Podmiana modelu 3D


Autor tematu
grzee
Posty w temacie: 3

Podmiana modelu 3D

#1

Post napisał: grzee » 28 lip 2015, 21:26

Byłem zmuszony nanieść poprawki na modelu 3D, z racji że część była już zaprogramowana użyłem opcji <Zmień model referencyjny> w wyniku czego ikonki przy operacjach zmieniły swój wygląd

Co oznacza zmiana tych ikonek? czy ma ona wpływa na generowanie kodu, edycję operacji, symulację, czy ma jakikolwiek wpływ na część?
Nie wiem czy ma to związek z podmianą modelu, ale podczas wiercenia w camie grafika ścieżek jest dobra /punkty środków otworów/, ale na symulacji jest kolizja, delikatnie przesunięte środki otworów, chyba z modelu przed poprawką.
czy to tylko błąd symulacji? jak pisałem wcześniej w camie wygląda wszystko ok



Tagi:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#2

Post napisał: WZÓR » 28 lip 2015, 22:02

Popraw teraz operacje przy których jest ,, semafor" i powinno być ok.
Wykonałeś operacje na modelu , następnie podmieniłeś / przerobiłeś go.
... tak się nie robi.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


STELMI
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 551
Rejestracja: 23 mar 2008, 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#3

Post napisał: STELMI » 29 lip 2015, 06:14

WZÓR pisze:Popraw teraz operacje przy których jest ,, semafor" i powinno być ok.
Wykonałeś operacje na modelu , następnie podmieniłeś / przerobiłeś go.
... tak się nie robi.

Mariusz.
często jestem zmuszony tak robić.

Po zmianie modelu i ponownym uruchomieniu pliku CAM od tego modelu pojawia się komunikat:

Obrazek

Oczywiście należy zaakceptować zmianę jeżeli ma zaktualizować zmianę w modelu.
Następnie trzeba przeprowadzić synchronizację w 2 miejscach (kliknięcie prawym i potem synchronizuj):

Obrazek

Obrazek

Po synchronizacji w drzewie obróbek wszystkie obróbki wymagają ponownego obliczenia, natomiast te, które mają ten tzw semafor:

Obrazek

mają zaznaczoną granicę w miejscu gdzie zmieniłeś model i trzeba ponownie zaznaczyć granicę, bo jak zrobisz samo oblicz to nic nie da i wyfrezuje ci tak jak model wyglądał przed zmianą, to bardzo ważne. Czyli jak np w tym moim prostym modelu zmieniłem któryś z wymiarów tego wybrania na środku to w tym momencie muszę na nowo zaznaczyć jego krawędzie jako miejsce obróbki.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#4

Post napisał: WZÓR » 29 lip 2015, 15:54

STELMI pisze:...
Po synchronizacji w drzewie obróbek wszystkie obróbki wymagają ponownego obliczenia, natomiast te, które mają ten tzw semafor:



mają zaznaczoną granicę w miejscu gdzie zmieniłeś model i trzeba ponownie zaznaczyć granicę, bo jak zrobisz samo oblicz to nic nie da i wyfrezuje ci tak jak model wyglądał przed zmianą, to bardzo ważne. ...
Dlatego ja wolę w takim wypadku robić wszystko od samego początku , od podstaw.
.... nic nie podmieniam , tylko wykonuję nowy projekt obróbki tym bardziej , że przy CAM siedzę sporadycznie i wiedza jeszcze nie taka.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
grzee
Posty w temacie: 3

#5

Post napisał: grzee » 29 lip 2015, 18:10

Niestety, nie pomogło. Kolizja jest na poprawionych otworach, już wcześniej usunąłem tą operację i utworzyłem nową /widać na zdjęciu pod przesłanym linkiem-nie ma semafora/ ale widzę że symulacja idzie po starych otworach.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#6

Post napisał: WZÓR » 29 lip 2015, 20:22

grzee pisze:Niestety, nie pomogło. Kolizja jest na poprawionych otworach, już wcześniej usunąłem tą operację i utworzyłem nową /widać na zdjęciu pod przesłanym linkiem-nie ma semafora/ ale widzę że symulacja idzie po starych otworach.
Podobny problem mam przy obróbce HSM .
Jak przestawią bazę to maszyna idzie mi po bandach .
... z narzędzia farfocle zostają pomimo , że na symulacji ponoć jest ok. :mrgreen:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
grzee
Posty w temacie: 3

#7

Post napisał: grzee » 29 lip 2015, 20:43

U mnie jest odwrotnie, program poszedł dobrze, tylko na symulacji grzmoci


STELMI
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 551
Rejestracja: 23 mar 2008, 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#8

Post napisał: STELMI » 30 lip 2015, 06:28

WZÓR pisze: Dlatego ja wolę w takim wypadku robić wszystko od samego początku , od podstaw.
.... nic nie podmieniam , tylko wykonuję nowy projekt obróbki tym bardziej , że przy CAM siedzę sporadycznie i wiedza jeszcze nie taka.

Mariusz.
Pisanie od nowa jest OK, ale pod warunkiem, że nie masz po 50 operacji w drzewie (u mnie jest to bardzo często). Ja od kilku lat robię 99% CAMem, bo nawet programy na wiercenia zrobię szybciej, a przede wszystkim mam mniejsze prawdopodobieństwo pomyłki jak z ręki wklepując współrzędne, które i tak i tak musiałbym z kompa odczytać.
grzee pisze:U mnie jest odwrotnie, program poszedł dobrze, tylko na symulacji grzmoci
a miałeś obszar roboczy automatyczny? Jeżeli miałeś automatyczny to nie było semafora i ponowne (tylko) obliczenie sprawi, że będzie wykonane źle. Żeby było dobrze to są 2 wyjścia:
1. Zmienić jakiś parametr w obróbce (np skok w Z jeżeli miałeś powiedzmy 0,3mm to zmienić go na 0,29, żeby program podczas liczenia wziął ponownie pod uwagę geometrię).
2. zaznaczyć na nowo obszar roboczy, a nie korzystać z automatycznego

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „SolidCAM”