Strona 1 z 1

Wydruki SLA - wytrzymałość

: 02 sty 2022, 22:59
autor: sumad
Cześć, jako że jestem tu nowy wypadało by się przywitać, tak wiec

Witajcie

Przechodząc do tematu, chciałbym się dowiedzieć jak jest z wytrzymałością części z żywicy czy jest porównywalna do abs/pla? Obecnie w zależności od potrzeby wydruki robię z pla albo abs co jest w moim przypadku w 90% wystarczające niestety pochłania to sporo czasu przy dużej liczbie części. Ostatnimi czasy drukarki sla stały się przystępne cenowo więc wydają się ciekawą opcją do druku większej ilości elementów w stosukowo krótszym czasie, po za tym wydruk z żywicy jest chyba trochę bardziej precyzyjny co dla mnie jest dodatkowym atutem.

Re: Wydruki SLA - wytrzymałość

: 02 sty 2022, 23:04
autor: StudentIB
Ten artykuł powinien rozwiać Twoje wątpliwości:
http://3d.edu.pl/wytrzymalosc-zywicy-sl ... -z-zywicy/

Re: Wydruki SLA - wytrzymałość

: 02 sty 2022, 23:37
autor: bear
Z tego co mi wiadomo i to co zaobserwowałem to druk żywicą jest bardziej precyzyjny a powierzchnia jest gładka bez przejść. Na filamencie widać jakieś tam uskoki, przejścia itp. Niestety żywica w ogólnym rozrachunku wychodzi drożej od filamentu.

Re: Wydruki SLA - wytrzymałość

: 05 sty 2022, 05:12
autor: sumad
Dzięki za link, wiele wyjaśnił.

Re: Wydruki SLA - wytrzymałość

: 22 lut 2022, 17:24
autor: Krzysztof z Bagien
Najtańsze żywice są w miarę twarde, ale bardzo kruche - chociaż przy odrobinie ostrożności ta się takie wydruki nawet jakoś tam obrabiać (np. zdarzyło mi się gwintować małe otwory i nawet wyszło spoko). Ale raczej nie da się zrobić z nich jakichś rzeczy użytkowych, przynajmniej takich podlegających obciążeniom, bo potrafi się to połamać np. jak spadnie na ziemię. Z drugiej strony - z takiej najtańszej żywicy (jakiejśtam Anycubic chyba) wydrukowałem sobie kiedyś np. główną część kolimatora laserowego do teleskopu i są tam elementy, które są nieco odkształcane podczas regulacji lasera i się to nie łamie, więc też nie jest tak, że to jest delikatne jak kryształowy kieliszek. Miał to być prototyp, żeby zobaczyć czy taki pomysł w ogóle ma sens, chciałem to docelowo wydrukować z czegoś innego - ale jakoś tak zostało, że używam tego właśnie prototypu już chyba z rok. No, ale gwoździ tym nie wbijam :)
Są też żywice naprawdę wytrzymałe i jednocześnie nie kruche, np. Siraya Blu, ale cena jest sporo wyższa (ok. 200zł za kilogram). Fajna jest też żywica Tenacius - taka trochę jak twarda guma, ale kosztuje jeszcze więcej (ok. 250zł za kilogram z tego co pamiętam, dawno kupowałem).
Dokładność wydruku jest nieporównywalna z FDM, spokojnie idzie np. drukować drobne gwinty.

A w ogóle to żywice można bez problemu ze sobą mieszać, np. ludzie do tych "zwykłych" dodają właśnie z 10% Blu albo Tenacious - nie będzie to w dalszym ciągu jakoś super wytrzymałe np. na rozciąganie czy zginanie, ale robi się duuuużo mniej kruche dzięki temu.