Strona 1 z 1

Dobór okablowania

: 15 sty 2015, 12:20
autor: maciej12312
Witam!

Jestem właśnie w koncowej fazie skladania swojego pierwszego CNC:)

Pytanie mam odnośnie okablowania silników.

W moim przypadku sa to unipolarne silniki krokowe, 1.8A, 3.6V.

Cewki zamierzam polaczyc ze sterownikiem przewodem LiYCY 4x0,75 natomiast srodkowe

odczepy polaczyc razem i do zasilania zwyklym przewodem LgY.

Czy takie rozwiazanie jest dobre? Nie wiem jedynie do konca gdzie mam podlaczyc ekran od

LiYCY? Jesli chodzi o krancowki czy też to mogą byc zwykle przewody LgY?

Dodam że w roli krancowki jest mikroprzelacznik ktory zwiera do masy.

Re: Dobór okablowania

: 23 sty 2015, 08:49
autor: Hrumque
maciej12312 pisze: W moim przypadku sa to unipolarne silniki krokowe, 1.8A, 3.6V.
Cewki zamierzam polaczyc ze sterownikiem przewodem LiYCY 4x0,75 natomiast srodkowe
odczepy polaczyc razem i do zasilania zwyklym przewodem LgY.
Znaczy chcesz do silnika prowadzić 2 przewody, jeden osobno na zasilanie "środków" cewek a drugi (ekranowany) do końców cewek? No to źle, bo to sensu nie ma - jak puszczać, to puść wszystko razem w jednym przewodzie, bo impulsowy prąd płynie tak samo wspólnym zasilającym przewodem, jak i przewodem cewki, jeśli są razem - to częściowo się będą ich pola znosić (bo prąd w przeciwnych kierunkach), jeśli będą osobno - kazdy z przewodów będzie robił sam sobie za antenę (a tylko jeden z nich ekranujesz).

Jesli chodzi o krancowki czy też to mogą byc zwykle przewody LgY?
Dodam że w roli krancowki jest mikroprzelacznik ktory zwiera do masy.
Może być cokolwiek, jak będzie to ekranowane - nie zaszkodzi, do krańcówki ci wystarczy przewód 0.nic mm^2 - bardziej liczy się jego wytrzymałość mechaniczna. Ja np. używam dość cienkich przewodów "audio" estradowych (silikonowa osłona, mechanicznie odporna na wszystko) - przynajmniej wiem że się nie połamią.

No i nie podłączaj przypadkiem tak, że krańcówka "bierze masę" z obudowy gdzieś koło siebie - kulturalnie ciągnij przewód dwu-żyłowy (lub żyła+ekran) do każdej, a przy sterowaniu dopiero podłączaj do masy "elektronicznej".