PikoCNC - płytka M - wejście analogowe

[damiand24]

Czy ktoś z użytkowników pikocnc korzystał z wejścia analogowego 0-10v? Według manuala dla płytki M wejście to przypisane jest dla dalmierza laserowego, pytanie czy można to wykorzystać w inny sposób, jak je poprawnie opisać w PLC? W manualu brak info jaki to numer wejścia, brak wzmianki o zapisie plc.
Chce to wejście wykorzystać jako odczyt aktualnego natężenia prądu jakie falownik podaje na wrzeciono a nastepnie wg wzoru opisać to jako procentowe wyświetlanie obciążenia wrzeciona w pikocnc.
Jeśli mój pomysł na to wejście się nie sprawdzi może ktoś ma inny pomysł na odczyt obciążenia wrzeciona w pikocnc.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam

[bartekn86]

ja mam tak zrobione na plytce F, niestety nie da sie w obecnej chwili wykalibrować wejścia, silnik przy małych i duzych obrotach pobiera różny prąd, gdzy przy 1200 mam około 0 % obciążenia, przy 24k mam 30 % obciazenia gdzy wrzeciono tylko się kręci,
Obawiam się ze bez wstawienia sterownika plc między piko a falownik nie da się takowego sygnału obrobić zeby pokazywał prawdę
na moich filmikach mniej więcej widać te procenty

[lepi]

30% to może przesada ale wrzeciono, nawet na "pusto" im szybciej się kręci tym więcej mocy pobiera. Fizyki pan nie zmienisz

[damiand24]

@ba@bartekn86 widziałem twój filmik z pomiaru mocy, jeśli dobrze myśle, ten górny wyświetlacz pokazuje Ci aktualne obciążenie i maksymalne, i to Ci leci z pikocnc czy to masz przeliczone z tego dolnego wyświetlacza gdzie masz napięcia i prądy na poszczególnej fazie? Na tym filmiku obrabiasz coś w mdfie chyba, zgodze się z przedmówcą że wodocznie takie obciążenie generują same obroty gdyż obróbka jest bardzo delikatna (grawerowanie), bardziej widoczne skoki obciążenia będą przy obróbce cięzkiej , udarnej, np głowicą w stali. Ja będe obrabiał głównie stal i dlatego chce takie rozwiązanie zastosować. Mój falownik ma wyjście analogowe 0-10v i moge przypisać na to wyjście prąd wyjściowy na silnik w skali 0-10v gdzie piko ma takie wejście i było by to 1:1, np 6A pokaże jako 10V a 3A jako 5V itd, pytanie jak to opisać w PLC albo czy wogóle to wejście jest pod jakimś adresem które plc odczyta bo brak info o tym wejściu w instrukcji.

[bartekn86]

30% to może przesada ale wrzeciono, nawet na "pusto" im szybciej się kręci tym więcej mocy pobiera. Fizyki pan nie zmienisz

30 procent, nie jest przesadzone.
Ale po co fizykę oszukiwać ? tabelkę w plc wyklepać że jak ma takie obroty (wartośc na 1 analogu) to ma odjąć tyle z drugiego analogu i pokazać 0 obciążenia, Myślę ze to by sie zamknęło w 10 bloczkach Wiadomo, prosciej by bylo jakby pico takie coś miało, temat kiedyś poruszałem, ale chyba tylko ja to chciałem więc zlane to zostąło,
Mam wolną 1200setkę z siemensa w wolnej chwili naklepie

Dodane 1 minuta 58 sekundy:

@ba@bartekn86 widziałem twój filmik z pomiaru mocy, jeśli dobrze myśle, ten górny wyświetlacz pokazuje Ci aktualne obciążenie i maksymalne, i to Ci leci z pikocnc czy to masz przeliczone z tego dolnego wyświetlacza gdzie masz napięcia i prądy na poszczególnej fazie? Na tym filmiku obrabiasz coś w mdfie chyba, zgodze się z przedmówcą że wodocznie takie obciążenie generują same obroty gdyż obróbka jest bardzo delikatna (grawerowanie), bardziej widoczne skoki obciążenia będą przy obróbce cięzkiej , udarnej, np głowicą w stali. Ja będe obrabiał głównie stal i dlatego chce takie rozwiązanie zastosować. Mój falownik ma wyjście analogowe 0-10v i moge przypisać na to wyjście prąd wyjściowy na silnik w skali 0-10v gdzie piko ma takie wejście i było by to 1:1, np 6A pokaże jako 10V a 3A jako 5V itd, pytanie jak to opisać w PLC albo czy wogóle to wejście jest pod jakimś adresem które plc odczyta bo brak info o tym wejściu w instrukcji.

W obecnej formie nie ma szans na zrobienie takiego czegoś w plc piko Przynajmniej na mój stan wiedzy. Zewnętrzny sterownik plc, wtedy to juz nie ma sensu tego wyświetlać na monitorze tylko hmi wsatwić jakis ktp700 i na nim pokazywać praktycznie wszystko.

Dodane 16 minuty 2 sekundy:
a prądy mam wyciągnięte z falownika a nie z analizatora, analizator ma tylko rs485 które w zasadzie nie jest potrzebne - na razie
A falownik ma dwa wyjscia analogowe, na jednym mam obroty, na drugim prąd
nie ma możliwości wyskalowania tego zeby pokazywało zero nie zależnie od obrotów - trzeba wsadzić coś zewnętrznego

Dodane 3 minuty 39 sekundy:
A, jakby wstawić plc (siemens mitsu - cokolwiek) , rs485 spiąć z analizatora , to na hmi juz masz dosłownie wszystko do tego stopnia żę spokojnie by szło i prądy ze stepper motorów mieć tam niby jest rs232 tylko pytanie czy komunikacja jest gdzieś opisana. Kiedyś co chciałem zrobić regulacje pętli pid to nie znalazłem, a chiniol się wyparl.

Dodane 6 minuty 35 sekundy:
Co do obróbki "udarnej" moja maszynka to jest plotter, to sie nie nadaje do haratania, trochoidal bardzo dużo ratuje w takim przypadku, szybko, a po mniej, i efekt jest fajny, bo nie trzepie maszyną, mechanika nie cierpi, a i zapierdzielać idzie.

[damiand24]

Kurde, to mnie zmartwiłeś teraz ... Znalazłem taki sterownik, chiński clon mitsubishi, działa z oprogramowaniem mitsu GX works2, niby opinie ok, jak myślisz warto w to zainwestować? Niestety budżet nie pozwala na coś markowego.
Jak będziesz miał chęci i Ci się uda sprzężyc to z plc siemensa, daj znać jak wyniki .
https://a.aliexpress.com/_EwX74Nr

[bartekn86]

klon fx3u, robilem na tym parę aplikacji. firma coolmay tym handluje, ja nie jestem z tego sterownika zadowolony, strasznie mała pamięć, do tego brak w hmi zmiennych np. typu t (czasowych) wszystko musialem liczyc na piechotę .
wejscia mają strasznie małą rozdzielczość.... nie wiem czy to jest dobry pomysł. Chętnie posłucham jak ktoś spróbuje.

Niby piszą w tym co posłałeś ze jest 12 bitów.. ciekawe czy to jest prawda, pytanie jakiej rozdzielczoscy masz wyjscie analogowe w falowniku. bo jak jest mniej niz 12 to i tak plc "poważniejszy" nic nie zmieni

[lepi]

@ba@bartekn86 widziałem twój filmik z pomiaru mocy, jeśli dobrze myśle, ten górny wyświetlacz pokazuje Ci aktualne obciążenie i maksymalne, i to Ci leci z pikocnc czy to masz przeliczone z tego dolnego wyświetlacza gdzie masz napięcia i prądy na poszczególnej fazie? Na tym filmiku obrabiasz coś w mdfie chyba, zgodze się z przedmówcą że wodocznie takie obciążenie generują same obroty gdyż obróbka jest bardzo delikatna (grawerowanie), bardziej widoczne skoki obciążenia będą przy obróbce cięzkiej , udarnej, np głowicą w stali. Ja będe obrabiał głównie stal i dlatego chce takie rozwiązanie zastosować. Mój falownik ma wyjście analogowe 0-10v i moge przypisać na to wyjście prąd wyjściowy na silnik w skali 0-10v gdzie piko ma takie wejście i było by to 1:1, np 6A pokaże jako 10V a 3A jako 5V itd, pytanie jak to opisać w PLC albo czy wogóle to wejście jest pod jakimś adresem które plc odczyta bo brak info o tym wejściu w instrukcji.

Przy stu procentach obciążenia chcesz pokazywać 70? Po co?
Moje wrzeciono no "pusto" pokazuje ledwie 10 procent.

[bartekn86]

niezależnie od prędkości obciążenie powinno być pokazane jako 0. prąd pobierany przez silnika różni się w zależności od obrotów, ale to nie ma nic wspólnego z obciążeniem jeżeli z 10 amperów 3 idą na samo kręcenie, dostępnych mam 7 i te 7 powinno być skalowane 0-100 % (przy prędkości 24k rpm) jeżeli kręcę 3 tysiace, dostępnych amperów mam 9, i te 9 powinno być skalowane 0-100 % czego piko nie umożliwia, (no bo i po co w sumie)

[damiand24]

Miałeś racje, falownik mam taki lepszy chinol od inovance ale rozdzielczość na wejściu 12bit a na wyjściu 10bit, i du** , chyba narazie odpuszcze temat i odłoże na lepsze graty, szkoda brnąć w badziewie a potem narzekać że coś niedomaga.