Strona 1 z 3
Jakie silniki dla momentów 8 Nm
: 16 lis 2014, 16:28
autor: araknus
Jestem w trakcie budowy drukarki 3d i jak wszelkie obliczenia zrobiłem, tak stanąłem na czymś z pozoru błahym: jakie i gdzie kupić silniki i jak nimi sterować (z czego)?
Troche więcej szczegółów: potrzebuję 2 silników o dosyć sporych momentach. mianowicie 8 i 7 Nm. To nie wszystko. Potrzebuję też, żeby sterowanie było o bardzo wysokiej dokładności (50 000 impulsów na obrót). Mam dojście do tanich enkoderów przyrostowych, które spełniają takie wymagania ale nie wiem z jakimi silnikami i jak najtaniej je pożenić? Jakich silników użyć krokowców, bldc czy dc?
Jak ktoś zna najtańsze/najoptymalniejsze rozwiązania i by się podzielił będe wdzięczny.
: 16 lis 2014, 17:42
autor: adam Fx
A można wiedzieć co spowodowało tak duże momenty ? mam frezarkę na 8,5Nm i śrubach trapezowych z dość mocno skasowanym luzem i mimo małej sprawności takiego rozwiązania zapewne palce by potrafiła połamać. To jaka ma być Twoja konstrukcja że potrzebujesz 8Nm - pytam tak z ciekawości bo o ile mi wiadomo drukarki 3D zwykle nie generują jakiś wielkich oporów w czasie pracy.
: 16 lis 2014, 18:45
autor: araknus
Oczywiście, że można. Drukarka jest przewidziana na przyspieszenia końcówki równe 10g i prędkość maksymalną 250mm/s.
Zapobiegając kolejnym pytaniom po co mi takie przyspieszenia odrazu mówie, że większość czasu pracy drukarki to są bardzo krótkie odciniki z zatrzymaniem na końcu więc rzadko osiąga prędkość maksymalną przy małych przyspieszeniach.
: 16 lis 2014, 19:52
autor: Segitarius
W dalszym ciągu 8Nm to wielokrotnie za dużo jak na coś co śmiga "w powietrzu" Chyba że strumień filamentu ma mieć średnicę metra i ciągnąć się jak guma do żucia. Wygląda na to, że nie zdajesz sobie sprawy ze znaczenia gwintu. Poczytaj na przykład Kurmaza. Maszyny proste. Jak lewarkiem auto podnosisz to gwint robi za przełożenie. To samo masz w napędzie śruby. Silniki 1Nm wystarczą. Choć są moim zdaniem 5 - krotnie za duże.
: 16 lis 2014, 20:16
autor: araknus
To nie jest mechanizm kartezjański tylko podwójne wahadło. Nie ma tam żadnego przełorzenia na śrubach tylko 8 Nm jest bezpośrednio połączone z kijem który lata w powietrzu i ma całkiem sporą bezwładność, bo musi te 8 Nm wytrzymać.
Mógłbyś napisać jak sterujesz swoim silnikiem?
: 16 lis 2014, 20:32
autor: Segitarius
wkręcam przewody w zacisku w sterowniku i steruję. Bardzo nieprecyzyjne pytanie. Nie wiem jak Ci na nie odpowiedzieć.
: 16 lis 2014, 20:41
autor: araknus
Z pytaniem od którego zaczął się ten wątek jest już precyzyjniejsze. Ale jeśli trzeba step by step to napisze.
Jakiego typu używasz silników przy takim momencie, czy korzystasz z pętli sprzężenia zwrotnego jeśli tak, to czym obsługujesz sterowanie z pętlą, a czym obliczanie trajektorii i jak to skomunikowałeś
edit:
Pardon to raczej jest pytanie do Adama_FX pisał On, że wykorzystuje takie silniki
: 16 lis 2014, 23:09
autor: bubels
Kolego w maszynie do rozkroju płyt wiórowych ploterek 3200x2200:
- oś y to 12,5Nm krokówka bez sprzężenia napęd 1:3 na dwie listwy zębate moduł 1 zębatka 24
Ta oś waży jakieś 100kg i bujałem to do prędkości 26m/minute co daje około 430mm/s
Dla testu usiadłem sobie na niej i jeździłem kilka minut w tę i z powrotem i nie zrobiło to żadnej różnicy.
- oś x to 8,5Nm krokówka bez sprzężenia napęd 1:3 na dwie listwy zębate moduł 1 zębatka 24
Waży jakieś 22kg i taka sama prędkość tylko leprze przyśpieszenie.
I od razu powiem że nie wiem czy to maksymalne prędkości bo komp przy takim podziale kroku nie dawał już więcej.
Zasilanie to około 74V.
: 17 lis 2014, 02:58
autor: araknus
Wszystko rozumiem tylko tutaj największą rolę grają przyspieszenia, a nie prędkości.
Przy przyspieszeniu a=100m/s^2 te siły są naprawdę duże.
Mam pole robocze o promieniu r=0.25m, przyjąłem masę końcówki m=0,2 kg.
Czyli z samej końcówki mamy moment bezwładności (I=m*r^2) 0.0125 [kgm^2] chcę uzyskać przyspieszenie kątowe równe ddfi=a/r=400, czyli musze działać momentem (M=ddfi*I) M=5 [Nm], a to na razie sama końcówka bez badyli!
Odrobiłem zadanie domowe, przeliczyłem to na równaniach lagrange'a sprawdziłem wszystkie punkty gdzie momenty mogą rosnąć dobrałem wymiary, materiał i wszystko zostało tylko łożyskowanie i napędy.
Co prawda mam duże momenty ale prędkości kątowe są rzędu 2 obr/s maksymalnie więc myśle o jakimś przełożeniu. Tylko kompletnie się nie znam na napędach. Czym sterować żeby uzyskać dużą dokładność i nie zapychała się komunikacja i jednoczesnie nie zapłacić jak za zboże? Użyć silników dc, bldc czy krokowców, a może serw?
: 17 lis 2014, 09:44
autor: bubels
Byś kolego wkleił zdjęcia co chcesz budować to było by wszystko jasne a nie że ja muszę googla-ć "o so tobie chosi...."
Nie mam notatek z testów maszyny ale jeśli dobrze pamiętam to w trakcie testów maksymalne przyśpieszenie było ustawione na 150mm/s2.
Dasz krokówkę z enkoderem + sterownik od markomp77 i będzie gitara.
Zresztą jesteś pewien że ten cały filmament nadąży ci wypływać?