układ LB1946
: 05 kwie 2008, 11:02
Witam.
Bylo kilka postow na temat LB1845 a ja wyciagnalem z drukarki EPSON STYLUS COLOR 810
troche chyba nowszy uklad SANYO LB1946. Datasheet jest tutaj
http://www.semiconductor-sanyo.com/ds_e/EN7115.pdf
Czy ktos sie moze tym bawil ?
W sumie zrobilem tak , ze nie wylutowywalem go z ukladu sterownika drukarki tylko odcialem sciezki od linii sterujacych (4 sztuki bo jest sterowany szeregowo w przeciwienstwie do LB1845). Podlaczylem bezposrednio do nozek zasilanie logiki i silnikow a te linie sterujace do LPT komputera. Potem jeszcze zauwazylem, ze nie mam napiecia referencyjnego na tym ukladzie to zrobilem jakis tam dzielnik napiecia i podalem na te wejscia okolo 2V.
No i silnik jakos tam zaczal reagowac. Problem jest taki, ze jak podaje kolejne sekwencje to silnik praktycznie przesuwa sie tylko o pelne kroki. Ogolnie PWM jakos tam dziala bo po kolejnych sekwencjach slysze, ze czestotliwosc piszczenia cewek sie zmienia. W tej sytuacji zakladam, ze te sterowanie z komputera dziala mi prawidlowo.
Probowalem regulacji pradu silnika no i w pewnym momencie uklad sie juz gotuje a silnik jedynie przy niektorych mikrokrokach drgnie.
Mam nadzieje, ze nie bede zmuszony do wylutowania tego ukladu i zbudowania go wg przykladu aplikacji z tego datasheeta.
Testuje to na silniku ktory byl w tej drukarce wiec podlaczenie jest ok i silnik taki jak powinien byc.
Bylo kilka postow na temat LB1845 a ja wyciagnalem z drukarki EPSON STYLUS COLOR 810
troche chyba nowszy uklad SANYO LB1946. Datasheet jest tutaj
http://www.semiconductor-sanyo.com/ds_e/EN7115.pdf
Czy ktos sie moze tym bawil ?
W sumie zrobilem tak , ze nie wylutowywalem go z ukladu sterownika drukarki tylko odcialem sciezki od linii sterujacych (4 sztuki bo jest sterowany szeregowo w przeciwienstwie do LB1845). Podlaczylem bezposrednio do nozek zasilanie logiki i silnikow a te linie sterujace do LPT komputera. Potem jeszcze zauwazylem, ze nie mam napiecia referencyjnego na tym ukladzie to zrobilem jakis tam dzielnik napiecia i podalem na te wejscia okolo 2V.
No i silnik jakos tam zaczal reagowac. Problem jest taki, ze jak podaje kolejne sekwencje to silnik praktycznie przesuwa sie tylko o pelne kroki. Ogolnie PWM jakos tam dziala bo po kolejnych sekwencjach slysze, ze czestotliwosc piszczenia cewek sie zmienia. W tej sytuacji zakladam, ze te sterowanie z komputera dziala mi prawidlowo.
Probowalem regulacji pradu silnika no i w pewnym momencie uklad sie juz gotuje a silnik jedynie przy niektorych mikrokrokach drgnie.
Mam nadzieje, ze nie bede zmuszony do wylutowania tego ukladu i zbudowania go wg przykladu aplikacji z tego datasheeta.
Testuje to na silniku ktory byl w tej drukarce wiec podlaczenie jest ok i silnik taki jak powinien byc.