Mam w maszynie zainstalowane 6 krańcówek mechanicznych po dwie na każdą oś. Ponieważ Piko nie może używać jednocześnie tych samych krańcówek jako home i limit, więc podłączenie wygląda tak, że 3 krańcówki są podłączone do wejść HOME a pozostałe 3 jako limit R. W konfiguracji ustawione są limity sprzętowe (na krańcówkach). Wszystkie krańcówki typu NC. Taka jednak konfiguracja pozbawia mnie pilnowania limitów L. Ale wiedziałem o tym i pilnowałem aby nie przywalić maszyną

- jazda referencyjna,
- pomiar długości narzędzia,
- jazda do punktu pracy,
- pomiar wysokości materiału,
- start programu
- ...
- zmiana narzędzia,
- pomiar długości narzędzia,
- jazda do punktu pracy i kontynuowanie programu.
Postanowiłem jednak wykorzystać SOFT LIMITY do pilnowania wszystkich krawędzi pola roboczego. Zmieniłem konfigurację we wszystkich osiach na SOFT LIMIT.
W osiach X i Y wszystko działa OK a w osi Z działa ale nie do końca. Jeśli jeździ się samą osią Z to rzeczywiście SOFT LIMITY działają ale w sekwencji jak powyżej już jest problem, czyli:
- jazda referencyjna,
- pomiar długości narzędzia,
- jazda do punktu pracy,
- pomiar wysokości materiału,
- start programu
- ...
- zmiana narzędzia,
- POMIAR DŁUGOŚCI NARZĘDZIA - i tu w momencie zadziałania czujnika wywala błąd najechania na krańcówkę Z,
Pytanie dlaczego zaraz po jeździe referencyjnej mierzy narzędzie i pracuje zgodnie z oczekiwaniem a po zmianie narzędzia, pomiar wywala błąd krańcówki ?
Czy ktoś z Was zauważył takie zachowanie, czy problem może leżeć jednak w podłączeniu krańcówek i czujników ? Moim zdaniem zdaniem nie, ale mogę się mylić. A może to błąd programu w reakcji na czujnik narzędzia ?
Marek