CNC bez kompa - raz jeszcze

prokopcio · Post napisał: **prokopcio** » 11 sty 2005, 13:32

Witam...

Zrobiłem sterownik CNC 2,5D na Atmelku 89c51, napisałem program pod windows (delphi) - konwertuje, skaluje, przesuwa, symuluje i wysyła do sterownika dane z CorelDraw przez rs232. Wszystko będzie sterować wypalarką plazmową (robie mechanikę).

Problem w tym, że wypalarki bardzo brudzą (kurzą spalonym metalem). Nie chcę w pobliżu stawiać kompa tylko przenieść dane np:
Włożyć wtyczkę (z elektroniką) do coma np.w domu, załadować do niej dane (ok.50kb/skomplikowany detal) - potem włożyć do sterownika na warsztacie i "wyssać dane".

Co myślicie na ten temat ??? - myślałem o eeprom szeregowych.

anoda · Post napisał: **anoda** » 11 sty 2005, 14:21

Nie bardzo wiadomo jakie EEPromy masz na myśli. Jak duzy jest twój program po skompilowaniu - wydaje misię że jest to parametr krytyczny w tym rozwiązaniu
Powodzenia.!

Luki · Post napisał: **Luki** » 11 sty 2005, 20:35

Po pierwsze zastanowił bym sie czy jednak nie dać jakiegoś komputera obok maszyny.
Zawsze można podglądnąć co masz narysowane, jak ustawić maszyne, i gdzie wystartować program. U mnie w robocie też sie kurzy a kompy jakoś chodzą, najlepiej wzadzić kompa do jakiejś szafki.
Jeśli chodzi o przenoszenie danych to najprościej zrobić to na eepromie szeregowym
musisz zrobić sobie programator, wgrywasz program, wyciągasz pamięć (trzba by zrobić na jakiejś wtyczce) i do maszynki.
Są teraz takie eepromy FRAM ramtrona. Zapisują bardzo szybko w porównaniu do zwykłych
eepromów.

prokopcio · Post napisał: **prokopcio** » 12 sty 2005, 08:08

Właśnie chodzi mi o coś takiego - to jest ploter pod plazmę całkowicie mojej konstrukcji wraz z oprogramowaniem... skoro działa na kabelku rs232 to musi się dać zrobiś samą wtyczkę z procesorkiem i pamięcią, która najpierw odbierze dane jak ploter z kompa (będzie go symulować) a potem wyśle do plotera (symulując komputer).

można wtedy mieć sporo opisanych wtyczek z gotowymi programami.

apropo ustawień maszyny - jest ona w pełni ustawiana z "panela operatorskiego"
Co do objętości programu "wysyłanego do plotera" to wychodzi ok. 5kb / 1m (cięcia)

grzeg27 · Post napisał: **grzeg27** » 25 sty 2005, 22:15

Może lepiej bybyło postawić obok jakiego starego kompa do dterowania pzreciez nie trzeba wielkich wymagań no i z nabieżąco można reagować na błedy.
pozdrawiam

MAAK · Post napisał: **MAAK** » 30 sty 2005, 13:44

Potwierdzam to co grzeg27 komputer musi być blisko maszyny i najlepiej gdy będzie to komp. do rysowania i wypalania na miejscu zaoszczędzi biegania o jednego do drugiego
Przydał by się jakiś podgląd roboczy i wyłącznik awaryjny itd.
Zależy co się wycina ale blacha to też jest spory wydatek
Widziałem takie maszyny - jedną też buduję, najczęściej są w osobnych pomieszczeniach
z wyciągiem spalin i oddzielonych szybą

Post napisał: **chaos** » 30 sty 2005, 19:53

Na pięćdziesiątki jedynki są ogólnie dostępne procedury obsługi fdd, hdd, i wielu różnych kart pamięci. Myśle że jeśli tyle napisałeś i zrobiłeś to zaimplementowanie jednej procedury nie sprawi tródności.
Spróbuj wygoglować, a jak nie znajdziesz to spróbuje odnaleźć to u siebie.
W EP też był artykół o pamięciach przenośnych i sposobach kożystania z ich dobrodziejstw.

Post napisał: **251mz** » 30 sty 2005, 20:49

zastanawiam sie czy np do przenoszenai danych z komap do frezarki mozna by uzyc czytników i karty mmc lub sd(takie jak sa w aparatach cyfrowych). lub za pomoca pendrive'a

camel131 · Post napisał: **camel131** » 11 lut 2005, 08:57

No myślę z pozycji takiego co o cnc myśli od 2 miesięcy że jednak łatwiej i może taniej wyjść postawienie kompa (jakiegoś grata za 100zł) w szafce przy ploterze a dane przenosić dyskietką lub siecią.

prokopcio · Post napisał: **prokopcio** » 11 lut 2005, 09:05

Chaos ma nie najgorszy pomysł z odczytem bezpośrednio z dyskietki (może trochę zawodny ale....).

chaos pisze:Na pięćdziesiątki jedynki są ogólnie dostępne procedury obsługi fdd, hdd, i wielu różnych kart pamięci..

Przeszykałem google itp... i co ? i nic - chyba nie umię szukać. Proszę chaos - gdybyś mógł podać jakiegoś linka do procedur obsługi fdd za pomocą '51.

CNC bez kompa - raz jeszcze