Strona 1 z 1

Zależność momentu trzymającego do natężenie prądu

: 15 sty 2008, 00:02
autor: berrrcik21
Witam,
mam pytanie: czy jest jakaś zależność pomiędzy momentem trzymającym w silniku krokowym, a natężeniem prądu jaki jest podawany na silnik? Pytam tak z ciekawości, bo np. jak mamy silnik który ma przykładowo 1.8A to jak go zasilimy prądem 1.5A czy zmieni się wartość momentu trzymającego? Intuicja podpowiada mi, że tak, ale nie jestem pewien. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!!! :)

: 15 sty 2008, 01:07
autor: markcomp77
tak
zależność momnet trzymania i prąd jest liniowa... zwłaszcza w liniowym zakresie zależności ;)
czyli blisko znamionowego puktu pracy

np. jesli silnik ma 2Nm przy prądzie 1.8A... to przy 1.5A

1.8A - 2Nm
1.5A - x => x = 1.5 * 2 / 1.8 = 1.66(6)Nm

: 15 sty 2008, 08:20
autor: berrrcik21
Ok, dzięki za pomoc ;)
Pozdrawiam!! ;)

: 15 sty 2008, 09:01
autor: mag32
Pięknie to i wyraziście wyjaśniłeś markcomp, ale w takim razie, czy w drugą stronę wygląda to tak samo ?
Czyli zwiększając prąd i o ile można go zwiększyć (dokumentacja ?)

: 15 sty 2008, 09:44
autor: Leoo
markcomp77 pisze:tak
zależność momnet trzymania i prąd jest liniowa...
I ja się z tym zgodzę, jednak trzeba by sprawdzić w karcie katalogowej dla jakiego sterowania podane są wyniki. Przeważnie producenci podają dla pełnego kroku. Jeśli kolega berrrcik21 posiada sterownik na L297/L298 i będzie pracował półkrokiem (koślawym), to średni moment trzymający i obrotowy będzie większy od zakładanego.

: 15 sty 2008, 11:32
autor: markcomp77
mag32 pisze:Pięknie to i wyraziście wyjaśniłeś markcomp, ale w takim razie, czy w drugą stronę wygląda to tak samo ?
Czyli zwiększając prąd i o ile można go zwiększyć (dokumentacja ?)
ta liniowa zależność MOMENT-PRĄD to odbicie fundamentalnego prawa SIŁA - PRĄD ... więc nie ma w tym nic dziwnego

jednak realnie zależność ta ma charakter histerezy... czyli zagina się "na górze" i "na dole"

czy można zwiększać prąd silnika dowolnie?
NIE

bo silniki krokowe którymi się najczęściej bawimy są hybrydowe... rotor musi być trochę magnesem
a na stojanie jest elektromagnes...

rotor
Obrazek

stojano
Obrazek


niestety ten elektromagnes może nam rozmagnesować rotor jesli przekroczymy jakąś graniczną wartość natężenia pola...

drugi problem - to większa ilość promieniowanego ciepła po podwyższeniu prądu... bezpieczna temperatura to 80-90C...

reasumując - dobrze i bezpiecznie jest zasilać silnik tak aby uzuskiwał moment zbliżóny do założonego przez producenta - on musiał zagadnienie przeanalizować.. i pewnie to zrobił lepiej od nas...

zwiększenie prądu (momentu) o ok. 10% od znamionowego - wydaje się być zawsze bezpieczne... czasami na sterowniku nastawy wybiera się przełącznikami i mie ma dokładnie wartości znamionowej... wtedy ustawiamy wartość najbliższą większą

: 15 sty 2008, 14:56
autor: kostner
Ja sie tam z moimi silnikami nie pieszcze. Standardowo przeciazenie x2 a nawet x4. Co prawda takie testy przeprowadzalem narazie w ciagu jednego dnia, ale wielkimi krokami nadchodzi ta wiekopomna chwila kiedy nastapia testy dlugoterminowe :)