gwintowanie z pikocnc

lukp · Post napisał: **lukp** » 25 kwie 2016, 12:50

Czy jest możliwe by z pikocnc i wrzecionem 2,2kw(mokry chinczyk) wykonywać gwinty M6 w aluminium?

RobWan · Post napisał: **RobWan** » 25 kwie 2016, 13:26

Gwintownikiem nie, ale frezem (teoretycznie) tak. PikoCam ma rampę spiralną, którą można tu wykorzystać.

Robert

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 26 kwie 2016, 11:09

Teoretycznie i tylko gwinty przelotowe. Bo piko rampę spiralną kończy pełną pętlą po okręgu na pełnym zagłębieniu.

RobWan · Post napisał: **RobWan** » 26 kwie 2016, 11:15

mc2kwacz pisze: piko rampę spiralną kończy pełną pętlą

A w czym to przeszkadza?
Śruby chyba do dna się nie wkręca.

Robert

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 26 kwie 2016, 12:56

Nie jest to duży problem ale to nie zmienia fakt, że opcji gwintowania jako takiej nie ma.
Tokarką cnc zrobisz gwint do ostatniego pełnego zwoju, bez robienia "szyjki".

RobWan · Post napisał: **RobWan** » 26 kwie 2016, 13:03

Teraz wszystko jasne. Bo wcześniej tak stanowczo stwierdziłeś:

mc2kwacz pisze:i tylko gwinty przelotowe.

że na moment zwątpiłem.

Robert

lukp · Post napisał: **lukp** » 29 kwie 2016, 22:01

To się robi dość droga zabawa z takim gwintowaniem, koszt każdego gwintownika lekko 3 stowki i ścisk pośladów przy kilku pierwszych próbach, chyba jednak zostanę przy wiertarce

RobWan · Post napisał: **RobWan** » 29 kwie 2016, 22:05

lukp pisze: ścisk pośladów przy kilku pierwszych próbach,

Ale takie gwintowanie jest bezpieczniejsze dla narzędzia niż tradycyjne.

Robert

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 30 kwie 2016, 03:42

Tradycyjne narzędzie kosztuje dychę

gwintowanie z pikocnc