Drukarka 3d do około tysiąca w 2021

[MarioSWD]

Witajcie,

Nie zlinczujcie mnie za ten temat bo jest ich tutaj ogrom i chyba wszystkie przeczytałem. Założyłem nowy bo chce w tym roku kupić swoją pierwszą drukarkę 3d jak w temacie. Chciałem zrobić swoją od zera coś typu voron bądź jakiś typ "pająka" jednak do tych projektów tak właściwie i tak muszę mieć drukarkę aby wydrukować elelementy potrzebne do jej montażu. Zostawiam to na przyszłość.

W tej chwili szukam czegoś typu ender 3v2 i chciałbym się poradzić czy warto w tym roku pójść w tą drukarkę czy może nie warto przepłacać i kupić 30% tańszego endera 3 bądź coś innego nadającego się do amatorskiego wydruku w przedziale cenowym do 1200zl. Dziękuję za pomoc.

[oprawcafotografii]

Ja "na początek" kupiłem używanego Endera 1 za 400zł. I tak zostało
Drukuje dobrze jeśli tylko dysza jest czysta. Jak coś się zaczyna pierniczyć
to po prostu zmieniam dyszę na nową (kupiłem zapas za grosze) i drukuję.
Nie wiem co te nowsze mają lepszego, może nie warto za to płacić?

q

[strikexp]

Z tego co pytałem to Ender nie ma sobie równych w najniższej półce cenowej. Niestety nie potwierdzę bo moja stoi i czeka aż będę miał czas i chęci na jej uruchomienie

[oprawcafotografii]

No właśnie od takiego gościa jak Ty kupiłem Kupił, ale nie bardzo potrafił ogarnąć
(czy też nie miał czasu), wkurzył się i sprzedał U mnie działa, choć geniuszem nie jestem.
W sumie nie ma się chyba co cudów spodziewać wydając więcej kasy - wyświetlacz może
być ładniejszy, silniczki ciszej działać, ale to chyba wszystko?

q

[Adam Domański]

Witam
Ja mam tę i jestem zadowolony.

[strikexp]

No właśnie od takiego gościa jak Ty kupiłem Kupił, ale nie bardzo potrafił ogarnąć

Ja jestem zadowolony z zakupu. Poskładałem, zobaczyłem że się rusza i nie chce mi się rozpakowywać szpuli z filamentem bo on chyba wrażliwy na wilgoć jest a kosztuje 50-80zł

W sumie nie ma się chyba co cudów spodziewać wydając więcej kasy - wyświetlacz może
być ładniejszy, silniczki ciszej działać, ale to chyba wszystko?

Niezupełnie. Ender jest kiepski, ale dzięki tej swojej kiepskości w postaci prowadnic na kółkach jest bardzo cichy po drobnych przeróbkach. A te lepsze drukarki na wałkach liniowych to strasznie hałasują robiąc kilometry w te i nazat.

[MarioSWD]

Używanych się trochę boję, bo wiecie jak to jest rzadko ktoś sprzedaję faktycznie orzeszka nie używanego w rozsądnych pieniążkach. Większość jest po przeróbkach, które wolałbym sam wykonać. Zresztą niedawno jak sprawdzałem to endera 3 tego zwykłego można było na bangoodzie kupić za bodajże 650zł była jakaś promocja. Także uważam że cena dobra. Wersja V2 zaczyna się od ok 1000zł.

TWO TREES Sapphire Pro też o niej myślałem jednak z tego co widzę to jej ceny są prawie dwa razy wyższe niż zwykłego endera. Sporo jak za taki sprzęt wg mnie. Choć wygląda solidnie.

[mineque]

A Prusa mini? Trochę drożej ponad budżet?
Polecacie względem endera

[MarioSWD]

Nie brałem jej pod uwagę. Muszę zasięgnąć lektury.

[upanie]

Jak chcesz kupić a nie czekać na dostawę to nie bierz pod uwagę.