Zestaw do sterowania servomotorami przez sterownik PLC
: 06 lut 2007, 14:21
Chcę zbudować maszynę do embossingu tektury, czyli dwa walce tłoczące wzór na kartonie. Potrzebuje porady w sprawie napędu, otóż walce muszą obracaś się "bez luzowo" dlatego zastanawiam sie nad zastosowaniem servonapędów, górny walec ma elmenty wystajace a dolny wklesłe i w taki sposób zostaje tłoczony wzór na tekturze, nie ma mowy o zazębieniu mechanicznym gdyż na każdym zazębieniu powstaje luz w trakcie pracy, który powodowałby zakleszczanie walców, a chciałbym uniknąć częstych regulacji. schemat maszyny zamieszczam w załączniku, chciałbym aby Państwo pomogli w doborze kompletnego zestawu który bedzie mi potrzebny aby zrealizować przedstawiony proces. Wszystko musi być sterowane bez udziału komputera, sterownik musi także zapewnić sterowanie rolką zadającą arkusze oraz proste oczujnikowanie maszyny. Proszę podać jeżeli na tej stronie są jakieś osoby reprezentujace firmy ile taki zestaw może kosztować moce silników moge określić jedynie orientacyjnie ale myślę że około 200 W było by wystarczające, silniki mogą mieć przekładnie (bez luzowe).
Dziękuja za podpowiedzi, myślałem nad rozwiązaniem poprzez przekładnie z pasa zębatego, ale tutaj pojawia się problem kierunków obrotów kół, gdzieś musiałaby się znaleść przekładnia odwracająca...proszę spojrzeć na rysunek i kierunki obrotu kół. Chyba, że są paski które mają zęby na "grzbiecie" ale nie wiem o takich i spróbuje poszukać,....., i są w sprzedaży pasy z dwustronnym zazębieniem... pomyślę nad prowadzeniem pasa i zobacze może się udać.
Co do przekładni mechanicznej to znam te rozwiązania z maszyn do cięcia tektury ale tam wały tak czy tak są bezkolizyjne, a najczęściej walec z nożami tnie po drugim walcu z elastomeru, więc zgoda tam chodzi o zgranie obrotów by były jednakowe ale, co do luzu to przeważnie pojawia się on bardzo szybko.
W mojej maszynce przecunięcie na obwodzie koła o ułamek milimetra i zaczynają się niszczyć walce...
Dziękuje i czekam na dalsze podpowiedzi
Dziękuja za podpowiedzi, myślałem nad rozwiązaniem poprzez przekładnie z pasa zębatego, ale tutaj pojawia się problem kierunków obrotów kół, gdzieś musiałaby się znaleść przekładnia odwracająca...proszę spojrzeć na rysunek i kierunki obrotu kół. Chyba, że są paski które mają zęby na "grzbiecie" ale nie wiem o takich i spróbuje poszukać,....., i są w sprzedaży pasy z dwustronnym zazębieniem... pomyślę nad prowadzeniem pasa i zobacze może się udać.
Co do przekładni mechanicznej to znam te rozwiązania z maszyn do cięcia tektury ale tam wały tak czy tak są bezkolizyjne, a najczęściej walec z nożami tnie po drugim walcu z elastomeru, więc zgoda tam chodzi o zgranie obrotów by były jednakowe ale, co do luzu to przeważnie pojawia się on bardzo szybko.
W mojej maszynce przecunięcie na obwodzie koła o ułamek milimetra i zaczynają się niszczyć walce...
Dziękuje i czekam na dalsze podpowiedzi