cnc.info.pl - FORUM CNC

Wstępnie witam wszystkich entuzjastów tematyki!

W planach mam projekt i wykonanie drukarki 3D.
Sterowanie miałoby być oparte na Arduino z rozszerzeniem o Ethernet (taką komunikację chcę zaimplementować, pomiędzy Arduino <--> PC). Chyba, że ktoś zaproponuje coś lepszego. Wstępnie co do posuwów, to robocze ok. X600, Y1200, Z500-1000. Mechaniką się nie martwimy póki co. Zależy mi na stosunkowo mało dokładnym druku, ale szybkim i dlatego też filament byłby grubszy, ew. więcej dysz. Skupiamy się więc na druku w technologii FDM. Proszę o skomentowanie takiej koncepcji, pomoc w rozwinięciu zarysu techniczno-logicznego takiego urządzenia. Czekam na uwagi, rady, wszelako rozumianą pomoc.

Serdecznie pozdrawiam!
jankol

Napisz proszę, dlaczego akurat ethernet i dlaczego akurat arduino. Implementacja takiej komunikacji na Arduino wygląda w ten sposób że musiał byś kupić moduł ze scalakiem ENC28 z którym komunikowałbyś się przez SPI, więc przyśpieszyć nic nie przyśpieszysz. Już lepiej używać USB<->USART, taniej i łatwiej.
Na STM miałbyś sprzętową obsługę USB co jest bardzo wygodne i szybsze.

im filament cieńszy tym szybszy druk, bo jest mniejsza bezwładność cieplna na bloku grzejnym, głowicy drukującej. Ethernet nie oznacza, szybszego druku.

Masz jeszcze możliwość dodania sobie modułu do karty SD zamiast Ethernet wystarczy jakiś wyświetlacz z portem, ładujesz gotowy program GKod na kartę za pomocą USB, gasisz kompa i się drukuje lub ładujesz kod podpinając kartę SD do kompa i potem odczytujesz go w drukarce.
Syntetyczny ma racje w tym co pisze bo ma doświadczenie z głowicami bo jest ich producentem jednak grubszy czy cieńszy filament to już kwestia samej głowicy i podajnika dla 3 mm żarnika dobrze mieć extruder z przekładnią, a co do głowicy to widziałem takie z dwoma grzałkami dla szybkiego druku z 3mm żarnikiem.
Również jest kwestia samego sposobu podawania żarnika dla głowicy.
Dla drukarek o dużej powierzchni roboczej i extruderem poza osiami czyli zewnętrznym dobrze dać 3mm jeśli podajniki są na głowicy bezpośrednio to wtedy najlepszym rozwiązaniem jest 1.75mm żarnik. Wszystko okaże się podczas budowy i druku wstępnego.
Pozdrawiam

bmajkut Właśnie chodziło o dość szybką komunikację, ale rzeczywiście USB powinno być całkiem na miejscu. Dziękuję za wyciągnięcie mnie z błędnego myślenia. Arduino z tego powodu jest przeze mnie pożądane, gdyż można pokusić się potem o przeróbki, wiele dodatkowych rozwiązań i łatwą rozbudowę, bądź wykorzystywanie tego maleństwa do innych zastosowań.

syntetyczny To ma sens, dziękuję za nakierowanie mnie na dobry tor. Więc może podwójna głowica z cienkim filamentem będzie tym czego potrzebuję.

ProCoPrint3D Też myślałem o module karty SD. Chciałbym jednak mieć takie zabezpieczenie, że gdy jednak zrezygnuję kiedyś z drukarki, chciałbym mieć możliwość łatwej przebudowy na CNC. Mam już dostęp do CNC z softem Mach 3. Chciałbym móc stosunkowo łatwo przebudować drukarkę na CNC. Co do głowic w pełni się zgadzam, zawsze można to będzie jakoś przebudować i kalibrować.

Wielkie dzięki za ruszenie tematu. Może wskażecie mi inną drogę, niż obecnie obraną -lepszą? Postaram się na bieżąco wypowiadać i dzielić postępami. Wpierw jednak muszę ruszyć. Pozdrawiam!

Dobra droga dla ciebie to taka żebyś siadł i przemyślał co właściwie chcesz zrobić.
Drukarka 3D może mieć zupełnie inną mechanikę niż frezarka. W drukarce liczy się bardzo pole robocze dlatego korzysta się z pasków zębatych do napędu i cienkich wałków jako podpory. We frezarkach bardzo ważna jest sztywność maszyny dlatego te dwie koncepcje się gryzą ze sobą.
Co do elektroniki to nie podoba mi się wizja użycia Arduino po to by móc później maszynę rozbudować. Podejrzewam że sterowanie drukarką 3D pożera bardzo dużo zasobów Arduino i za dużo już z tego nie wyciśniesz. Zupełnie inaczej było by gdybyś wykorzystał na przykład zestaw STM DiscoveryF4. Masz wtedy nieporównywalnie więcej mocy obliczeniowej, FPU, USB sprzętowe etc. Z takiego zestawu można na pewno bardzo dużo wycisnąć.
Sterowanie samą drukarką wg mnie polega na przesłaniu do niej kodu z PC i tyle zatem można się komunikować po zwykłym UART i przechowywać kod gdzieś na SD.
Radzę przemyśleć co chcesz zbudować, zarys kosztorysu zrobić, ustalić budżet a dopiero potem poruszać jakiekolwiek kwestie na forum.
Pozdrawiam

bmajkut pisze:odejrzewam że sterowanie drukarką 3D pożera bardzo dużo zasobów Arduino i za dużo już z tego nie wyciśniesz.

A ja podejrzewam, że kolega się nie zna... Drukarki na tych elektronikach zasuwają z prędkościami 12m/min i nie mają z tym większych problemów(poza mechanicznymi), więc jaki jest sens pakowanie się w elektronikę opartą o zupełnie inną architekturę?

bmajkut pisze: Co do elektroniki to nie podoba mi się wizja użycia Arduino po to by móc później maszynę rozbudować. Podejrzewam że sterowanie drukarką 3D pożera bardzo dużo zasobów Arduino i za dużo już z tego nie wyciśniesz. Zupełnie inaczej było by gdybyś wykorzystał na przykład zestaw STM DiscoveryF4. Masz wtedy nieporównywalnie więcej mocy obliczeniowej, FPU, USB sprzętowe etc.

Arduino i sterowanie drukarką 3D to nie tylko 16MHz Można zbudować na Arduino DUE (procek SAM3X8E) z nakładką Ramps-FD lub RADDS i masz do dyspozycji 32bity i 84MHz. Korzystając z Arduino masz szybki próg wejścia w sterowanie, bo jest przygotowany firmware (dla tego zestawu - Repetier).

Chcesz mieć sterowanie przez sieć i mocny procek? Możesz użyć elektroniki DUET
http://reprap.org/wiki/Duet
Dla elektroniki DUET został napisany nowy firmware i host do obsługi przez sieć.