Strona 1 z 1

Pytania o SSK-B01 i SSK-MB1

: 31 mar 2008, 00:02
autor: radziwon
Witam.
Właśnie zebrałem się do zbudowania zasilacza i sterowników do silników krokowych. W tej chwili mam 3 silniki unipolarne, 2,46V 1,82A i zestaw płytek 3xSSK-B01 i SSK-MB1.
Przede wszystkim jak to zasilić ? Czy użycie transformatora 32v ( zasilanie silników ~45v, max dla L298N to 46v ) nie spowoduje problemów ?

Moc transformatora dla 32v : 1,82A*3*32v*66,7%=116,48AV
Kondensatory 80.000*3*1,82A/ ( 32v*1,4) = 9750uF
Czy użycie 120VA transformatora jest dobrym pomysłem czy lepiej dobrać „na zapas” ?

Czy różnica w zasilaniu wyższym napięciem jest na tyle duża że warto zrezygnować z popularniejszych i tańszych transformatorów 2x12v na rzecz 32v ?
Jeśli chodzi o układ sterownika to dioda 1N5822 jest w tme niedostępna. Czy mogę ją zastąpić dowolną diodą Schottky`ego >=2A >=50v ? „SR260 Dioda prostownicza z barierą Schottky 60V 2A DO15” wydaje się być odpowiednia.

Czy radiator zastosowany w tym sterowniku jest standardowy ? W ofercie tme nie znalazłem radiatorów do obudów MUTLIWATT.
Ile mniej więcej mocy potrzeba do zasilenia płyty głównej i logiki w sterownikach ? W tej chwili nie mam pojęcia jakiego transformatora potrzebuję.

Pozdrawiam Piotrek

: 31 mar 2008, 07:28
autor: easy2002

: 31 mar 2008, 09:34
autor: radziwon
Zapewniam że przeczytałem wiele wątków na temat zasilaczy. I to dlaczego nie należy stosować zasilaczy impulsowych i jak obliczać parametry będę dzięki temu pamiętał do końca życia :). A tu zadałem pytania na które nie znalazłem odpowiedzi.

Pozdrawiam

: 31 mar 2008, 10:10
autor: bubels
W sumie poruszyłeś bardzo ciekawy problem dotyczący napięcia 32V. Sam jestem Ciekaw jak by to zniósł driver na dłuższą metę. Z jednej strony mamy spadek napięcia w czasie pracy silników. Natomiast z drugiej mamy naszą sieć energetyczną która lubi pływać.

Ja jednak zastosował bym trafo 24V około 200W. Dało by to trochę ponad 8A i był by zapasik.