cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,

Podobno można przez nie zasilać transformatory.
Na wejściu można podać od 3 do 32v, przy max napięciu jest jego pełne otwarcie? przy minimalnym napięciu dłużej się ładuje kondensator. Gdzieś wyczytałem że można nim płynnie regulować napięcie, ogólnie jest mało informacji na temat tych przekaźników
Kupiłem takie dwa z myślą że użyje je do załączania np wrzeciona, ale działają chyba inaczej niż myślałem

Całe zasilanie maszyny będę załączał z jednego 'hebla', sterowanie chce uruchamiać więc oddzielnie, po załadowaniu systemu. Podłączyłem przed chwilą no i niby działa, trafo jednak buczy, bardziej niż zwykle.
To ma związek z niższym napięciem (zasiliłem 32v) czy może przesunięciem faz? przekaźnik załącza przy zerze.

Pozdrawiam

Przekaźnik ssr to przekaźnik na tyrystorrach regulowany fazowo. To czemu miałby transformator nie buczeć?

Nie jestem elektronikiem, a przynajmniej tak sie nie czuje
Czy wpięcie tego przekaźnika będzie miało jakieś negatywne skutki w działaniu zasilania?

Nie wszystkie przekaźniki nadaja się do obciązeń indukcyjnych(raczej specjalne serie).
Najczęściej stosuje się je ,do obciążeń rezystancyjnych.

Tutaj jest datasheet do przekaźników tego typu, numer modelu GDH4028ZD3
Miał działać z transformatorami i silnikami, (jeszcze silnika nie podpinałem). W sumie wystarczy mi że będzie działać z wrzecionem i wyciągiem wiórów. A jeżeli ta zmiana pracy trafo nie wróży nic złego to ok, tego i tak nie będzie słychać.

Seemann pisze:GDH4028ZD3

Z - czyli załączany w zerze
do regulacji fazowej nie przydatny
do załączania nawet dużych obciążeń - bardzo dobry (sprawdziłem)

można nim regulować moc - ale jedynie przez tzw. regulacje grupową -->> dobre do regulacji grzania pieca lub dłuuugiej struny do cięcia styropianu (sprawdziłem)

Jeżeli jest załączany w zerze to nie można zasilać przez niego trafo? kurde bo w google co chwile wyczytuje sprzeczne informacje, chyba mało kto wie jak to działa. Mogłem wcześniej zapytać na forum. Kupiłem je ze względu na trwałość i brak zakłóceń, według różnych informacji miały odpowiadać moim zastosowanią.
Czyli do czego może mi się przydać taki przekaźnik? mam dwa, nawet radiatory do nich kupiłem

jak załączane w zerze to lepiej...
bo SSR poczeka do zera sieci - i dopiero włączy "przekaźnik"
do załączania trafa to nawet lepiej...
oczywiście - jeśli to trafo toroidalne dużej mocy (>300..400W) to warto zastosować dodatkowo układ wolnego startu który ograniczy prąd startowy trafa toroidalnego (zaraz po włączeniu takie trafo to jak zwarcie)

Seemann pisze:Czyli do czego może mi się przydać taki przekaźnik?

załączenie wrzeciona
załączenie odkurzacza.. itd...
załączenie trafa...
zwarcie rezystora układu wolnego startu trafa toroidalnego...

choć można również wydumać inne zastosowania

A czym jest spowodowane wyraźniejsze buczenie trafa? zmianą przesunięcia fazowego? wcześniej chodziło praktycznie nie wydając żadnych dźwięków. Wiem że trafo lubią buczeć, ale czy w tym przypadku nie przyniesie to negatywnych efektów?

Trafo 1000W, nie wiem czy pamiętasz ale kupione od Ciebie, z resztą sterowania:)

Seemann pisze:A czym jest spowodowane wyraźniejsze buczenie trafa? zmianą przesunięcia fazowego?

buczenie?... warto się zastanowić...
najistotniejsze - włączać to trafo do sieci z pomocą układu wolnego startu (płytka z dużymi białymi rezystorami)
nie widzę potrzeby stosowania SSR do załączania tego trafa
nie potrzebne udziwnienie, komplikacja połączenia - mogło doprowadzić do "buczenia"...
SSR z zerem raczej nie powoduje przesunięć fazowych...
budzenie trafa może być spowodowane cyklicznym włączaniem/wyłączaniem...

a czym jest sterowany SSR załączający trafo? (i poco?)...

załączanie SSR z trafem 1KW bez wolnego startu to kiepski pomysł... powodujący udar... prawie zwarcie w sieci (zimne trafo toroidalne 1kw bez układu wolnego startu potrafi wywalić duże korki 25A)