A3977 mikrokrok prawie jak pelen krok
: 01 maja 2008, 18:25
Witam, na forum jestem nowy, ale przeglądam je ostatnio często. Nie znalazłem rozwiązania mojego problemu wiec postanowiłem się zarejestrować. Kupiłem niedawno układy A3977 i zbudowałem sterownik w wersji „ubogiej” – mikrokrok 1/8. Po długich walkach udało mi się go uruchomić.
Niestety nie działa do końca poprawnie. Podpięty do TurboCNC oraz „przerobionego” silnika unipolarnego (podpięte w trybie całej cewki z nie podpiętym odczepem, chociaż w trybie pół cewki jest to samo). Całość pędzona z 12V. Silnik zachowuje się tak samo bez i z obciążeniem, więc nie sadzę żeby był to problem związany z wydajnością prądową zasilacza.
Po przydługim wstępie, czas na problem. W TurboCNC w trybie sterowania ręcznego, w trybie „naciśniecie klawisza = 1 krok silnik zachowuje się następująco: przez 1,2,3,4,5,6 kroków (mikrokroków) nic się nie dzieje, 7 – następuję lekkie przesunięcie, 8 – przeskakuje o resztę kroku i potem od nowa. W trybie pracy pewnie dzieje się tak samo tylko szybciej i nie jest to możliwe do ogarnięcia, (ale efekt widać na próbnym grawerowaniu laserem, gdzie zamiast linii mam kropki – w miejscach „przycupnięcia”, gdy nic się nie dzieje od 1-6;))
Może źle podpiąłem silnik? Rysunek silnika (cewki) w nocie katalogowej jest dziwny, bez zaznaczonego „początku” cewki, ale podpinałem różnie i lepiej nie było. Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Niestety nie działa do końca poprawnie. Podpięty do TurboCNC oraz „przerobionego” silnika unipolarnego (podpięte w trybie całej cewki z nie podpiętym odczepem, chociaż w trybie pół cewki jest to samo). Całość pędzona z 12V. Silnik zachowuje się tak samo bez i z obciążeniem, więc nie sadzę żeby był to problem związany z wydajnością prądową zasilacza.
Po przydługim wstępie, czas na problem. W TurboCNC w trybie sterowania ręcznego, w trybie „naciśniecie klawisza = 1 krok silnik zachowuje się następująco: przez 1,2,3,4,5,6 kroków (mikrokroków) nic się nie dzieje, 7 – następuję lekkie przesunięcie, 8 – przeskakuje o resztę kroku i potem od nowa. W trybie pracy pewnie dzieje się tak samo tylko szybciej i nie jest to możliwe do ogarnięcia, (ale efekt widać na próbnym grawerowaniu laserem, gdzie zamiast linii mam kropki – w miejscach „przycupnięcia”, gdy nic się nie dzieje od 1-6;))
Może źle podpiąłem silnik? Rysunek silnika (cewki) w nocie katalogowej jest dziwny, bez zaznaczonego „początku” cewki, ale podpinałem różnie i lepiej nie było. Z góry dzięki za wszelkie sugestie.