tworzy....
Zastanawiam się czy przy chłodzeniu obcym trzeba demontować wiatrak z osi?
Jeszcze jedna fajna rzecz , z falownika udało się wykrzesać 480V nie wiem czy da radę więcej bo nie próbowałem ustawić, czasu brakło , ale jeszcze sprawdzę.
Chciałem jeszcze sprawdzić prąd pracy z obrotami max lecz niestety nie mogłem znaleźć w instrukcji gdzie to zrobić.....
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11592
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Zauważyłem, że przy próbach nie zdjął kolega wpustu z wałka. Choć na wał założony jest żółty plastikowy kapturek, to przy takich obrotach klin może wystrzelić jak pocisk (miałem takie doświadczenie)... lepiej nie myśleć co może zrobić.251mz pisze:Mówisz , masz.
http://youtu.be/JO7lCwSNjs4
pozdrawiam,
Roman
Roman