Wyskakujący alarm sterownik M545

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
Jeraman
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 23 lis 2015, 18:34
Lokalizacja: gliwice

Wyskakujący alarm sterownik M545

#1

Post napisał: Jeraman » 28 gru 2015, 13:38

Witam, posiadam juz prawie skończony ploter przy próbnej pracy co jakiś czas występuje problem z alarmami sterowników silników krokowych, raz wszystko działa w porządku a raz zaświeci się alarm :evil: i muszę czekać jakiś dłuższy czas, od razu ponowny rozruch wywoła ten sam alarm już nie wiem gdzie szukać problemu dlatego tutaj jestem może ktoś miał podobnie, wczoraj problem pojawiał się na osi X oraz Z a dziś tylko na Y ,silniki połączone równolegle przy zmianie jednego na szeregowo problem taki sam: alarm

płyta główna SSK-MB2
sterowniki silników m545
silniki 2x 60h100-3008b 4.2Nm 1x 57g76-3008b 1.9Nm
zasilanie 47V



Tagi:

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#2

Post napisał: FDSA » 28 gru 2015, 13:50

Podobny problem miałem kiedyś przy zbyt miękkim zasilaniu.

Pozdrawiam
FDSA


Autor tematu
Jeraman
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 23 lis 2015, 18:34
Lokalizacja: gliwice

#3

Post napisał: Jeraman » 28 gru 2015, 14:13

Co masz na myśli miękkim? Moje zasilanie wygląda tak Transformator 400W -> mostek 25A -> kondensatory (40000uF) i sterowniki, wszystko połączone grubymi przewodami


CNC-Bogi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 446
Rejestracja: 29 sie 2010, 15:20
Lokalizacja: Dolny Śląsk

#4

Post napisał: CNC-Bogi » 28 gru 2015, 16:11

"Miękkie" może być po stronie pierwotnej, pewnie 1x230Vac. Może UPS pomoże?

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#5

Post napisał: zacharius » 28 gru 2015, 16:23

a te 47v to nie za dużo czasem? biorąc pod uwagę napięcie zwrotne z silników to bym stawiał na to.
mieliśmy podobną sytuacje w jednej maszynie i dopiero obniżenie napięcia zasilania pomogło
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


Autor tematu
Jeraman
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 23 lis 2015, 18:34
Lokalizacja: gliwice

#6

Post napisał: Jeraman » 28 gru 2015, 18:57

Po dłuższej przerwie i przywrócenia połączenia równoległego na tym jednym silniku oraz po włączeniu na wszystkich sterownikach pełnego prądu podtrzymującego w celu zwiększenia spadku napięcia zasilającego, otrzymałem 45V (czyli układ zasilania nie jest bardzo miękki), nie jestem pewien czy aby na pewno płynie przez nie tak wielki prąd ale przynajmniej napięcie spadło.
Wszystko wróciło do normy bez alarmów na starcie, lecz gdy przestane ruszać silnikami i poczekam jakiś dłuższy czas, pierwszym silnikiem którym ruszę wyskoczy alarm pozostałe kręcą się normalnie teraz wystarczy tylko reset zasilania nie trzeba czekać

Macie pomysł jak obniżyć napięcie bez odwijania zwoji z transformatora na krótki czas tylko żeby sprawdzić jak się zachowa reszta ??

Pozdrawiam i dziękuje za wskazówki


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7608
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#7

Post napisał: pukury » 28 gru 2015, 19:05

witam.
możesz DOWINĄĆ z 10 - 20zwów i połączyć tak że napięcie się zniosą .
o tyle ile da to dowinięte uzwojenie.
albo szeregowo dać z 10 diod - na odpowiedni prąd oczywiście.
spadek na jednej krzemowej to około 0.6V.
to tak na " polipa " :lol:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


Autor tematu
Jeraman
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 23 lis 2015, 18:34
Lokalizacja: gliwice

#8

Post napisał: Jeraman » 29 gru 2015, 18:15

Dziś powycinałem kilka rzeczy i żaden alarm sie nie pojawił jak na razie nie będe nic zmieniał, prawdopodobnie obniżenie napięcia zasilania do 45V wystarczyło

Dzięki za pomoc, pozdrawiam


Autor tematu
Jeraman
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 23 lis 2015, 18:34
Lokalizacja: gliwice

#9

Post napisał: Jeraman » 12 lut 2016, 16:56

Witam, po dłuższej przerwie przyszedł czas na kolejny projekt, w pierwszym dniu wszystko chodziło sprawnie kolejnego dnia problem powrócił, od razu do transformatora nawinąłem 15 zwoi i podłączyłem w przeciw fazie, w efekcie końcowym otrzymałem 35V czyli napięcie typowe dla tego sterownika a problem?
Problem pozostał ciągle wyskakują alarmy na osiach Z i X, różnicą pomiędzy tymi osiami a osią Y są dłuższe przewody, czy oddziaływanie tych przewodów na siebie jest takie szkodliwe? skręciłem je w jeden warkocz, a może to zakłócenia z urządzeń wokoło.

Jakieś pomysły na rozwiązanie problemu ?
Każde mile widziane

Dodam że te silniki z X i Z mają duże opory wewnętrzne, zaskoki

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”