1. Mianowicie, chodzi mi o to by po przekroczeniu pola roboczego i uruchomieniu jakiejkolwiek krańcówki awaryjnej, stół cofał się do ponownego zwolnienia krańcówki.
lub
2. Mach3 zatrzymywał pracę po najechaniu przez maszynę krańcówki, ale nie rozbrajał silników.
Męczy mnie ciągłe wyciąganie kabla z krańcówkami. Czy da się coś w tym temacie zrobić? Może istnieją specjalne krańcówki z "przeskokiem" elementu zwiernego/blaszki/styków?
