Jak wymienić płytę główną w chińskiej frezarce CNC

[ezbig]

Masz problem z wrzecionem, poradziłeś sobie oklejając je taśmą. Problem w jakimś sensie rozwiązany, ale musisz zdawać sobie sprawę, że to nie jest rozwiązanie prawidłowe. Uziemia się z dwóch powodów, jeden to zakłócenia, a drugi podstawowy, to zabezpieczenie przed porażeniem. Jak będzie prawdziwe przebicie, to falownik wyłączy wrzeciono i jest bezpiecznie. Teraz zabezpieczenie nie zadziała i może kogoś porazić.

Co do tego kiepskiego złącza usb to na Twoim miejscu wlutowałbym standardowe gniazdo, ew. po prostu przylutowałbym przewody z kabla bezpośrednio do płytki. Przewód łączący maszynę z komputerem, przynajmniej u mnie siedzi w gnieździe już kilka lat, więc jakby był tam wlutowany to nic by się nie stało.

[steff.k]

(...)
Zrobiłem próbę multimetrem, przy włączonym elektrowrzecionie pomiędzy obudową wrzeciona, a kaloryferem
- bez połączenia zacisk masy wrzeciona z ekranem kabla zasilającego napięcie było 160V.
- po połączeniu jak wyżej spadło do 0V.

A jakie jest napięcie przy włączonej maszynie i włączonym wrzecionie między wrzecionem a odizolowanym uchwytem?

[relaxxis]

Przyznaje, że spodziewałem się właśnie takiej odpowiedzi...

steff.k : pomiędzy wrzecionem ,a uchwytem przy połączeniu jak opisałem jest 0V,
ale myślę , że nawet jeśli multimetr pokazuje 0V nie znaczy, że uziemienie całkowicie pochłania i zmienia kierunek prądu indukcyjnego. Ono nadal sobie buszuje napięciem 160V i miesza.
I chociażby fakt, że wtyczka uziemienie od elektrowrzeciona jest przy przewodach, jest oddalona od miejsca styku elektrowrzeciona z uchwytem. Uziemienie nie rozdziela wrzeciona od uchwytu, zrobiła to taśma.

Prąd to chyba nie woda w strumyku płynąca zawsze w jednym kierunku, a czarodziejska różdżka nie może mu nakazać:
- eee Prąd... słuchaj mnie teraz... ! Teraz płyń mi cały tylko do uziemienia, które jaśnie Pan założył i ani mi się waż chadzać poprzez uchwyt wrzeciona i mieszać w podzespołach frezarki"
... mam nadzieję, że nie rozerwiecie mnie na strzępy za bajkowe porównania

ezbig: przecież jest przewód uziemionia elektrowrzeciona przed falownikiem, czyli do zera w przewodzie zasilającym 230V, więc nie powstanie przepięcie na obudowie, a wewnętrzne uziemienie elektrowrzeciona od początku jest połączone z falownikiem.
I tak jak tobie pisałem połączenie uziemienia obudowy elektrowrzeciona za falownikiem powodowało awarie falownika, kilka razy komenda: UC3 "Over current during constant speed".

Jeszcze jedna ciekawostka, po odizolowaniu elektrowerzciona zniknął problem z klawiaturą, która czasami blokowała się i trzeba było na chwilę wciągać jej wtyczkę USB z kompa. , aby odblokowała się, więc również mogły powstawać jakieś zakłócenia w Mach3. Coś mi się wydaje, że takie "prądy wędrujące" mogą mieszać we wszystkim, nawet w kompie, który jest połączony z maszyną.. hmm

[ezbig]

ezbig: przecież jest przewód uziemionia elektrowrzeciona przed falownikiem, czyli do zera w przewodzie zasilającym 230V, więc nie powstanie przepięcie na obudowie, a wewnętrzne uziemienie elektrowrzeciona od początku jest połączone z falownikiem.
I tak jak tobie pisałem połączenie uziemienia obudowy elektrowrzeciona za falownikiem powodowało awarie falownika, kilka razy komenda: UC3 "Over current during constant speed".

Zaczynam się już w tym gubić. Wrzeciono jest podłączone do uziemienia, czy nie? Inaczej mówiąc, czy ma połączenie z bolcem uziemienia wtyczki?

Co do porównań prądu z wodą, to właśnie tak się prąd zachowuje. Płynie zawsze najkrótszą możliwą drogą.

[relaxxis]

Nie ma się co gubić... więc jeszcze raz, a staram się pisać jak najprościej... to tak jakbyś połączył ,całkowicie osobno, wrzeciono z falownikiem do zasilania 230V, elektrowrzeciono nie ma miejsca styku metalowych elementów z frezarką...

- elektrowrzeciono ma wtyczkę z uziemieniem i jest połączone przewodem żółtozielonym/ kabla ekranowanego / z falownikiem. Tak było od początku i jest.

- a obudowa elektrowrzeciona jest uziemiona ekranem kabla do zółtozielonego przewodu od gniazdka 230V./ tuż przed falownikiem, po tym samym kablu/.

Wcześniej proponowałem takie połączenie, ale nie było akceptacji.

Teraz pracuje idealnie.. nie gubi kroków, nie słychać rwania silników, czy jak to zwał , nie blokuje się Mach3 ani jakikolwiek klawisz, tez ten nieszczęsny SPINDLE, który nie wyłączał wrzeciona...i zniknęły teższystkie inne zakłócenia... po prostu BAJKA

[ezbig]

Jeśli jest podłączone do uziemienia przy falowniku to jest ok. Dziwne, że są problemy jak się styka z mocowaniem. One też powinno być uziemione z całym korpusem, może coś tam jest skopane. Cóż bez oscyloskopu i konkretnych pomiarów można sobie tylko podywagować co jest przyczyną.

[relaxxis]

Chyba ma znaczenie zmiana kierunku przepływu napięcia indukcyjnego 160V oraz miejsce uziemienia przewodu od obudowy elektrowrzeciona.
Teraz uziemienie obudowy elektrowrzeciona jest za zasilaczem i za falownikiem. czyli nie jest bezpośrednio poprzez obudowę frezarki.
Tak jak pisałem budowa frezarki jest uziemiona poprzez zasilacz.

Niestety gniazdo USB w płycie głównej dało o sobie znać, 3 x frezarka zatrzymała się... na szczęście po poruszaniu i ustawieniu wtyczki USB problem zniknął. Ciekawe na jak długo... przy najbliższych zakupach od Chińczyka zapytam takie gniazda USB. Nie chciałbym kombinować z innym gniazdem /inne ustawienie nóżek/, kabel USB też jest jakiś nietypowy.

Wgląda, że miałem 3 powody awarii, pozostała wymiana gniazda USB.